Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN
Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon
Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon
Jan Błaszkowski/Fakty TVN
Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni TymonJan Błaszkowski/Fakty TVN

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Na filmie z monitoringu widać, jak podczas lekcji pływania dziewięcioletnia dziewczynka nagle traci przytomność i znika pod wodą. W tamtym momencie pojawił się przy niej 10-letni Tymon. - Wziąłem powietrze i patrzyłem na dno. Widziałem, że jest pod wodą i co raz mniej bąbelków jej wylatywało z buzi, prawie w ogóle już nie oddychała - relacjonuje Tymon Pelcer.

"Wołałem do ratowników i nie reagowali, choć patrzyli na mnie"

Chłopiec najpierw sam wyciągnął koleżankę na powierzchnię, potem przewiesił ją przez liny basenowego toru, a następnie zaholował do brzegu. Przez kilkadziesiąt sekund decydujących o życiu dziewczynki był jedynym, który podczas lekcji pływania odrabił zadanie z ratownictwa.

- Wołałem do ratowników, nie reagowali, choć patrzyli na mnie. Tak to wyglądało. A wołałem bardzo głośno - wspomina Tymon.

Ratownicy dopiero po minucie rzucili się na pomoc, zaalarmowani przez matkę dziewczynki, która wypadek widziała z balkonu. - Nikt tam dzieci nie pilnował. No po prostu sobie ratownik siedział na krzesełku. Z tego miejsca, gdzie siedział, nie widział całego basenu. Nie widział, co się dzieje w wodzie - komentuje matka poszkodowanej dziewczynki.

Dziewczynce podano tlen. W karetce odzyskała przytomność. Czuje się dobrze, ale czekają ją specjalistyczne badania.

Są już pierwsze konsekwencje dyscyplinarne

Nowe, urzędujące od kilku dni władze Tczewa, poza wręczeniem nagrody dla chłopca-bohatera, muszą się zmierzyć z poważniejszym problemem: bezpieczeństwa w obiekcie, który jest strzeżony przez ratowników.

- Dla nas ta sytuacja to jest tak naprawdę ostatnie ostrzeżenie, że trzeba zareagować błyskawicznie - komentuje Łukasz Brządkowski, prezydent Tczewa. - Obecnie powadzone jest postępowanie pod kątem narażenia człowieka na niebezpieczeństwo - informuje sierżant Katarzyna Ożóg z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.

Są już pierwsze konsekwencje dyscyplinarne. - Ratownicy i ich nadzór, czyli brygadzista ratowników, otrzymali karę nagany - podaje Piotr Wojciechowski z Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta
Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjantaDariusz Łapiński/Fakty TVN

ZOBACZ TEŻ: Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Sprawę bada też kuratorium, które sprawdza, dlaczego nauczycielki-trenerki pływania nie było z dziećmi w momencie wypadku. - Nauczycielka przekazała informację ratownikom, że na chwilę opuszcza nieckę basenu - mówi Robert Kraska ze Sportowej Szkoły Podstawowej nr 2 w Tczewie.

Nauczycielka jest na zwolnieniu lekarskim, a Tymon - z pomocą psychologa - próbuje wrócić na pływalnie. - Poprosił o przytulenie i dopiero po chwili powiedział, że płynąc po tym torze poczuł blokadę i nie mógł płynąć dalej - mówi matka Tymona.

Rodzice liczą, że na naganie dla ratowników się nie skończy. Ci, choć najpierw przyznali się do błędu, odmówili przyjęcia kary dyscyplinarnej.

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji (nagranie z monitoringu)

Pozostałe wiadomości

Eksperci alarmują, że w ciągu ostatnich 50 lat średnia liczebność monitorowanych populacji dzikich gatunków zmniejszyła się o 73 procent. Dlatego według nich dla naszej przyszłości kluczowe będzie najbliższe pięć lat.

Liczebność obserwowanych dzikich zwierząt spadła o 73 procent w ciągu 50 lat. "Liczba dramatyczna"

Liczebność obserwowanych dzikich zwierząt spadła o 73 procent w ciągu 50 lat. "Liczba dramatyczna"

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce średnio na raka piersi umiera codziennie piętnaście kobiet. Amazonki pokazują, że życie można uratować dzięki profilaktyce. Ważne jest USG, ale ważne jest też badanie się samemu, bo zmiany można wymacać - u kobiet w piersiach, a u mężczyzn w jądrach.

W odważnej sesji zachęcają do badania piersi. "Pokazują, że kobieta z blizną wcale nie traci kobiecości"

W odważnej sesji zachęcają do badania piersi. "Pokazują, że kobieta z blizną wcale nie traci kobiecości"

Źródło:
Fakty TVN

Inteligentne lodówki, kuchenki czy odkurzacze to już nasza codzienność. Jednak takie nowoczesne urządzenia, które łączą się z siecią, mogą okazać się problemem. Hakerzy coraz częściej wkradają się na urządzenia i mogą nie tylko zmieniać temperaturę piekarnika podczas przygotowania posiłku, ale także uzyskać dostęp do wielu danych, którymi nie chcemy się dzielić.

Inteligentne gadżety na celowniku hakerów. "Furtka do danych, do naszej sieci domowej"

Inteligentne gadżety na celowniku hakerów. "Furtka do danych, do naszej sieci domowej"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie ma końca walka z piratami drogowymi. Kujawsko-pomorska grupa SPEED w ciągu ostatnich 9 miesięcy zatrzymała 441 praw jazdy, w tym 288 za przekroczenie dozwolonej prędkości. To właśnie nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków drogowych. Na polskich drogach ginie codziennie średnio 8 osób.

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bardzo zasmucił mnie pan premier. To, co powiedział o zawieszeniu prawa do azylu, było zdumiewające - powiedziała w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 dr Hanna Machińska, prawniczka, była zastępczyni RPO. Zaapelowała do premiera Donalda Tuska, by przeprowadził szerokie konsultacje z aktywistami i organizacjami pozarządowymi. - My mamy ogromne doświadczenie w tym zakresie - dodała. - Mówiąc te słowa, Tusk był doskonale świadom, że słucha go dzisiaj nie tylko Polska - stwierdził europoseł Janusz Lewandowski. Według niego wypowiedź szefa rządu była skierowana "przede wszystkim do Łukaszenki".

"Ścigamy się w radykalizmie z PiS-em". Komentarze po zapowiedzi premiera

"Ścigamy się w radykalizmie z PiS-em". Komentarze po zapowiedzi premiera

Źródło:
TVN24

- Warto, by resort dyplomacji znalazł właściwy język do tego, by porozumieć się z panem prezydentem w sprawie mianowania ambasadorów - powiedział w piątek w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Jak podkreślił, wniosek, który szef MSZ składa na ręce prezydenta w tej sprawie "zakłada, że w roli petenta wnioskujący zwraca się do organu, który podejmuje decyzję". - Trzeba to uszanować - dodał.

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Źródło:
TVN24

Kierowcy, przedsiębiorcy i politycy na całym świecie nerwowo spoglądają w stronę Bliskiego Wschodu. Od tego, jak Izrael zdecyduje się zaatakować Iran, zależeć będzie cena ropy na rynkach, a w konsekwencji kondycja gospodarki. Jeśli odwet Izraela będzie silny, wciągnie w wojnę cały region, który odpowiada za jedną trzecią światowej produkcji surowca. 

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS