Nauczyciel WF-u w szkole podstawowej w Sanoku ukrytą kamerą nagrywał w szatni uczennice. Dziewczynki zaalarmowały rodziców, a ci prokuraturę, ale sprawa drgnęła z miejsca dopiero wtedy, gdy zainteresowała się nią "Uwaga!" TVN. 57-letni nauczyciel został zatrzymany. Odpowie za nagrywanie zdjęć osoby nagiej bez jej zgody. Postawiono mu też dwa inne zarzuty, których prokuratura nie ujawnia dla dobra pokrzywdzonych dzieci.
Pojedynczo wejść do szatni i rozebrać się do naga - już samo polecenie wuefisty i trenera wydało się uczennicom szóstej klasy niestosowne. - (Mówił - przyp. red.), że mamy tu trzy stroje, że mamy je sobie ubrać nago. I który będzie dobry, to żeby położyć na bok - opowiada jedna z dziewczynek. - Weszłam, zamknęłam się, dziwnie były ułożone ławki. Zauważyłam, że w kartonowym pudełku była wyryta dziura i w tej dziurze była kamerka - opowiada druga dziewczynka.
Rodzice powiadomili prokuraturę, w szkole pojawiła się policja, ale dopiero po pięciu miesiącach, gdy sprawą zainteresowała się reporterka "Uwagi!" TVN, ruszyło śledztwo. Wtedy też wszyscy sobie przypomnieli, że już ponad 30 lat temu nauczyciel powinien przestać uczyć, bo niespełna 15-letnia uczennica zaszła z nim w ciążę.
57-letni Ryszard D. został zatrzymany, a w jego mieszkaniu znaleziono niejedną kamerę i kolekcję zdjęć z około 30 lat. - Nie możemy wykluczyć, że ta sprawa dotyczy także innych dziewczynek, które teraz są już kobietami i wiele lat temu obawiały się o tym powiedzieć. Wiemy, że te nagrania mogą być drastyczne - informuje Joanna Bukowska, autorka reportażu "Uwagi!" TVN.
Dziennikarskie śledztwo ujawniło, że grupa dziewcząt już pół roku przed akcją w szatni opowiedziała wychowawczyni i szkolnej pedagog o tym, w jaki sposób nauczyciel WF-u je dotyka. Dyrektor szkoły nie zrobił z tą wiedzą nic. - Sytuacja uległa poprawie, więcej interwencji nie było - wyznał reporterce "Uwagi!" TVN Marek Wojtowicz. Dyrektor szkoły nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie, czy zgłosił sprawę do prokuratury, kiedy pojawiły się pierwsze doniesienia.
CZYTAJ TAKŻE: Przez lata miał molestować uczennice białostockiego liceum. "Seksualny predator" usłyszał zarzuty
Uczennica nie chce się bawić z tatą
Przez kolejny rok uczennice musiały chodzić na lekcje z mężczyzną, który je krzywdził. - Córka przeżywa to, i to bardzo. Zawsze bawiła się z tatą, wygłupiali się. Teraz nawet jak mąż chce ją złapać za rękę, to się odsuwa - mówi pani Anna, mama jednaj z poszkodowanych dziewczynek. - Zaczęła chodzić w luźniejszych spodniach i koszulkach. Zaczyna mi się chować - wyznaje pani Daria, mama innej poszkodowanej dziewczynki.
Może upłynąć dużo czasu, zanim pokrzywdzone nastolatki przestaną się bać. - 26 procent nastolatków doświadcza jakiejś formy nadużyć seksualnych, to pokazuje skalę i powszechność problemu - wskazuje Bartosz Neska, psycholog.
Ryszard D. odpowie za nagrywanie zdjęć osoby nagiej bez jej zgody. Postawiono mu też dwa inne zarzuty, których prokuratura nie ujawnia dla dobra pokrzywdzonych dzieci.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN