To już jest coś dużo więcej niż kłótnia w rodzinie. To walka o władzę i przejęcie ugrupowania, które współtworzy Zjednoczoną Prawicę. Porozumienie Jarosława Gowina chcą przejąć Adam Bielan i jego stronnicy, którym coraz bliżej jest do PiS-u. Wojna na słowa i decyzje trwa. Najnowsze informacje są takie, że Adam Bielan i Kamil Bortniczuk zostali usunięci z Porozumienia.
Adam Bielan może obalać co tylko chce, ale Jarosława Gowina nie obali - mówi Jan Strzeżek z Porozumienia. Kiedy dziennikarze chcieli zapytać o sytuację w Porozumieniu, Jarosław Gowin na konferencji nie został dopuszczony do głosu przez rzecznika rządu. Albo sam poprosił, by tak było.
Taka sytuacja nie sprawia wrażenia, że Jarosław Gowin czuje się pewnie.
Natomiast Adam Bielan stara się sprawić takie wrażenie. Zapewnia, że nawet rozmawiał z prezesem PiS-u i premierem o dalszej koalicyjnej współpracy, bo przekonuje, że pełni obowiązki prezesa Porozumienia, więc również reprezentuje partię na zewnątrz. Samo PiS nie mówi wprost czy wywołuje Jarosława Gowina do tablicy, czy go jeszcze wspiera w tej walce. Krzysztof Sobolewski z KP PiS przyznaje, że "dobrze by było", gdyby cała sytuacja została przedstawiona przez lidera Porozumienia.
W wojnie domowej w Porozumieniu Jarosława Gowina wsparło 14 z 17 parlamentarzystów partii. Teoretycznie mógłby zagrozić PiS-owi zerwaniem koalicji, co oznaczałoby utratę większości w Sejmie, gdyby uznał, że to na polecenie prezesa PiS-u Adam Bielan rozbija jego partię. Najwyraźniej nie chce formułować takich zarzutów.
- Jarosław Gowin zrobi wszystko, żeby koalicja Zjednoczonej Prawicy wyprowadziła Polskę z tej trudnej sytuacji pandemicznej - zapewnia Michał Wypij z KP PiS, Porozumienia.
Oficjalna nazwa partii to "Porozumienie Jarosława Gowina". To jedyny bezsporny fakt w tej dyskusji. Reszta to punkty widzenia. Adam Bielan przekonuje, że partia nie wybrała legalnie prezesa od trzech lat i to on powinien objąć tymczasową władzę, a nie zostać zawieszony i wyrzucony. Kamil Bortniczuk, stronnik Adama Bielana, jest przekonany, że zawieszenie jest nielegalne także dlatego, że dokonało się zdalnie.
- Wszystkie wnioski personalne, wszystkie ciała głosują w sposób tajny, a to głosowanie było przeprowadzone w sposób jawny - tłumaczy Kamil Bortniczuk z KP PiS, Porozumienia.
Kłopoty zaczęły się wcześniej
Kłopoty Jarosława Gowina z Porozumieniem Jarosława Gowina zaczęły się w momencie, gdy utrudniał plany Jarosława Kaczyńskiego, by wybory prezydenckie przeprowadzić w maju za wszelką cenę i mimo pandemii. Później Jadwiga Emilewicz zastąpiła Jarosława Gowina w rządzie, ale tylko na chwilę. W końcu odeszła z partii.
Bunt Adama Bielana to sprawa poważniejsza i groźniejsza dla Gowina. Nie ma za dużo polityków, którzy robią sobie selfie z prezesem PiS-u. Nawet na partyjnej imprezie Porozumienia Jarosława Gowina Adam Bielan mówił o stanie zdrowia Jarosława Kaczyńskiego, bo wiedział jak się czuje.
Dziesięć lat temu Adam Bielan nie zerwał politycznych kontaktów nawet, gdy stanął u boku PiS-owskich buntowników. Tam Adam Bielan został oskarżony o donosy i działanie na rzecz PiS-u i nawet przejęcie kodów dostępu do strony partii.
- Myślę, że ma je do dzisiaj. Rozumiem, że ten mechanizm z kodami przeniósł do Porozumienia. Nie jestem zdziwiona tą sytuacją w Porozumieniu o tyle, że wiem, że Adam Bielan jest człowiekiem Jarosława Kaczyńskiego. Z jakiegoś powodu najął się na intryganta - mówi Joanna Kluzik-Rostkowska z KP Koalicji Obywatelskiej, Platformy Obywatelskiej.
Teraz - jak poinformowała "Gazeta Wyborcza" - w biurze krajowym Porozumienia były zmieniane zamki.
Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN