Konstytucja w szkołach. Kurator oświaty widzi w tym polityczną akcję

10.11.2017 | Konstytucja w szkołach. Kurator oświaty widzi w tym polityczną akcję
10.11.2017 | Konstytucja w szkołach. Kurator oświaty widzi w tym polityczną akcję
Renata Kijowska | Fakty TVN
10.11.2017 | Konstytucja w szkołach. Kurator oświaty widzi w tym polityczną akcjęRenata Kijowska | Fakty TVN

Konstytucja trafiła do wielu szkół w całej Polsce. Czy uczniowie nie powinni się czegoś dowiedzieć o najważniejszym polskim prawie, a zwłaszcza poznać preambułę? - pytają nauczyciele i samorządowcy. Wywieszaniu preambuły sprzeciwiła się małopolska kurator.

Z umową albo rządem uczniom z trzeciej klasy podstawówki kojarzy się konstytucja. Z małą książeczką wielkiej wagi zapoznawali ich prawnicy.

Lekcje o prawach i obowiązkach Stowarzyszenie im. Zbigniewa Hołdy organizowało już po raz czwarty - w różnych klasach w 400 szkołach w całej Polsce. W ten przystępny sposób chcą wskazać, że konstytucja dotyczy każdego.

Prawnicy są przekonani, że zapisy ustawy zasadniczej musimy znać. - Na przykład pokazujemy im, że to w konstytucji jest mowa o ich smartfonie. O tym, w jaki sposób można ograniczyć im prawo do korzystania - wskazywał adwokat Krzysztof Sokołowski.

Szkolenia prawników wypełnia lukę w pokazywaniu młodym Polakom mechanizmy działania państwa. - Potrzeba edukacji obywatelskiej, którą właśnie powinniśmy zaczynać już w szkole - podkreśliła Sylwia Gregorczyk-Abram ze Stowarzyszenia im. Zbigniewa Hołdy.

- Co wolno obywatelom, jakie mają prawa i obowiązki. To jest wręcz obowiązek państwa, a nie działalność polityczna - ocenił inny adwokat Michał Wawrykiewicz.

"Konflikt społeczny jest przenoszony do szkoły"

Nie każdy tak to rozumie. Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak "polityczną akcją" nazywa rezolucję podjętą przez radnych Krakowa. Apelują w niej do dyrektorów szkół samorządowych, aby ci umieścili w widocznym miejscu preambułę konstytucji.

- Tylko ta preambuła jest właśnie taką oznaką tego, że ten cały konflikt społeczny jest przenoszony do szkoły. I na to mojej zgody nie ma - podkreśla kurator Nowak.

- Wystąpienia kurator podczas miesięcznic smoleńskich, jak również robienie ołtarzyka smoleńskiego po katastrofie w szkole, której była wtedy dyrektorem, jej zdaniem nie jest akcją polityczną - odpowiada Andrzej Hawranek, krakowski radny z PO.

W preambule jest "szacunek do drugiego człowieka"

Teraz dyrektorzy są między młotem a kowadłem. Między kuratorium, a prezydentem Krakowa. Ten ostatni popiera konstytucyjny pomysł.

- Jeżeli cytat z podstawowego aktu prawnego, obowiązującego w danym momencie uważamy za politykę, to ja przestaję cokolwiek rozumieć - komentuje zamieszanie Jacek Majchrowski.

Znaleźli się szefowie krakowskich placówek, którzy zdecydowali się na powieszenie w szkole preambuły konstytucji.

- Napisana jest zbyt trudnym językiem, jak dla dzieci czy nawet młodzieży. Trzeba by ją przetłumaczyć ale jest tam coś, co rozumie każdy: szacunek do drugiego człowieka - oceniła Jolanta Gajęcka, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Krakowie.

To wie nawet trzecioklasista. Reszty dowie się na lekcji o konstytucji.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Pani Marlena 24 godziny na dobę będzie pacjentem słyszącym. Tylko ona i operujący lekarze wiedzą, w którym miejscu pod skórą został wszczepiony implant. Lekarze ze Światowego Centrum Słuchu w Kajetanach pod Warszawą przeprowadzili pionierską operację. Mają powody do dumy.

Pierwszy na świecie implant słuchowy wszczepiany pod skórę. Przełomowa operacja w Kajetanach

Pierwszy na świecie implant słuchowy wszczepiany pod skórę. Przełomowa operacja w Kajetanach

Źródło:
Fakty TVN

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozpatrzył 9 grudnia wniosek Prokuratury Krajowej o areszt wobec Marcina Romanowskiego. Obrońca polityka mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że sąd zastosował areszt wobec byłego wiceministra na okres trzech miesięcy. Zapowiedział odwołanie od tej decyzji sądu.

Sąd zdecydował o areszcie dla Romanowskiego

Sąd zdecydował o areszcie dla Romanowskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Te wydarzenia pokazują, że Federacja Rosyjska ma ograniczone możliwości oddziaływania na kilku teatrach jednocześnie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, odnosząc się do sytuacji w Syrii. Dodał, że z punktu widzenia regionalnego bezpieczeństwa i interesów Polski widzi "wiele potencjalnych zagrożeń".

Siewiera: Warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. W obu mam wrażenie, że optymizm jest zbyt daleko idący

Siewiera: Warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. W obu mam wrażenie, że optymizm jest zbyt daleko idący

Źródło:
TVN24

Za tydzień pokażemy osobę, która będzie reprezentowała inną wizję niż ci, którzy są już dzisiaj na rynku politycznym - zapowiadał w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Śmiszek (Lewica). W następną niedzielę jego formacja ogłosi nazwisko kandydata na prezydenta. Posłanka Monika Wielichowska (KO) przekonywała zaś, że Rafał Trzaskowski - kandydat jej ugrupowania - jest "ponad podziałami".

Lewica chce "uzupełnić ofertę". Śmiszek: ogłosimy osobę, która reprezentuje inną wizję

Lewica chce "uzupełnić ofertę". Śmiszek: ogłosimy osobę, która reprezentuje inną wizję

Źródło:
TVN24

Wielka szansa na pozyskanie nowych rynków kontra mordowanie europejskiego rolnictwa - takie argumenty pojawiają się w związku z umową o wolnym handlu między Unią Europejską a krajami strefy wolnego handlu w Ameryce Południowej. Umowa została właśnie wynegocjowana przez Komisję Europejską i państwa tworzące znaną jako Mercosur. Negocjacje trwały ćwierć wieku. Ursula von der Leyen chciałaby ogłosić sukces na starcie swojej kolejnej kadencji na stanowisku szefowej Komisji Europejskiej, ale może to nie być łatwe - spora część krajów Unii takiej umowy nie chce. Obawiają się zalania rynku tańszymi produktami rolnymi.

Komisja Europejska wynegocjowała umowę z Mercosurem. Czy powstanie mniejszość blokująca w UE?

Komisja Europejska wynegocjowała umowę z Mercosurem. Czy powstanie mniejszość blokująca w UE?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nie pomogły ani "szczere" przeprosiny w orędziu do narodu, ani nieważne głosowanie nad jego impeachmentem. Prezydent Korei Południowej Jun Suk-Yeol opuści swój urząd - tak zdecydowała jego partia. Opozycja naciska, by stało się to jak najszybciej i by prezydent, który w zeszłym tygodniu zszokował świat nagle wprowadzając stan wojenny, odpowiedział za swoje czyny.

Yoon Suk-yeol zostanie zmuszony do ustąpienia ze stanowiska

Yoon Suk-yeol zostanie zmuszony do ustąpienia ze stanowiska

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS