Szczepionki przeciwko krztuścowi zniknęły z aptek błyskawicznie. Tę falę zachorowań trudno kontrolować

Źródło:
Fakty TVN
Szczepionki przeciwko krztuścowi zniknęły z aptek błyskawicznie. Tę falę zachorowań trudno kontrolować
Szczepionki przeciwko krztuścowi zniknęły z aptek błyskawicznie. Tę falę zachorowań trudno kontrolować
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Szczepionki przeciwko krztuścowi zniknęły z aptek błyskawicznie. Tę falę zachorowań trudno kontrolowaćMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Trudno ją dostać w aptekach, kosztuje 200 złotych i jest refundowana tylko dla dzieci. Nic dziwnego, że szczepienia na krztusiec nie są powszechne. Dane o zachorowaniach na tę groźną chorobę są dramatyczne. We wrześniu dzieci pójdą do szkoły - epidemia może przyspieszyć.

Szczepionki przeciwko krztuścowi zniknęły z aptek błyskawicznie. Z hurtowni też. - W ostatnim miesiącu nie ma na pewno - informuje Wojciech Wahl, farmaceuta. Przyznaje, że coraz więcej osób o nie pyta.

To nagłe zainteresowanie pacjentów ma swoje odzwierciedlenie w liczbach. Zdiagnozowanych przypadków krztuśca systematycznie przybywa od czterech lat, ale do 15 sierpnia, w porównaniu z całym poprzednim rokiem, ich liczba już wzrosła jedenastokrotnie.

Co do zasady krztusiec to choroba wieku dziecięcego, ale teraz prawie połowa zachorowań dotyczy dorosłych, u których odporność po szczepieniu z dzieciństwa wygasła.

Statystycznie chory zakaża od 12 do 17 osób

- Kiedy uwolniliśmy wszelkie ograniczenia pandemiczne, bakteria miała szansę się dużo łatwiej przenosić i można powiedzieć, że powstała taka pewna nisza biologiczna, którą właśnie wypełnia teraz ta wyrównawcza tak zwana fala krztuśca - komentuje doktor Paweł Grzesiowski, główny inspektor sanitarny.

Tę falę trudno kontrolować, bo u dorosłych nie daje tak jednoznacznych objawów jak u najmłodszych, a ten główny to długo trwający, bardzo męczący kaszel.

- Zakończony takim tak zwanym "pianiem", że nabieramy tego powietrza, bo już się zaczynamy przyduszać i gdzieś po zakwaszeniu organizmu mózg przerywa ten napad kaszlu, ośrodek kaszlowy, po to, żebyśmy złapali ten oddech - tłumaczy doktor Jacek Kidoń, pediatra z Miejskiej Przychodni "Lecznicza" w Łodzi.

Zarazić można się bardzo łatwo, bo pałeczki krztuśca przenoszą się drogą kropelkową. Chory może zakażać od czterech do pięciu tygodni i statystycznie przeniesie chorobę na od 12 do 17 osób.

U dzieci powikłania bywają śmiertelne w skutkach

Dobra wiadomość jest taka, że szczepionki na krztusiec dla dzieci w ramach programu bezpłatnych szczepień w przychodniach są dostępne bez przeszkód. Zła jest taka, że w zeszłym roku tego obowiązkowego szczepienia nie przyjęło aż 87 tysięcy dzieci, a u dzieci powikłania mogą być nawet śmiertelne w skutkach.

- Zapalenia płuc, powikłania neurologiczne na skutek niedotlenienia, to są drgawki, encefalopatie niedotlenieniowe - wymienia Henryka Arndt, pediatrka z Pabianickiego Centrum Medycznego.

CZYTAJ TAKŻE: Alarmujące dane na temat krztuśca. Dwudziestokrotny wzrost zachorowań

Drastyczny wzrost zachorowań na krztusiec. "Jest to choroba bardzo zakaźna"
Drastyczny wzrost zachorowań na krztusiec. "Jest to choroba bardzo zakaźna"Marek Nowicki/Fakty TVN

Ostatnia dawka szczepionki podawana w wieku szkolnym uodparnia na 10 lat, dlatego każdy dorosły powinien przyjąć dawkę przypominająca co dekadę.

Ministra zdrowia zapowiada interwencję u producenta szczepionek i bezpłatne szczepienia przeciwko krztuścowi dla wszystkich kobiet w ciąży, by dzieci rodziły się już uodpornione do czasu, w którym można będzie podać im pierwszą dawkę.

- Jeśli pan premier pozwoli na szybką ścieżkę takiego rozporządzenia, to w ciągu miesiąca będzie gotowe. Jeszcze w tym roku kobiety w ciąży będą się mogły szczepić za darmo przeciwko krztuścowi - zapowiada ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Według Światowej Organizacji Zdrowia krztusiec jest jedną z 10 chorób zakaźnych najczęściej powodujących zgon u dzieci.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Jak wyglądają przygotowania na możliwe czarne scenariusze? W ciągu 27 lat od tak zwanej powodzi tysiąclecia na instalacje przeciwpowodziowe wydaliśmy 22 miliardy złotych. Czy to wystarczy, by mieć pewność, że lekcja została odrobiona?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

Źródło:
Fakty TVN

Do długiej listy skutków pandemii COVID-19 amerykańscy naukowcy dopisują kolejny punkt. Lockdown uderzył w mózgi nastolatków. Izolacja społeczna przyspieszyła ich starzenie się mniej więcej o cztery lata. Jest też dobra wiadomość - te zmiany nie są nieodwracalne.

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Źródło:
Fakty TVN

- Jeszcze kilka dni temu walczyliśmy z upałami i suszą, a teraz robimy wszystko, żeby uchronić się przed zalaniami, podtopieniami, a nawet powodzią. Tak silne opady zdarzały się raz na kilkadziesiąt lat - mówią klimatolodzy i dodają, że z powodu zmian klimatycznych taka pogoda może zdarzać się częściej. Z jednej strony słychać, że władze i służby wyciągnęły wnioski z poprzednich powodzi, zbudowane zostały zbiorniki retencyjne, ale z drugiej - betonujemy miasta, więc woda nie ma gdzie się podziać, stąd zagrożenie powodziami błyskawicznymi. 

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS