Gowin kontra Bielan. "To już graniczy z szaleństwem"

16.02.2021 | Gowin kontra Bielan. Spór o Porozumienie skończy się w sądzie?
16.02.2021 | Gowin kontra Bielan. Spór o Porozumienie skończy się w sądzie?
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
16.02.2021 | Gowin kontra Bielan. Spór o Porozumienie skończy się w sądzie?Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Wciąż nie ma decyzji, czy z rządu odejdą trzej politycy stojący po stronie Adama Bielana, a których dymisji oczekuje Jarosław Gowin. Głosu w sprawie wewnętrznego konfliktu w Porozumieniu nie zabrał także prezes PiS Jarosław Kaczyński, który wciąż nie powiedział publicznie, kogo uznaje za szefa partii.

Historia drzwi do siedziby Porozumienia jest humorystyczna tylko z pozoru. O klucze za chwilę może zacząć się sądowy spór między Adamem Bielanem a Jarosławem Gowinem. Poważny, nie humorystyczny.

Europoseł miał wystosować do wicepremiera i dotychczasowego lidera Porozumienia wezwanie do opuszczenia i przekazania siedziby partii wraz z całą dokumentacją.

- To jest klasyczne wezwanie do przekazania kompletu dokumentów. Oczywiście nie zamierzamy przychodzić ze ślusarzami, usuwać kogoś z lokalu, choć słyszałem, że Jarosław Gowin pierwsze, co zrobił, to zmienił zamki - powiedział Adam Bielan w programie "Sedno sprawy" w Radiu Plus.

- Osobie, która sobie uzurpuje prawo do tego, nie możemy wydać kluczy z dostępem do danych osobowych - powiedział w rozmowie z "Faktami" TVN Michał Wypij, poseł Porozumienia.

Adam Bielan i osoby, które idąc za nim, odeszły od Jarosława Gowina, mają czas do czwartku na złożenie wniosku do sądu, jeśli chcą, by to sąd rozstrzygnął, kto jest szefem Porozumienia.

- Można by równie dobrze podnosić kwestię renegocjacji umowy koalicyjnej, w ramach której Jarosław Gowin powinien dostać odpowiednio mniej - uważa usunięty z Porozumienia Kamil Bortniczuk.

Takie wypowiedzi stronników Adama Bielana de facto wykluczają podanie sobie rąk na zgodę.

"To nie jest rząd, który ma stabilną większość"

Dla części Polaków spór w Porozumieniu może być po prostu kolejnym odcinkiem wojny w obozie władzy. Jednak, by zrozumieć jego wagę, trzeba mieć z tyłu głowy, że w centrum tego konfliktu jest wicepremier, który odpowiada za gospodarkę w czasie pandemii - za tarcze finansowe, za odmrażanie lub ponowne zamrażanie branż.

Istotą tego sporu jest również to, czy rząd dalej ma większość w Sejmie, bo bez 13 posłów, którzy zostali przy Gowinie, w każdej chwili może ją stracić.

- To jest wewnętrzna sprawa Porozumienia. O tyle nas to dotyczy, że zwrócono się o cofnięcie rekomendacji dla ministrów - powiedział szef klubu Prawa i Sprawiedliwości i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Dopytywany przez dziennikarzy, jakie decyzje zapadną w tej sprawie, odpowiedział, że "kierownictwo partii się zbierze pewnie w najbliższych dniach".

- Oni siebie wzajemnie już nie tolerują. To nie jest rząd, który ma stabilną większość, to nie jest rząd, który ma jakąkolwiek stabilność - ocenia Barbara Nowacka, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Trudno taką wypowiedź nazwać jedynie nieprzychylną opinią opozycji.

Warto więc przypomnieć, że to Jarosław Gowin zażądał zdymisjonowania ministra Michała Cieślaka i dwóch wiceministrów - Jacka Żalka i Zbigniewa Gryglasa, którzy w wojnie o władzę opowiedzieli się po stronie Adama Bielana. Do dziś zdymisjonowani przez premiera nie zostali.

Pojawiają się również informacje, że posłowie lojalni wobec Gowina mieli otrzymywać propozycję wejścia do rządu za przejście na stronę Adama Bielana.

- Była to oferta bardzo atrakcyjna - zdradza poseł Michał Wypij. - To już graniczy z szaleństwem i faktycznie może to doprowadzić do rozbicia, ale koalicji Zjednoczonej Prawicy - dodaje.

Od czasu wybuchu wojny w Porozumieniu nie odbyło się spotkanie kierownictwa koalicji Zjednoczonej Prawicy. Do dziś też Jarosław Kaczyński nie powiedział publicznie, kogo uznaje za szefa partii, z którą cały czas jest w koalicji.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: archiwum

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS