Kościół wzywa do pomocy uchodźcom. Rząd: pomagamy im na miejscu

15.01 | Kościół wzywa do pomocy uchodźcom. Rząd: pomagamy im na miejscuFakty TVN

Przyjmować, chronić i integrować - mówi papież Franciszek w Światowy Dzień Migrantów i Uchodźców. Jednym głosem mówi też polski Kościół przekonując, że tego problemu nie da się wywieźć za granicę. Rząd woli jednak pomagać na odległość. Jak zatem z obozu uchodźców w Jordanii Polska chce stworzyć miejsce do życia?

W Zaatari mieści się osiemdziesięciotysięczny obóz, który wyglądem przypomina blaszano-namiotowe miasto syryjskich uchodźców w Jordanii. Obóz jest pełen ludzi, nie ma w nim perspektyw, a także brak jest nadziei.

- Kiedy przyjechaliśmy do obozu w styczniu 2013 roku, byłem rozczarowany i sfrustrowany, bo nie mogłem uwierzyć, że będę mieszkał w takich warunkach - opowiada Hamza Abu Safi, uchodźca z Syrii.

Kilkanaście kilometrów dalej, za granicą, zostawili swoje domy i dawne życie. Jak mówili reporterowi "Czarno na białym" TVN24 "nie uciekali do lepszego świata. Uciekali przed śmiercią i bólem".

- Trafiłem do więzienia na dwa tygodnie, byłem bity metalowym kablem, ręce miałem związane. Kiedy mnie wypuścili, zabrałem rodzinę i uciekliśmy do Jordanii - mówi Farhan Karaman, mieszkaniec obozu Zaatar.

Przez ten obóz, w ciągu pięciu lat, przetoczyło się pół miliona ludzi. Uratowali życie, ale ani tu, ani poza obozem, jak mówi Małgorzata Olasińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej, nie jest im łatwo.

- Najtrudniejsze jest przebić się przez dostęp do opieki zdrowotnej. Ona jest płatna, trudno dostępna, a zwłaszcza poza Ammanem ludzie są często pozbawieni tej opieki - mówi Olasińska-Chart.

500 tysięcy dolarów dziennie na utrzymanie obozu

Gdyby mogli, to - jak mówią - wróciliby do siebie, ale wielu nie ma ani po co, ani dokąd. By przeżyć, miesięcznie dostają tu równowartość 100 złotych na osobę. W obozie, który w poniedziałek odwiedziła minister Beata Kempa, urodziło się już 16 tysięcy dzieci i działa 29 szkół.

Według szacunków, dzienny koszt utrzymania obozu to pół miliona dolarów. - Mamy swój udział w pomocy. Jest ona na poziomie ponad piętnastu milionów złotych - deklaruje Beata Kempa. Polska, zgodnie z tym, co mówiła minister przed wylotem do Jordanii, stara się pomagać na miejscu.

Głos Kościoła

W niedzielę, podczas Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy, biskupi zwracali uwagę, że taka pomoc jest potrzebna, ale na tym nie powinno się kończyć.

- Nikt nie opuszcza swojego kraju, jeżeli nie musi tego robić - mówił kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.

W poniedziałek listem do kardynała Nycza odpowiedziała poseł Krystyna Pawłowicz, pisząc, że Chrystus nie nauczał islamu, nie był uchodźcą ani imigrantem i zaapelowała ,by kardynał "proislamsko nie agitował i nie zawstydzał jej i jej wyborców nieprzyjmowaniem uchodźców".

- Nasza postawa wobec uchodźcy tutaj, a nie tam, jest czymś, czego nie da się załatwić wywiezieniem pomocy w drugi rejon świata - mówi bp Krzysztof Zadarko z Konferencji Episkopatu Polski.

Obecnie w Jordanii praktycznie co druga osoba to uchodźca lub imigrant.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS