Zaostrzenie przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu. "Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników"

Źródło:
Fakty TVN
Zaostrzenie przepisów o sprzedaży alkoholu. "Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników"
Zaostrzenie przepisów o sprzedaży alkoholu. "Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników"
Katarzyna Górniak/Fakty TVN
Zaostrzenie przepisów o sprzedaży alkoholu. "Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników"Katarzyna Górniak/Fakty TVN

Będą konsultacje i ekspertyzy, ale nikt nie ukrywa, że ścieżka legislacyjna będzie możliwie szybka, a intencja jest oczywista - zaostrzenie kar za nielegalną sprzedaż alkoholu, zmiany przepisów, tak by zmniejszyć jego dostępność czy możliwość reklamowania. Prace już ruszyły.

Sygnał, że trzeba, wyszedł od społeczeństwa. - Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników - ocenia Wojciech Konieczny, wiceminister zdrowia.

Na fali oburzenia alkoholowymi tubkami Ministerstwo Zdrowia zaostrza przepisy o sprzedaży alkoholu. 7 października te propozycje przesłano do kancelarii premiera. Po rządzie - konsultacje, potem Sejm i głosowanie. Ścieżka ma być szybka. - Uszczelniamy te przepisy - informuje ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

CZYTAJ TAKŻE: Alkohol w tubce. Są wyniki kontroli

Co przewidują nowe przepisy?

Na początek - wyższe kary za nieprzestrzeganie nowego prawa. - Wcześniej to było od 10 tysięcy do 500 tysięcy, teraz będzie od 20 tysięcy do 750 tysięcy - zapowiada Wojciech Konieczny.

Producenci nie będą mogli lać alkoholu do 300 mililitrów w opakowania inne niż metalowe i szklane. Sprzedawcy będą mieli obowiązek, a nie dowolność, sprawdzania wieku młodych klientów. Sklepy nie będą mogły sprzedawać alkoholu w promocjach cenowych.

- Nie będziemy mogli taniej kupić dwóch butelek wódki, bo jedna jest droższa, a jak kupimy dwie, to jest taniej - wymienia ministra Izabela Leszczyna.

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"
Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku" Marta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24

Nowe przepisy przewidują też zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych między godziną 22 a szóstą rano. I jeszcze jedno.

- Wprowadziliśmy też ostatnio do tej nowelizacji zakaz sprzedaży przez internet, to jest dosyć nowa sprawa i sądzę, że ważna - mówi Wojciech Konieczny.

Polska w niechlubnej czołówce

Polska jest w europejskiej czołówce zgonów spowodowanych alkoholem. W liczbach wypada to fatalnie.

- Tych, o których można powiedzieć, że są chorzy na chorobę alkoholową, mamy 600-800 tysięcy, natomiast jest ogromna armia, około trzech i pół miliona ludzi, którzy piją nadmiernie i szkodliwie - zauważa Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

ZOBACZ TEŻ: Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Klienci płacą za alkohol, wszyscy opłacają likwidowanie konsekwencji jego spożycia. - Wypadki samochodowe, wypadki w pracy, niewłaściwe funkcjonowanie rodzin, leczenie. Każde rozwiązanie prawne, które w jakiś sposób ogranicza dostęp do alkoholu, jest w tej chwili bardzo potrzebne - podkreśla dr Sylwester Bębas, psychoterapeuta.

Każde jest potrzebne, ale znacznie więcej jest możliwe do zrobienia.

- Zacząć stosować zalecenia WHO, nic więcej, a może aż tyle. Tam są konkrety: całkowity zakaz reklamy produktów alkoholowych, zmniejszenie ilości punktów sprzedaży, która jest absurdalna, i zastosowanie absolutnych cen minimalnych względem alkoholu - postuluje Robert Rutkowski, terapeuta uzależnień.

Minister Leszczyna odpowiada: wszystko w swoim czasie. - Przeciwnicy alkoholu powiedzą, że za mało. Tak zwani wolnościowcy uznają, że może to jest za daleko. Ja myślę, że idę dokładnie środkiem. Robię to, co jest możliwe, po to, żeby w przyszłości zrobić jeszcze więcej - podsumowuje Izabela Leszczyna.

Ministerstwo Zdrowia chce, aby zaproponowane przepisy weszły w życie od 1 stycznia 2025. Akurat po sylwestrowym pijaństwie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy w polskiej Olimpiadzie Matematycznej wygrała dziewczyna: 17-letnia Magdalena Pudełko z V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Oprócz niej pierwszą nagrodę odebrał również Mateusz Wawrzyniak, który uzyskał tę samą liczbę punktów.

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy mówimy o transplantacjach, to zazwyczaj wyobrażamy sobie samą operacje - ten niezwykły moment, kiedy ograny jednej osoby dają szansę na życie komuś innemu. Jednak zanim dojdzie do operacji, to musi się jeszcze wiele wydarzyć. Trzeba wykonać setki telefonów i podjąć dziesiątki trudnych decyzji.

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Źródło:
Fakty TVN

Nie można powiedzieć, że kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi wraca z przytupem. Raczej leniwie się rozkręca. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się za mniej niż cztery tygodnie. Mobilizacja powinna być pełna. Tylko część kandydatów wróciła na kampanijne szlaki.

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gwałtowne zjawiska pogodowe są symptomem kryzysu klimatycznego. Piątkowa ulewa trwała 20 minut, ale była tak mocna, że mały strumyk siał spustoszenie. To nie była zwykła burza. Mieszkańcy w podkarpackim Pawłosiowie dalej sprzątają i liczą straty. Obfite opady deszczu spowodowały, że wylał tam niewielki potok.

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Apele papieża Franciszka o znalezienie rozwiązania konfliktu w Ukrainie, o zaprzestanie walk, są dzisiaj realizowane - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były szef MSZ Jacek Czaputowicz. Jego zdaniem, teraz "inaczej oceniamy" słowa papieża, "niż wtedy, kiedy byłyby wypowiedziane".

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

Źródło:
TVN24

Mówiono, że on zobowiązał się zaprowadzić porządek w Kościele. On się za to zabrał - powiedział w "Faktach po Faktach" ksiądz Adam Boniecki, wspominając papieża Franciszka. Według księdza nikt przed zmarłym ojcem świętym "nie zamachnął się tak stanowczo" na zło w Kościele.

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia. Wierni wspominają jego skromność i to, jak blisko był z ludźmi, jak nigdy nie odwracał wzroku, szczególnie od tych najbiedniejszych. Od Watykanu po Argentynę i Australię.

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

89 procent ludzi na świecie popiera troskę o klimat, o środowisko, powietrze, którym oddychamy, nasze lasy, rzeki i zwierzęta. To ogromna, choć w ostatnim czasie milcząca większość. W Międzynarodowy Dzień Ziemi oddajemy głos tym, którzy nie tyle mówią, ale robią coś, by to środowisko chronić.

Nowe technologie i tradycja w służbie ekologii. W Dniu Ziemi przyglądamy się pozytywnym inicjatywom

Nowe technologie i tradycja w służbie ekologii. W Dniu Ziemi przyglądamy się pozytywnym inicjatywom

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS