Projekt rządu, który szokuje. "90 procent dzieci nie będzie mogła być rehabilitowana w formie stacjonarnej"

Źródło:
Fakty TVN
Projekt rządu, który szokuje. "90 procent dzieci nie będzie mogła być rehabilitowana w formie stacjonarnej"
Projekt rządu, który szokuje. "90 procent dzieci nie będzie mogła być rehabilitowana w formie stacjonarnej"
Renata Kijowska/Fakty TVN
Projekt rządu, który szokuje. "90 procent dzieci nie będzie mogła być rehabilitowana w formie stacjonarnej"Renata Kijowska/Fakty TVN

Szok i niedowierzanie w sprawie rehabilitacji dzieci. Nowy projekt Ministerstwa Zdrowia jest jak zimny prysznic - dla samych dzieci, ich rodziców i dla lekarzy. Podnoszą alarm, że stacjonarnie, w szpitalach, od Nowego Roku dla większości dzieci rehabilitacja nie będzie już możliwa.

Anastazja daje z siebie wszystko. Dzięki rehabilitacji na światowym poziomie w szpitalu w Ameryce pod Olsztynkiem stoi na własnych nogach. - Nie tylko, żeby nabyć nowe umiejętności, ale żeby zachować już istniejące - mówi Anna Piontke, matka Anastazji.

Niewykluczone jednak, że to ostatni turnus Anastazji i wielu innych dzieci. Lekarze, fizjoterapeuci i rodzice są w szoku po lekturze projektu rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, które reguluje dostęp do rehabilitacji w szpitalach od przyszłego roku.

- 1800 osób czeka w kolejce i 90 procent z tych dzieci nie będzie mogła być rehabilitowana w formie stacjonarnej - informuje Anna Radomska-Wilczewska, zastępczyni dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w Ameryce.

- Odpada bardzo duża liczba pacjentów ze skoliozami, pacjentów bólowych, pacjentów ortopedycznych, zostają tylko pacjenci neurologiczni - wskazuje Miłosz Asmann, fizjoterapeuta z Wojewódzkiego Szpitala Rehabilitacyjnego w Ameryce.

CZYTAJ TAKŻE: 18 miliardów z KPO dla polskiego systemu ochrony zdrowia. Są głosy, że czasu na ich wydanie jest za mało W projekcie z listy schorzeń, które kwalifikują się do objęcia ćwiczeniami i zabiegami w warunkach szpitalnych, zniknęło mnóstwo pozycji, jak mówi prezes Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji.

- Z przerażeniem patrzymy na to, w jaki sposób w tym rozporządzeniu zostały potraktowane dzieci, które w tej chwili będą miały ograniczony dostęp do rehabilitacji stacjonarnej - mówi Rafał Sapuła, prezes Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji.

"Dla szpitala przestanie się w ogóle opłacać stacjonarna rehabilitacja"

- Nie chodzi o to, żeby w jakikolwiek sposób ograniczać dostęp do fizjoterapii, tylko o to, żeby uporządkować ten zakres świadczeń w taki sposób, żeby te świadczenia były kierowane i udzielane w takich warunkach, które najlepiej będą służyć pacjentom - komentuje Jakub Gołąb z Ministerstwa Zdrowia.

Wynika z tego, że część pacjentów, zamiast w szpitalach, mogłaby rehabilitować się w ambulatoriach. To miałoby sens, mówią niektórzy dyrektorzy, tylko przy lepszym finansowaniu szpitalnych zabiegów i o ile będzie dość ambulatoriów.

- Rehabilitacja ambulatoryjna w tej chwili nie jest przystosowana do tego, żeby przyjąć tak ogromną liczbę pacjentów - wskazuje Anna Radomska-Wilczewska, zastępczyni dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Rehabilitacyjnego dla Dzieci w Ameryce. - Jest wielka trudność, kiedy dzieci mieszkają poza wielkimi miastami, gdzie nie ma rehabilitacji. Prawdopodobnie nie dotrą na te ćwiczenia - dodaje.

- Dla szpitala przestanie się w ogóle opłacać stacjonarna rehabilitacja i te oddziały, które działają, mogą się po prostu zamknąć - komentuje Stanisław Stępniewski, dyrektor Szpitala Dziecięcego św. Ludwika w Krakowie.

Co przyniosło zlikwidowanie imiennych zaproszeń na badania profilaktyczne?
Co przyniosło zlikwidowanie imiennych zaproszeń na badania profilaktyczne?Marek Nowicki/Fakty TVN

Kacper dzięki pobytowi w Małopolskim Centrum Rehabilitacji w Radziszowie może się już schylić, jego trzyletni brat, któremu niedomagała cała prawa strona ciała, ma się coraz lepiej.

- Codzienna, wytrwała rehabilitacja jest niezastąpiona. Tego nie da się zastąpić ćwiczeniami z doskoku - zaznacza Aleksandra Chmielek, matka Kacpra i Wojciecha.

- Żeby pójść szybciej do szkoły, żeby się uczyć, żeby wykonywać jakiś zawód, żeby być przydatnym dla społeczeństwa, i po to jest ta cała rehabilitacja - tłumaczy Stanisław Stępniewski.

Te same pomysły ministerstwa dotyczą dorosłych pacjentów, ale u dzieci czas w rehabilitacji gra jeszcze większą rolę. Do końca października Ministerstwo Zdrowia zbiera uwagi. Potem ogłosi rozporządzenie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

18 miliardów złotych z Krajowego Planu Odbudowy dla polskiego systemu ochrony zdrowia to może być potężny zastrzyk pieniędzy. Tylko czasu na wydanie tych środków jest bardzo mało - termin to czerwiec 2026 roku.

18 miliardów z KPO dla polskiego systemu ochrony zdrowia. Są głosy, że czasu na ich wydanie jest za mało

18 miliardów z KPO dla polskiego systemu ochrony zdrowia. Są głosy, że czasu na ich wydanie jest za mało

Źródło:
Fakty TVN

Przez trzy lata Dariusz Matecki, obecnie poseł PiS, miał się pojawić zaledwie pięć razy w pracy w siedzibie Lasów Państwowych w Warszawie. Zarobił blisko pół miliona złotych. Ponadto jego nazwisko pojawia się w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Dwie fundacje, z którymi jest powiązany, miały dostać łącznie 17 milionów złotych. - To jest młody człowiek, przyszłość polskiego parlamentaryzmu, a te wszystkie historie on wielokrotnie wyjaśniał. To są historie, że się tak wyrażę, dęte - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk.

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Lasy Państwowe składają zawiadomienie, koledzy z partii go bronią. "To jest młody człowiek"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Projekt ludowców o statusie osoby najbliższej w zamierzeniu ma być kompromisem, który poprze cała koalicja rządząca. - Nie wiem, co trzeba zrobić jeszcze i co trzeba zrobić bardziej, żeby niektórzy nasi partnerzy byli usatysfakcjonowani - skomentował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Politycy PSL kręcą nosem na projekt ustawy o związkach partnerskich. Trela: nie wiem, co trzeba jeszcze zrobić

Politycy PSL kręcą nosem na projekt ustawy o związkach partnerskich. Trela: nie wiem, co trzeba jeszcze zrobić

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Chcielibyśmy, żeby to wydarzenie miało swój odpowiedni wymiar, niezależnie od tego, kto będzie ostatecznie kandydatem. Stąd wybór tego miejsca - powiedział w TVN24 prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski o zapowiedzi, że kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zostanie ogłoszony 7 grudnia na Śląsku. Gość "Faktów po Faktach" przekazał też, jak wygląda wyłanianie kandydata na prezydenta w jego ugrupowaniu.

KO ogłosi kandydata na Śląsku. Trzaskowski: wszyscy się doszukują trzeciego i czwartego dna

KO ogłosi kandydata na Śląsku. Trzaskowski: wszyscy się doszukują trzeciego i czwartego dna

Źródło:
TVN24

- Przyzwyczailiśmy się do widoków krwawych, wojny w Ukrainie, gdzie widzimy ofiary w ludziach, w sprzęcie, widzimy agresję. Natomiast toczy się wojna mniej dostrzegalna - mówił w "Faktach po Faktach" wiceszef MSZ Andrzej Szejna. Odniósł się do decyzji o zamknięciu konsulatu Rosji w Poznaniu w związku z informacjami o zaangażowaniu Moskwy w próby dywersji w naszym kraju. Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński wskazywał, że w obliczu wyborów prezydenckich "z całą pewnością destabilizacja sytuacji w Polsce będzie jednym z naczelnych celów Federacji Rosyjskiej".

"Mocna odpowiedź" Sikorskiego. Kiedy rosyjscy dyplomaci opuszczą Polskę?

"Mocna odpowiedź" Sikorskiego. Kiedy rosyjscy dyplomaci opuszczą Polskę?

Źródło:
TVN24

Kijów podaje, że pierwsze oddziały żołnierzy z Korei Północnej lada moment dotrą do sąsiadującego z Ukrainą obwodu kurskiego w Rosji. Mają pomagać armii rosyjskiej, która straciła część terenów na rzecz Ukrainy. Wywiad Korei Południowej wskazuje, że wśród żołnierzy wysłanych do Europy mogą się znaleźć najlepiej wyszkolone siły specjalne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenia, że wysłanie północnokoreańskich żołnierzy na front będzie "pierwszym krokiem na drodze ku wojnie światowej".

"Widać po prostu, jak bardzo zdesperowana jest Rosja". Żołnierze z Korei Północnej już u nich są

"Widać po prostu, jak bardzo zdesperowana jest Rosja". Żołnierze z Korei Północnej już u nich są

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Afroamerykanie zwyczajowo głosują na demokratów, bo to oni w swojej polityce mają hasła wyrównania szans społecznych i walkę z dyskryminacją ze względu na kolor skóry. Okazuje się jednak, że populistyczne hasła Donalda Trumpa też trafiają do Afroamerykanów.

Część Afroamerykanów popiera Trumpa. Obama: może po prostu nie chcecie, aby prezydentem była kobieta

Część Afroamerykanów popiera Trumpa. Obama: może po prostu nie chcecie, aby prezydentem była kobieta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS