"Jeśli popełnimy błąd, zapłacimy wysoką cenę"


Kolejne kraje na świecie znoszą restrykcje wprowadzone w związku z pandemią COVID-19. Na przykładzie Niemiec, Korei Południowej i Hiszpanii widać jednak, że istnieje ryzyko, iż chorych znów zacznie przybywać.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

W Holandii i Francji można znów pójść do fryzjera. - Nie mogliśmy się tego doczekać. Są dodatkowe środki bezpieczeństwa, ale wszystko jest dobrze zorganizowane - stwierdził Joost van Oostrum, burmistrz Borculo w Holandii.

Przybywa miejsc, gdzie w końcu można pojechać na plażę. Znów można łowić ryby w centrum Rzymu. Włoskie pizzerie ponownie są otwarte dla klientów. - To cudowne uczucie wrócić do mojej ukochanej pizzerii. Przybiegłam tu zaraz, gdy tylko otworzyli - powiedziała dziennikarzom Monica Cerboni, mieszkanka Rzymu.

Przykład niemiecki

W Niemczech w ostatni weekend zorganizowano nawet technoparty, oczywiście, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Wszyscy uczestnicy przyjechali własnymi samochodami i nie mogli z nich wysiadać. - To świetny pomysł, wszyscy tęskniliśmy za taką zabawą - powiedziała Janina Graumann, mieszkanka Schüttorf.

To właśnie Niemcy, kraj, który według specjalistów może być wzorem dla innych w walce z epidemią, ostrzega całą Europę: ostrożnie ze znoszeniem restrykcji, zagrożenie nie minęło.

W ostatnich dniach, gdy kolejne niemieckie landy zaczęły rezygnować z ograniczeń, wskaźnik reprodukcji koronawirusa SARS-CoV-2 w Niemczech zaczął szybko rosnąć. Według danych Instytutu im. Roberta Kocha na początku maja wynosił on 0,7, a teraz wynosi 1,13. Każda zakażona osoba znów zakaża więcej niż jedną kolejną osobę, a to oznacza, że epidemia trwa.

- Znoszenie restrykcji pociąga za sobą poważne ryzyko. Wszyscy o tym wiedzieliśmy, ale wiemy też, że w perspektywie najbliższych miesięcy wirusa nie da się wyeliminować. Musimy nauczyć się z nim żyć i zachowywać maksimum ostrożności - stwierdził prof. Lars Schaade, wiceprezes Instytutu im. Roberta Kocha.

Ostrożne znoszenie restrykcji

Od tygodnia ograniczenia znoszone są w Hiszpanii. W poniedziałek w wielu regionach otwarto bary i restauracje. I już w ciągu ostatniej doby w Hiszpanii wykryto ponad trzy tysiące nowych zakażeń. To najwięcej od kilku dni.

- To bardzo delikatna sytuacja, jeśli popełnimy błąd, zapłacimy wysoką cenę - przestrzegł Fernando Simón, główny epidemiolog Hiszpanii.

Dlatego Wielka Brytania jest bardzo ostrożna. Boris Johnson, który osobiście przekonał się, jak groźną chorobą jest COVID-19, przedstawił plan warunkowego znoszenia ograniczeń, który zakłada, że szkoły i sklepy zostaną otwarte najwcześniej 1 czerwca. Puby, restauracje i hotele zostaną otwarte dopiero w lipcu, i to przy założeniu, że liczba chorych będzie spadać.

- Byłoby szaleństwem, gdybyśmy pozwolili teraz na zmarnotrawienie wszystkiego, co osiągnęliśmy takim kosztem. To nie jest czas na kończenie lockdownu. Nie możemy sobie pozwolić na drugą falę zachorowań - oświadczył premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.

O tym, jak łatwo mogą pojawiać się nowe, groźne ogniska COVID-19, doskonale świadczy także przykład z Korei Południowej. W ostatnich dniach prawie nie notowano tam już nowych przypadków, a teraz okazało się, że zakażony 29-letni mężczyzna, który jednej nocy odwiedził kilka barów i klubów w koreańskiej stolicy, zakaził co najmniej 86 osób.

Autor: Cezary Grochot / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS