Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"
Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Profesor krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzył aplikację, która ma monitorować bezpieczeństwo turystów w górach i w razie zagrożenia alarmować ratowników. Pozwoli to szybciej wysłać wsparcie i zapobiec potencjalnemu wypadkowi. To pierwsza tego typu aplikacja na świecie.

W odpowiedzi na rosnącą liczbę wypadków w górach, profesor Radosław Klimek, wspólnie ze swoimi studentami, stworzył aplikację, która ma za zadanie monitorować bezpieczeństwo turystów.

- Docelowo jest to tak pomyślane, że ratownicy gdzieś tam w swojej kwaterze głównej obserwują turystów i również poddawana jest ocenie sytuacja i ich zachowanie. Czy stwarza jakieś zagrożenie dla nich samych czy nie - wyjaśnia dr hab. inż. Radosław Klimek z Katedry Informatyki Stosowanej AGH w Krakowie.

Aplikacja ma przyspieszyć decyzję o wysłaniu wsparcia, w sytuacjach, kiedy dotarcie pomocy na czas, przesądza o życiu. To oznacza, że turysta nie musi zgłaszać zagrożenia, nie muszą tego również zgłaszać inni turyści. Ratownicy sami widzą, że może coś się dziać.

- Właśnie to się wzięło z pewnych takich obserwacji medialnych w przeszłości, gdzie ja ze zdziwieniem czytałem doniesienia z Babiej Góry, że tam rocznie dochodzi do kilku wypadków ze skutkiem śmiertelnym. W warunkach zimowych, gdzie następuje gwałtowne załamanie pogody, zmiana sytuacji powodowała, że ludzie się gubili, tracili orientację, schodzili ze szlaku i ratownicy nie udzielali im pomocy, bo nie wiedzieli. To się po prostu zdarza rok w rok. Chodziło o to, żeby zapobiec takim sytuacjom - mówi Klimek.

ZOBACZ TEŻ: Nie wrócił z wyprawy w góry, znaleźli go przy lawinisku. Nie żyje

Niebezpieczne warunki pogodowe w Tatrach
Niebezpieczne warunki pogodowe w TatrachTVN24

Aplikacja jest pierwszym na świecie tego typu rozwiązaniem, które powstało z myślą o środowisku górskim. - Może być bardzo istotnym wsparciem chociażby dla górskich służb ratowniczych. To jest narzędzie, które jest dopracowywane i warto powiedzieć, że ono jest w fazie prototypowej. Oczywiście rozwojowej - komentuje Anna Żmuda-Muszyńska, rzeczniczka prasowa Akademii Górsko-Hutniczej.

Turyści wyświetlają się w różnych kolorach, które pokazują stopień zagrożenia

W obrazie docelowym aplikacji ratownicy widzieliby w nim obszar górski z zaznaczonymi szlakami i infrastrukturą - stacje pogodowe, stacje BTS, punkty wejścia i wyjścia na szlaki czy punkty widokowe. Turyści byliby oznaczeni kropkami, wyświetlającymi się w różnych kolorach. Każdy kolor ma sygnalizować inny stopień zagrożenia.

Oprogramowanie zostało przetestowane na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego. Działa wydajnie przy monitoringu nawet 6000 turystów. Władze Parku nie ukrywają, że czekają na wdrożenie projektu aplikacji w życie.

- Najważniejsze w tym momencie - z punktu widzenia chociażby funkcjonowania takiej aplikacji jak ta, która została zaprojektowana - jest to, żeby zapewnić turystom większy poziom bezpieczeństwa. Zagrożenia, które pojawiają się w górach, zwłaszcza w górskich parkach narodowych, są naprawdę różnorodne - mówi dr Tomasz Pasierbek, dyrektor Babiogórskiego Parku Narodowego.

Aplikacja ocenia warunki atmosferyczne czy ostrzega przed dzikimi zwierzętami

Aplikacja potrafi oceniać stopień zagrożenia, w zależności od warunków atmosferycznych, rejestrowanych przez najbliższą stację meteo, czy stopień trudności szlaku. Ostrzega również, o dzikich zwierzętach w pobliżu.

ZOBACZ TEŻ: Śmiertelny wypadek w Tatrach. Turystka spadła z dużej wysokości

Władze parku zwracają też na inny istotny aspekt. Aplikacja mogłaby pomóc w ochronie cennych przyrodniczo terenów. - Te wszystkie informacje byłyby niezwykle dla nas istotne, bo to pozwoliłoby nam na określenie potencjalnych działań ochronnych, ponieważ musimy mieć świadomość tego, że tak duża liczba turystów to jest również ogromna presja turystyczna na ekosystemy parku narodowego - zwraca uwagę Pasierbek.

Do ustalenia położenia aplikacja wykorzystuje zarówno udostępnione przez turystów urządzenia GPS, jak też sieć stacji bazowych telefonii komórkowej. - Musimy mieć świadomość, że tego typu aplikacja śledzi nas w jakiś sposób. W związku z tym trzeba byłoby przekonać turystów, że w ich interesie jest być śledzonym. Natomiast jeżeli udałoby nam się przekonać turystów, że podstawowym celem tego typu aplikacji jest zapewnienie bezpieczeństwa i uświadomienie im jakie zagrożenia towarzyszą im podczas wędrówki po górskich parkach narodowych, to jestem przekonany, że wielu turystów zdecyduje się na to - mówi Pasierbek.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W środę projekt przeszedł przez komisję, a w piątek głosowanie w Sejmie. Ustawa incydentalna Hołowni - tak była nazywana roboczo - całkowicie zmieniła kształt. O ważności wyborów prezydenckich ma decydować 15 najstarszych stażem sędziów Sądu Najwyższego. Nie ma tam neo-sędziów.

"Rozwiązanie stosunkowo mało wadliwe". Posłowie zdecydują w sprawie ustawy incydentalnej

"Rozwiązanie stosunkowo mało wadliwe". Posłowie zdecydują w sprawie ustawy incydentalnej

Źródło:
Fakty TVN

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Karol Nawrocki użytkował na koszt Muzeum II Wojny Światowej luksusowy apartament w Gdańsku - w mieście, w którym sam też mieszka. Podaje różne wersje dotyczące tego, jak często z niego korzystał. Przekonuje też, że nie naraził Skarbu Państwa czy Muzeum II Wojny Światowej na straty. To dezinformacja.

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

Źródło:
Fakty TVN

Donald Trump nie wyklucza śledztwa przeciwko swojemu poprzednikowi. W wywiadzie dla Fox News wyraził zdziwienie, że Joe Biden prewencyjnie ułaskawił członków swojej rodziny, lecz nie siebie samego. Kontrowersje w pierwszych dniach prezydentury wywołała też decyzja Trumpa w sprawie skazanych za szturm na Kapitol.

Trump o Bidenie: zabawne, a może nawet smutne, że sam siebie nie ułaskawił

Trump o Bidenie: zabawne, a może nawet smutne, że sam siebie nie ułaskawił

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

O tańszych kredytach w perspektywie najbliższego pół roku raczej możemy zapomnieć. Przewidywania Narodowego Banku Polskiego i analizy ekonomistów nie pozostawią złudzeń - przed nami rok rozwoju gospodarczego, dalszego wzrostu płac, ale też ryzyko inflacji, co - jak przekonuje NBP - blokuje możliwość obniżenia stóp procentowych. Już ostatnie, grudniowe dane pokazują wyraźny spadek zainteresowania kredytami mieszkaniowymi.

"Trzeba uczciwie spojrzeć". Tańsze kredyty nie w najbliższym czasie

"Trzeba uczciwie spojrzeć". Tańsze kredyty nie w najbliższym czasie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl stwierdził, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

-Podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - to apel Donalda Tuska do Europejek i Europejczyków, który wygłosił w swoim przemówieniu w Strasburgu. Podczas debaty w europarlamencie zaprezentował priorytety polskiej prezydencji w Radzie. Zbiega się w to czasie ze zmianą warty w Białym Domu. O tym polski premier też mówił.

Donald Tusk wygłosił przemówienie w europarlamencie. "Unia Europejska musi stać się synonimem siły"

Donald Tusk wygłosił przemówienie w europarlamencie. "Unia Europejska musi stać się synonimem siły"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Marco Rubio, Michael Waltz, Pete Hegseth - to oni przez najbliższe cztery lata będą firmować amerykańską politykę zagraniczną. We wtorek na sekretarza stanu zaprzysiężony został senator Marco Rubio, który ma wyważone stanowisko w sprawie wsparcia dla Ukrainy, choć nie ukrywa, że z punktu widzenia amerykańskich interesów dla Waszyngtonu ważniejszy jest Pekin. Sekretarzem obrony ma zostać Pete Hegseth, były wojskowy i prezenter telewizyjny, a doradcą prezydenta ds. bezpieczeństwa - Michael Waltz.

Trzy osoby będą realizowały politykę zagraniczną Donalda Trumpa

Trzy osoby będą realizowały politykę zagraniczną Donalda Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Bicie monety do tej pory zarezerwowane było dla koronowanych głów, ale Donald Trump na trzy dni przed inauguracją wypuścił swoją własną kryptomonetę. Tylko w ciągu 24 godzin od debiutu Trump teoretycznie zarobił kilkadziesiąt miliardów dolarów i dołączył do grona najbogatszych ludzi na świecie.

Donald Trump wywołał małe trzęsienie ziemi na rynku kryptowalut

Donald Trump wywołał małe trzęsienie ziemi na rynku kryptowalut

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS