Wszyscy sadzą las. Po wichurze z 2017 roku w Rytlu wciąż brakuje drzew

26.04.2019 | Wszyscy sadzą las. Po wichurze z 2017 roku w Rytlu wciąż brakuje drzew
26.04.2019 | Wszyscy sadzą las. Po wichurze z 2017 roku w Rytlu wciąż brakuje drzew
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
26.04.2019 | Wszyscy sadzą las. Po wichurze z 2017 roku w Rytlu wciąż brakuje drzewJan Błaszkowski | Fakty TVN

Plan jest ambitny: 300 tysięcy nowych drzew ma zostać posadzonych podczas akcji "Sadzimy las". Sadzonki można odbierać w całej Polsce, aż do wyczerpania zapasów. Akcję rozpoczął prezydent Andrzej Duda, w nadleśnictwie Rytel zniszczonym dwa lata temu przez "huragan 100-lecia". To właśnie tam harcerze, żołnierze, leśnicy i wolontariusze robią wszystko, żeby ten teren nie pozostał pustynią.

Kilka ruchów szpadlem, sadzonka w otwór korzeniem do dołu, a potem jeszcze tylko delikatnie zasypać. Wśród różnych harcerskich sprawności akurat ta to żadne wyzwanie.

- Pełnimy swoistego rodzaju służbę. Niczego harcerze się nie boją - mówi Przemysław Singer, harcerz z Chojnic. - Przyjdziemy za 50 lat i będziemy mówić: o, tutaj sadziłam las - tłumaczy harcerka z Tucholi Wiktoria Gliniecka.

W leśnictwie Jakubowo, a raczej w tym, co z leśnictwa po wielkiej nawałnicy zostało, ludzie uwijają się jak mrówki. Teren podzielono na kwadraty, tak zwane placówki. W każdej sadzi się 14 drzewek.

- Nasze dzieci na pewno to zobaczą, więc jest warto - mówi Agata Karpanka, harcerka z Tucholi.

#sadziMY

W Rytlu na Pomorzu, który został wyjątkowo dotknięty przez wichurę w sierpniu 2017, wielkie poruszenie. Za szpadel chwycili prezydent Polski z małżonką. Las to wspólna sprawa. Stąd nazwa akcji: #sadziMY. My sadzimy.

- Każdy z nas kiedyś marzył o tym, żeby chociaż jedno swoje drzewko posadzić w życiu - mówi Honorata Galczewska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.

W sercu Borów Tucholskich 1300 osób przywraca naturze to, co zabrał żywioł. Wojsko, strażacy, strażnicy graniczni, a przede wszystkim harcerze. W obozie harcerskim w Suszku nawałnica w 2017 roku zabiła dwie druhny. To harcerze pierwsi ruszyli pomagać usuwać skutki kataklizmu. Dziś znów są pierwsi - blisko natury.

- Na pewno jest w tym jakaś symbolika. Bo to coś dla nas znaczy, jest to nasze środowisko, na którym nam zależy - mówi Marianna Piesio, harcerka z Tucholi.

Zniszczony las o powierzchni Warszawy

Tereny po nawałnicy to wciąż pustynia. Lasy Państwowe muszą najpierw zarobić, by coś posadzić. No i potrzeba rąk do pracy.

- Nie jesteśmy w stanie nawet wyprodukować aż tylu sadzonek na raz. Jeśli one mają być naprawdę dobrej jakości - tłumaczy Marek Muchowski z Nadleśnictwa Woziwoda.

Posprzątanie i wywózka wiatrołomów trwała dwa lata. Wichura zniszczyła wszystko w godzinę.

Nawałnica obaliła 20 milionów drzew na powierzchni 80 tysięcy hektarów. To tak jakby wichura zmiotła las na obszarze równym obszarowi Warszawy.

Przez leśniczych nazywana jest "nawałnicą stulecia", bo w prawie stuletniej historii Lasów Państwowych leśnicy nigdy nie przeżyli takiej katastrofy.

- Wszyscy płakaliśmy - mówiła w sierpniu 2018 roku Anna Kukier z Nadleśnictwa Lipusz. Pani Anna nie kryła wtedy łez. 4000 hektarów sześćdziesięcioletniego lasu zostało zniszczonych. Dziś w swoim nadleśnictwie Anna Kukier wszystkim chętnym rozdaje sadzonki drzew. - Za 120 lat moje wnuki zobaczą te drzewa. Tak, jesteśmy większymi optymistami - mówi.

W ramach akcji #sadziMY we wszystkich nadleśnictwach w całej Polsce można za darmo dostać sadzonki drzew i posadzić choćby przed własnym domem. - Mówią: las był, nas nie było. Las będzie, nas nie będzie - mówi jeden z wolontariuszy.

O las zadbać musi człowiek.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Sędzia Przemysław Radzik mówi, że nadal zamierza pełnić swoją funkcję. Właśnie odwołał go minister sprawiedliwości. Sędzia Radzik był zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów, został nim dzięki Zbigniewowi Ziobrze, a wsławił się represjonowaniem niezależnych sędziów. Obecnie uważa, że istnieje przestępczy związek między sędziami i politykami, którzy chcą zmienić ustrój państwa.

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Źródło:
Fakty TVN

Ostrowiec Świętokrzyski i trudne wejście w dorosłość 18-latków z domu dziecka. Mieli razem zamieszkać w jednym domu i w końcu zacząć być samodzielni, ale ich przyszli sąsiedzi nie chcą sąsiadować z "taką bandą", więc domu nie będzie.

18-latkowie z domu dziecka mieli zamieszkać w jednym domu. Ich sąsiedzi nie chcieli "hałaśliwych orgii"

18-latkowie z domu dziecka mieli zamieszkać w jednym domu. Ich sąsiedzi nie chcieli "hałaśliwych orgii"

Źródło:
Fakty TVN

Przedwyborczy zegar tyka. Pozostało 41 dni do pierwszej tury wyborów prezydenckich. Dla kandydatów oznacza to obowiązki związane z kampanią. A dla wyborców - obowiązki związane z głosowaniem. Można już między innymi dopisywać się do spisu wyborców czy zgłaszać chęć głosowania korespondencyjnego. Kto, gdzie i jak? Odpowiedzi na najważniejsze pytania - a także to, co słychać na kampanijnym szlaku, w naszym raporcie.

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trenuj z wojskiem" to projekt Ministerstwa Obrony Narodowej polegający na organizacji dobrowolnych, praktycznych i bezpłatnych szkoleń dla każdego. To też wstęp, jak zapowiada minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, do organizacji dobrowolnych, powszechnych szkoleń wojskowych, które planuje rząd.

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Amerykańska misja pomocy dla Ukrainy w zakresie obecności w bazie w Jasionce się kończy, ale żołnierze amerykańscy zostają w Polsce - w innych miejscach - a zatem jest to wzmocnienie siły i obronności państwa polskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Źródło:
TVN24

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

Demokraci po porażce Kamali Harris i po trudnej kampanii ze zmianą kandydata wydają się być w rozsypce. Brakuje silnego głosu sprzeciwu wobec chaotycznej polityki, który skupiłby jej przeciwników, ale wystawił się też na wściekłe ataki i groźby Trumpa. To także słabość republikanów, bo Kongres pod ich wodzą zadowolił się rolą marionetki Białego Domu.

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pytanie z szokującą odpowiedzią: jak dużą część swojej pensji musi przeznaczyć młody Hiszpan lub Hiszpanka, aby wynająć mieszkanie? Odpowiedź: 94 procent. Takie dane kilka lat temu podawał słynny dziennik "El Pais". I można odnieść wrażenie, że w międzyczasie sytuacja tylko się pogorszyła. W ciągu dekady ceny najmu wzrosły dwukrotnie. Z tego powodu na ulice wyszły setki tysięcy ludzi. Protestujący mówią wprost: "właściciele nieruchomości wykopują zwykłych ludzi z mieszkań, by zrobić miejsce dla turystów".

"Zwrócą to, co ukradli". Na ulicach wrze, może pojawić się bezprecedensowy podatek 

"Zwrócą to, co ukradli". Na ulicach wrze, może pojawić się bezprecedensowy podatek 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS