Działaczka AgroUnii weszła na wiec Kaczyńskiego. Ochroniarze ją zobaczyli i wyrzucili, wykręcając ręce

Źródło:
Fakty TVN
Działaczka AgroUnii weszła na wiec Kaczyńskiego. Ochroniarze ją zobaczyli i wyrzucili, wykręcając ręce
Działaczka AgroUnii weszła na wiec Kaczyńskiego. Ochroniarze ją zobaczyli i wyrzucili, wykręcając ręce
Arleta Zalewska/Fakty TVN
Działaczka AgroUnii weszła na wiec Kaczyńskiego. Ochroniarze ją zobaczyli i wyrzucili, wykręcając ręceArleta Zalewska/Fakty TVN

Spotkania z obywatelami, ale tylko wybranymi. Władza odgrodzona od ludzi i od pytań. Nie można ich zadać, choć dla zadających bywają życiową kwestią. Taką strategię PiS realizuje właściwie przez całą kampanię. Na własnej skórze przekonała się o tym Karina Kozłowska.

Karinie Kozłowskiej - liderce AgroUnii - udało się wejść na salę, na której miał się pojawić prezes PiS Jarosław Kaczyński, chociaż nie była zaproszona. Jak każdy, została sprawdzona przez odpowiednie służby, a potem usiadła wśród zwolenników PiS. Jak twierdzi, wzbudziła podejrzenia organizatorów. To wszystko działo się chwilę przed tym, zanim prezes Jarosław Kaczyński wszedł na salę.

- Weszłam do środka, chciałam przekazać panu prezesowi Kaczyńskiemu książkę "Centralny przekręt kasy". Chodzi o 20 tysięcy osób wywłaszczanych przez projekty CPK. Chciałam po prostu dać mu książkę. Wypatrzyło mnie trzech ochroniarzy i wyprowadzili mnie. Mam nagranie. Poturbowali, powykręcali ręce i wyrzucili przez drzwi - opowiada Karina Kozłowska.

Tak jest praktycznie od początku kampanii. Ani prezes partii rządzącej, ani premier - podobnie jak większość ministrów - nie organizują w tej kampanii normalnych spotkań z wyborcami, gdzie można zadać im pytania i poruszyć choćby nieco niewygodne dla nich kwestie. Takiej bariery między władzą a obywatelami nie było jeszcze nigdy w historii polskiej kampanii wyborczej.

Kaczyński wybrał Przysuchę zamiast debaty
Kaczyński wybrał Przysuchę zamiast debaty tvn24

Udawanie demokracji?

Prezes PiS-u nie tylko nie bierze udziału w otwartych spotkaniach czy wyborczych debatach, ale od dawna nie organizuje też konferencji prasowych, gdzie można mu zadać pytanie dotyczące jego rządów. - To jest udawanie, że jest demokratą, że chce rozmawiać z ludźmi. Lubi tylko zamknięte przestrzenie. Każdy człowiek, który nie jest jego sympatykiem, jest dla niego wrogiem i tego się boi - mówi Małgorzata Kidawa-Błońska, posłanka Platformy Obywatelskiej.

Przysucha to nie pierwsze miejsce, gdzie liderka AgroUnii i protestu przeciwko budowie CPK próbowała porozmawiać z najważniejszymi politykami PiS-u - właśnie w imieniu mieszańców i poszkodowanych rolników w związku z budową. 16 września podczas święta "Wdzięczni Polskiej Wsi" została przez rządzących zignorowana. Mateusz Morawiecki spotyka się w tej kampanii niemal wyłącznie z tymi, którzy są zadowoleni z jego rządów.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS