Jest lepiej, jeśli chodzi o świadomość społeczną, że nie można milczeć, ale wciąż jest źle, jeśli chodzi o skalę zjawiska przemocy domowej. Dlatego wystartowała kampania "Krzyki w czterech ścianach" i powstało hasło "Nie czekaj, przerwij przemoc". To jest wezwanie adresowane zarówno do ofiar, jak i świadków. Bo obojętność może kosztować nawet czyjeś życie.
Małopolski Urząd Wojewódzki podlicza: - We wrześniu tego roku numer alarmowy 112 przyjął około 502 zdarzeń zaklasyfikowanych jako przemoc, a w zeszłym roku, w 2023, było ich około sześciu i pół tysiąca - informuje Kamila Jastrząb z Centrum Powiadomienia Ratunkowego w Krakowie.
- Wzrasta świadomość społeczna, wzrasta wiedza na temat zjawiska, wzrasta wiedza na temat tego, że możemy zgłaszać, to, gdzie możemy szukać pomocy - zauważa Katarzyna Łach, przewodnicząca Wojewódzkiego Zespołu ds. Przeciwdziałania Przemocy Domowej.
Każdy, kto widzi czy słyszy niepokojące sygnały, może je zgłaszać anonimowo. - Może powiadomić czy to opiekę społeczną, czy policję. Oczywiście zawsze pamiętajmy, jeżeli są te skrajne sytuacje, że widzimy, że czyjeś życie jest zagrożone, to nie wahajmy się podejmować takich działań, że dzwonimy na numer alarmowy i przekazujemy tę informację - mówi komisarz Beata Wcisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Rośnie liczba wszczętych procedur Niebieskiej Karty
Dzięki takiemu zgłoszeniu prokuratorskie zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad matką, za które grozi do pięciu lat więzienia, usłyszał 40-letni syn 72-letniej kobiety.
- Wykonanie telefonu na numer alarmowy 112 może uchronić kogoś przed tragedią - mówi Kamila Jastrząb.
W ubiegłym roku w Polsce wszczęto 54 tysiące procedur Niebieskiej Karty. Nieco więcej niż rok i dwa lata wcześniej. Mniej niż w jeszcze wcześniejszych latach.
- Przemoc jest w każdym środowisku, niezależnie od pochodzenia, niezależnie od statusu, niezależnie od tego, jakie kto ma zarobki, zawód, wykształcenie - podkreśla Katarzyna Łach.
- Często to policja podczas interwencji pierwsza diagnozuje zjawisko przemocy - komentuje podinspektor Aneta Giżyńska z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
CZYTAJ TAKŻE: Jesteś świadkiem przemocy? O tym musisz pamiętać
Niebieska Karta i co dalej?
Ale procedurę Niebieskiej Karty uruchamia nie tylko policja. Taki obowiązek mają też przedstawiciele pomocy społecznej, gminnych komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, oświaty i ochrony zdrowia. Oczywiście zawiadomienie może też złożyć osoba doświadczająca przemocy. A od zmiany przepisów, później obowiązują ścisłe procedury.
- Nie odkładamy tej Niebieskiej Karty na półeczkę i czekamy, co się wydarzy w sprawie, tylko mamy szereg określonych terminów, które należy w tym zakresie realizować - mówi Beata Wcisło.
Pod koniec ubiegłego roku radni Zakopanego wreszcie przegłosowali uchwałę antyprzemocową. - Wiele rzeczy było nie do wychwycenia, w tym momencie ten zespół działa, wspólnie od stycznia do dzisiaj spotkał się 150 razy - informuje burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz.
Batalię o przyjęcie uchwały antyprzemocowej rozpoczęła, od dziecka doświadczająca przemocy, Maria Szymańska wraz z Aleksandrą Bogdanowicz. I było warto - słyszymy.
- Osoba objęta procedurą jako sprawca jest odwiedzana w miejscu zamieszkania przez zespół diagnostyczno-pomocowy. Nie ma prawa powiedzieć, że nie chce rozmawiać, ale jeśli usilnie będzie odmawiał, to wtedy na sprawcę narzucony jest obowiązek uczestnictwa w programie korekcyjno-edukacyjnym lub psychologiczno-terapeutycznym. Sprawca, jeśli odmówi, ponosi odpowiedzialność karną - mówi Maria Szymańska.
Walka o to, by sprawcy i sprawczynie przemocy nie byli w Zakopanem bezkarni, trwała 13 lat.
CZYTAJ TAKŻE: Zakopane po 13 latach przyjęło uchwałę antyprzemocową. "To jest powód do wstydu, że dzieje się to dopiero teraz"
- Jest na niego założony obowiązek, który go po prostu dyscyplinuje i wpływa na niego w sposób, którego wcześniej nie było. W tym momencie, jeżeli ta procedura jest uruchamiana, to ten obowiązek ciąży na zespole, żeby z tym harmonogramem odwiedzał sprawcę i sprawował nad nim pieczę - mówi Maria Szymańska.
Odkąd uchwała antyprzemocowa weszła w życie w Zakopanem, założono 50 Niebieskich Kart.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Źródło: Fakty po Południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24