Setki godzin lotów, ćwiczeń i wykładów. Tak szkolą się piloci MiG-ów

19.12.2017 | Setki godzin lotów, ćwiczeń i wykładów. Tak szkolą się piloci MiG-ów
19.12.2017 | Setki godzin lotów, ćwiczeń i wykładów. Tak szkolą się piloci MiG-ów
Dariusz Prosiecki | Fakty TVN
19.12.2017 | Setki godzin lotów, ćwiczeń i wykładów. Tak szkolą się piloci MiG-ówDariusz Prosiecki | Fakty TVN

Od razu po wypadku wojskowego samolotu pod Warszawą, wszystkie MiG-i zostały uziemione. Te myśliwce latają w polskiej armii od 1989 roku. Stale są remontowane i będą służyć jeszcze kolejnych 10 lat. Dotąd nie było żadnego wypadku z ich udziałem.

To pierwszy w historii polskiego lotnictwa wojskowego taki wypadek. Jak dotąd żaden z MiG-ów 29, które od blisko trzydziestu lat latają z biało-czerwoną szachownicą, nie rozbił się w katastrofie. Wielokrotnie modernizowane, dostosowane do standardów NATO myśliwce teraz zostaną w hangarach.

- Podjąłem decyzje o wstrzymaniu w naszej bazie eksploatacji samolotów do momentu przynajmniej wstępnego określenia przez komisje przyczyny - poinformował płk Piotr Iwaszko, dowódca 23 bazy Lotnictwa taktycznego w Mińsku Mazowieckim.

Baza w Mińsku to jedno z dwóch miejsc, w których stacjonują MiG 29. Drugą bazą jest Malbork. Do wczoraj polska armia miała 32 takie myśliwce. Jedno z ich głównych zadań to tak zwane loty w parze dyżurnej, czyli patrolowanie polskiej przestrzeni powietrznej.

Ale MiG-i służą też w zagranicznych misjach m.in. Litwie, strzegąc nieba nad państwami bałtyckimi. - Jest to samolot myśliwski do wykonywania zadań z zakresu obrony powietrznej, czyli typowe działania myśliwskie. Polegające na tym by polecieć w powietrze, przechwycić dany cel. Ewentualnie udzielić pomocy, jeżeli to jest czas pokoju. A na wojnie po prostu zestrzelić - tłumaczy nam kpt. Witold Sokół, były pilot samolotów MiG 29.

Od orlików po F-16

Pierwsze tego typu samoloty pojawiły się w Polsce w 1989 roku. To właśnie na nich szkoliły się i zapewne będą się szkolić kolejne pokolenia lotników. Bo ich resurs, czyli zdolność do użytku, kończy się za 10-12 lat.

Ten wczorajszy, pechowy lot również służył doskonaleniu umiejętności pilotażu, w tym wypadku w warunkach nocnych.

- Piloci szkolacy latają i muszą latać w rożnych warunkach. Właśnie po to, aby się do tych warunków adoptować. Natomiast to dowódca, kierownik lotów, instruktor decyduje o tym kto kto, na jakim poziomie, w jakich warunkach może polecieć - ocenia Tomasz Białoszewski, publicysta lotniczy. Pierwsze loty podwaja się na takich szkoleniowych Orlikach. Później przychodzi czas nieco większe Iskry. A dopiero na końcu przyszli piloci mogą wsiąść do myśliwców. Dotyczy to wszystkich - także tych, którzy latają na myśliwcach F-16.

Przed wypadkiem maszyna była sprawna

Średnio wyszkolenie pilota bojowego trwa około 8-10 lat. - Przychodzi młody człowiek po zdaniu matury do dęblińskiej Szkoły Orląt. Tam jest 5-letni cykl nauki, w którym uczy się teorii i praktyki. I po tej praktyce ma około 180-200 godzin nalotu na samolotach - wskazuje generał brygady Tomasz Drewniak, ekspert fundacji STRATPOINTS i były Inspektor Sił Powietrznych.

Szkolenie to nie tylko latanie. To setki godzin wykładów i ćwiczeń, bo każdy z pilotów musi być przygotowany na sytuacje awaryjne. Fotele wyrzucane to tak zwane katapulty. Te montowane w myśliwcach MiG-29 uznawane są za jedne z najlepszych na świecie.

Ogromna siła wyrzutu nie powoduje u pilotów większych urazów. Co więcej - w fotelach montowane są specjalne systemy łączności. - Ta radiostacja nie uruchamia się nad lądem automatycznie. Tę radiostację musi uruchomić pilot ręcznie - dodaje kpt. Witold Sokół.

Według dowódcy bazy W Mińsku w poniedziałek, jak przed każdym wylotem, samolot był dokładnie sprawdzony i nie wykryto w nim żadnych usterek.

Autor: Dariusz Prosiecki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Pozostałe wiadomości

Dla tych młodych ludzi - studenta, aktywistki, pracowniczki unijnej instytucji - wybory europejskie to, jak mówią, ich być albo nie być. Unia Europejska dała im możliwości, których nie mieli w ich wieku ich rodzice. Młodzi studiują na europejskich uniwersytetach w międzynarodowym towarzystwie.

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Źródło:
Fakty TVN

55 ocalałych z zagłady Żydów było wśród ponad sześciu tysięcy osób, które w tym roku wzięły udział w Marszu Żywych. To projekt edukacyjny, więc do Oświęcimia przybyli w większości młodzi ludzie pochodzenia żydowskiego z całego świata. Obok trasy Marszu ustawiły się osoby protestujące przeciwko "ludobójstwu w Gazie".

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Źródło:
Fakty TVN

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, potwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że rozmawia z Kancelarią Prezydenta w sprawie poparcia nowelizacji ustawy o KRS. Ocenił, że to "ostatni etap, kiedy można jeszcze coś z panem prezydentem skonsultować i nie narazić się na ryzyko weta".

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Źródło:
TVN24

Gospodarzem jest Emmanuel Macron, gościem - Xi Jinping. Chiński przywódca rozpoczął wizytę w Europie od Francji, gdzie dołączyła do obu prezydentów przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wybory do brytyjskiego parlamentu muszą się odbyć najpóźniej w styczniu 2025 roku. Z każdym dniem rośnie pewność co do jednego: Partia Konserwatywna powinna spodziewać się klęski. Najnowsza poszlaka to wynik wyborów lokalnych, które przegrała z kretesem. Obecna opozycja ma powody do radości. A torysi? Jest praca do wykonania - przyznaje premier Rishi Sunak. Jego koleżanki i koledzy z partii twierdzą, że jest za późno na zmianę lidera.

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji.  "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji. "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS