Przepisy tzw. ustawy Kamilka wchodzą w życie. Kościół publikuje standardy ochrony małoletnich

Źródło:
Fakty TVN
Przepisy tzw. ustawy Kamilka wchodzą w życie. Kościół publikuje standardy ochrony małoletnich
Przepisy tzw. ustawy Kamilka wchodzą w życie. Kościół publikuje standardy ochrony małoletnich
Renata Kijowska/Fakty TVN
Przepisy tzw. ustawy Kamilka wchodzą w życie. Kościół publikuje standardy ochrony małoletnichRenata Kijowska/Fakty TVN

Po tym, jak całą Polską wstrząsnęła śmierć skatowanego Kamila z Częstochowy, Sejm przyjął ustawę, która ma zapobiegać takim dramatom. Zakłada ona między innymi, że od 15 sierpnia wszystkie instytucje publiczne, które mają kontakt z dziećmi, muszą przestrzegać określonych reguł ochrony małoletnich. Wśród nich jest także Kościół rzymskokatolicki.

Księdza Radosława Rakowskiego cieszą nowe standardy dotyczące ochrony dzieci w Kościele. Duchowny, który chce pracować w poznańskiej Parafii Łacina, musi je podpisać. - Po wszystkich tych zdarzeniach, które się wydarzyły w przeszłości, po wszystkich sytuacjach w różnych krajach, dzisiaj rzeczywiście musimy być bardzo surowi we wprowadzaniu zasad - zaznacza ksiądz Radosław Rakowski.

Nowe standardy mają pomóc uniknąć dramatów takich jak w Częstochowie, gdzie wikary Stanisław Ś. krzywdził dwie nastolatki. Sąd skazał go na cztery lata i dwa miesiące więzienia. Naiwnie byłoby sądzić, że przepisy zło wyeliminują, ale standardy pomogą małoletnich chronić.

W wytycznych wrocławskiej kurii czytamy, że nie można z dziećmi przebywać sam na sam za zamkniętymi drzwiami, mnożyć tych spotkań, przedłużać, spotykać się późno wieczorem czy w nocy. Nie należy przewozić małoletnich prywatnymi samochodami, zwłaszcza w pojedynkę, bez zgody rodziców. Nie wolno dotykać dzieci wbrew ich woli ani robić im zdjęć bez ich zgody.

- To nie są wytyczne nowe dla Kościoła. Tak naprawdę rozmawiamy o tych normach, dlatego że parlament uchwalił tak zwaną ustawę kamilkową, która zobowiązuje wszystkie instytucje, nie Kościół (...), do wprowadzenia odpowiednich norm - wskazuje ksiądz Rafał Kowalski, rzecznik prasowy Archidiecezji Wrocławskiej.

Rzecznik archidiecezji przekonuje, że takie ustalenia obowiązywały od pięciu lat. Nawet jeśli tak było, to parafianie mogli o tym nie wiedzieć. Teraz to się musi zmienić. - Powinno być absolutną normalnością, że wierny jest poinformowany, to są jego prawa. W interesie księży jest, żeby dbać o prawa wiernych - zaznacza ojciec Paweł Gużyński, dominikanin.

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"
"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"Ewelina Witenberg/Fakty TVN

Zasady muszą być jawne i dostępne

15 sierpnia wszystkie instytucje, które mają kontakt z dziećmi - od szkół, przez kluby, kościoły, po hotele - muszą stosować standardy ochrony - mówi tzw. ustawa Kamilka, uchwalona po zakatowaniu Kamilka z Częstochowy. To po to, by dzieci w Polsce były bezpieczne. Zasady muszą być jawne i dostępne. Trzeba je do czwartku upublicznić.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat skatowanego Kamila trwał kilka lat. Kalendarium wydarzeń

- O standardach ochrony małoletnich mają wiedzieć sami pracownicy danej placówki, same dzieci, a także sami rodzice. To jest taki bardzo jasny sygnał: nie chowamy przemocy pod dywan - podkreśla Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka. Także parafie muszą wyznaczyć zaufaną osobę, do której można się zgłosić, która problem zanotuje i dalej powiadomi na przykład prokuraturę. Nie zostawi dziecka samego. - Od września trwają szkolenia dla proboszczów, dla osób świeckich pracujących w kościelnych instytucjach - informuje Dawid Gospodarek z Katolickiej Agencji Informacyjnej. - Wprowadzenie standardów jest dla nas o wiele ważniejsze niż dobre samopoczucie księdza - zapewnia ksiądz Radosław Rakowski.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS