Dzieci z rzadkimi typami nowotworów zagubione w systemie. "40 procent pacjentów trafia do nas za późno"

Źródło:
Fakty TVN
Dzieci z rzadkimi typami nowotworów zagubione w systemie. "40 procent pacjentów trafia do nas za późno"
Dzieci z rzadkimi typami nowotworów zagubione w systemie. "40 procent pacjentów trafia do nas za późno"
Marek Nowicki/Fakty TVN
Dzieci z rzadkimi typami nowotworów zagubione w systemie. "40 procent pacjentów trafia do nas za późno"Marek Nowicki/Fakty TVN

Dzieci z rzadkimi typami nowotworów jak najszybciej powinny trafić do odpowiedniego specjalisty. Chodzi o wyspecjalizowane ośrodki, które mają najlepiej opracowane leczenie danego nowotworu. Czasem jednak pacjenci trafiają do nich za późno albo wcale.

Kacper Bajda ma siedemnaście lat i walczy z mięsakiem Ewinga, czyli nowotworem kości. We wtorek za aktywny udział w rehabilitacji dostał medal. Jednak drugi medal z pewnością powinni dostać jego rodzice, którzy ściągnęli syna do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Wcześniej był leczony gdzie indziej.

Sześcioletnia Kaja też cierpi na mięsaka Ewinga i też wcześniej była leczona gdzie indziej. Jej mama musiała sama wyszukać Instytut Matki i Dziecka w Warszawie. - Siostra bardzo dużo mi pomogła. Głównie przez Facebooka, weszła w różne grupy pod hasłem mięsak Ewinga - wspomina Sylwia Staszkiewicz, matka Kai.

Mięsaka Ewinga u dzieci najlepiej w Polsce leczą w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Wskazują na to dane, z których wynika, że wyleczalność pacjentów bez przerzutów wynosi 92 procent. Na ten wynik, wyższy niż średnia europejska, zapracował nie tylko Instytut Matki i Dziecka, ale także lekarze z wszystkich klinik w Polsce, którzy sprawnie odsyłają tego typu przypadki do Warszawy. Cały czas jednak wiele dzieci - jak pokazuje przykład Kacpra i Kai - nie trafia tam wystarczająco szybko. 

- Niestety, 40 procent pacjentów trafia do nas za późno z różnych przyczyn, czasami jest to błąd diagnostyczny, czasami jest to odraczanie diagnozy, która powinna być postawiona dużo wcześniej, czasami pacjent jeździ od szpitala do szpitala - wskazuje prof. Anna Raciborska, kierowniczka Kliniki Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.

Szydełkowanie, kolorowanki, wspólne cieszenie się chwilą. Znajdują proste sposoby, jak motywować walczących z rakiem
Szydełkowanie, kolorowanki, wspólne cieszenie się chwilą. Znajdują proste sposoby, jak motywować walczących z rakiemMarek Nowicki/Fakty TVN

"Warto szukać, warto się dowiadywać"

Lekarze z innego szpitala, zanim zdecydowali się odesłać Maję do Warszawy, postawili złą diagnozę i zaczęli ją leczyć na ten źle zdiagnozowany nowotwór. - Z badań histopatologicznych wyszło, że jest to jednak osteosarkoma, a nie mięsak Ewinga. Tutaj dostaliśmy już inną chemię, szybko operacja i mamy rękę - mówi Małgorzata Gadowska, matka Mai.

ZOBACZ TEŻ: Osoby, u których zdiagnozowano raka, często nie wiedzą, co mają robić dalej. Powstał specjalny serwis

To dramatyczny, ale najlepszy przykład na to, że minęły już czasy, że na każdym oddziale onkologicznym leczono każdy typ nowotworu. Szpitale specjalizują się, i to dobrze. W Instytucie Matki i Dziecka najlepiej leczą nowotwory kości, w Centrum Zdrowia Dziecka - najlepiej guzy ośrodkowego układu nerwowego i siatkówczaki, a w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Krakowie - wznowy neuroblastomy.

- Warto szukać, warto się dowiadywać i warto trafić do ośrodka, który jest dedykowany danej jednostce chorobowej - podkreśla prof. Anna Raciborska.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS