Prymas Polski chce reakcji przełożonych zakonnych na słowa ojca Tadeusza Rydzyka o pedofilii w Kościele, Lewica zawiadamia prokuraturę, a Platforma Obywatelska chce odwołania Rzecznika Praw Dziecka, który nie zareagował w sobotę, choć wypowiedzi przysłuchiwał się na żywo. Zakonnik nazwał biskupa oskarżanego o tuszowanie pedofilii "współczesnym męczennikiem mediów".
Rzecznik Praw Dziecka ma reagować, gdy jakiemukolwiek dziecku dzieje się krzywda. Mikołaj Pawlak nie zareagował, gdy w jego obecności ojciec Tadeusz Rydzyk wypowiedział szeroko dziś komentowane słowa: - To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże.
Rzecznik Praw Dziecka dopiero dwa dni po uroczystości, dopiero gdy opozycja złożyła wniosek o jego dymisję, napisał w internecie, że "pokusa nie tłumaczy przestępstwa", a "pedofilia to ohydna zbrodnia, niezależnie od tego, kto jest sprawcą".
Mikołaj Pawlak przysłuchiwał się sobotniemu wystąpieniu ojca Tadeusza Rydzyka bez wyrażenia jakiejkolwiek dezaprobaty.
- Dostałem też wiadomość dzisiaj, w czasie mszy świętej, od księdza biskupa Edwarda Janiaka. To jest współczesny męczennik mediów. Media to zrobiły. Media to zrobiły i media tak robią. Nie dajmy się katolicy, że na księdza jakiegoś zaczną warczeć, jakieś filmidło zrobią i wszyscy się trzęsą - powiedział ojciec Tadeusz Rydzyk.
Na te słowa zareagował prymas Polski, który jest jednocześnie delegatem Episkopatu do spraw ochrony dzieci i młodzieży. - Arcybiskup Wojciech Polak już pisemnie zwrócił się do przełożonego ojca Tadeusza Rydzyka z prośbą o reakcję na te słowa, o podjęcie działań - poinformował ksiądz Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata Konferencji Episkopatu Polski do spraw Ochrony Dzieci i Młodzieży.
Na razie rzecznik zakonu redemptorystów wydał oświadczenie, w którym słowa, w których ojciec Rydzyk broni biskupa oskarżanego o tuszowanie pedofilii, nazwał "komentarzem do obecnej sytuacji medialnej".
Brak reakcji
- Najsmutniejszy i najbardziej przerażający jest brak perspektywy osób pokrzywdzonych. Słowa, które bagatelizują przestępstwo i grzech wykorzystania seksualnego, są absolutnie nie do zaakceptowania - komentuje ksiądz Piotr Studnicki.
- Ja ulegam pokusie, jak czwartą kawę dziennie wypiję. Natomiast uleganie pokusie nie może być w tym wypadku kierowane w stronę tak ohydnej zbrodni - skomentował wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka Błażej Kmieciak, przewodniczący Państwowej Komisji do spraw wyjaśniania przypadków pedofilii.
Szefa komisji, która ma badać przypadki pedofilii, nie było na urodzinach Radia Maryja. Słowom w obronie biskupa, który sam złożył dymisję po doniesieniach o tuszowaniu pedofilii, a także o pokusach, którym poddają się księża, przysłuchiwali się liczni politycy Zjednoczonej Prawicy, w tym ministrowie tacy jak szef resortu sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Żaden z obecnych nie zareagował.
Sprawa biskupa Janiaka
Sprawę tuszowania przez biskupa Edward Janiak przypadków pedofilii opisali w swoim filmie bracia Tomasz i Marek Sekielscy. To po jego emisji prymas Polski złożył doniesienie do Watykanu, po którym ruszyło kościelne postępowanie. W połowie września wszystkie dokumenty zebrane w Polsce, w tym zeznania, trafiły do papieża.
Jeszcze zanim papież podjął jakąkolwiek decyzje, biskup Janiak sam złożył rezygnację, która w połowie października została przez Watykan przyjęta.
Teraz biskup Janiak został nazwany przez ojca Rydzyka "współczesnym męczennikiem".
"To jest bezczelne nad wszelką miarę"
W tym samym przemówieniu założyciel Radia Maryja wspomniał też o księżach, którzy otwarcie i głośno mówią o pedofilii wśród duchownych.
- Nawet jeżeli jakiś katolik wygaduje czy nawet ksiądz, jak wychodzi taki guru i opowiada i sądzi innych. Zadzwońcie do niego, porozmawiajcie z nim i z jego przełożonym porozmawiajcie. I niech się uciszy - apelował o. Tadeusz Rydzyk.
- To jest bezczelne nad wszelką miarę. Ale Rydzyk niestety został przez państwo polskie, rządzone przez PiS, do tolerowania takiej bezczelności przyzwyczajony - uważa Szymon Hołownia z ruchu Polska 2050.
Szereg polityków PiS odmówiło ekipie "Faktów" TVN komentarza do wystąpienia o. Tadeusza Rydzyka i obecności na tym spotkaniu posłów, ministrów i Rzecznika Praw Dziecka.
Politycy Solidarnej Polski podczas konferencji również unikali recenzji słów zakonnika.
- Dla nas nie ma żadnego znaczenia, czy jest to osoba w sutannie, czy w mundurze, czy bez sutanny. Jeżeli ktokolwiek krzywdzi dziecko, to jego miejsce jest za kratami - odpowiedział na jedno z pytań dziennikarzy Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych z Solidarnej Polski i klubu parlamentarnego PiS.
Biskup Janiak nazwany przez ojca Rydzyka "współczesnym męczennikiem" ma zakaz przebywania na terenie swojej byłej diecezji. Zakaz nałożony przez papieża.
Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN