Warto odnotować dane, które jasno pokazują, że o problemach psychicznych młodych ludzi trzeba mówić. Kolejny rok spadła liczba samobójstw wśród młodzieży. To cieszy ekspertów, bo oznacza, że rośnie świadomość społeczna problemu. Jednak - jak mówią - jeszcze jest wiele do zrobienia.
- Niektórzy rodzice uważają, że dziecko nie może mieć takich problemów, ponieważ nie żyje za komuny i nie wie, co to są prawdziwe problemy - zauważa Iwo, uczeń Zespołu Szkół nr 31 w Warszawie.
Komuny nie ma, ale są media społecznościowe, wygórowane oczekiwania rodziców i wyścig, kto więcej i lepiej. Młodzi mają dużo na głowie i nie zawsze są w stanie sobie z tym wszystkim poradzić. - O zdrowiu psychicznym my dzisiaj musimy mówić tak jak o grypie - zwraca uwagę Anna Gil, kierowniczka biura ds. zapobiegania zachowaniom samobójczym.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Psychiatria dziecięca w Polsce to gdzieniegdzie "XIX wiek". Dzieci leżą przywiązane pasami
Właśnie dlatego, że coraz więcej osób wie, że z kryzysu zdrowia psychicznego można wyjść. Coraz głośniej się o tym mówi, że jest efekt. - System zaczął działać, to znaczy, że młodzi ludzie uzyskują pomoc - zaznacza dr Halaszka Witkowska z Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego.
Porównując 2023 i 2024 rok, liczba samobójstw wśród dzieci i młodzieży poniżej 19. roku życia spadła o ponad 12 procent. Taką tendencję widać już od dwóch lat.
- Nawet gdyby to było jedno samobójstwo, to zawsze będzie o jedno za dużo - mówi Paulina Piechna-Więckiewicz, wiceministra edukacji narodowej.
Standardy opieki i specjalne filmy edukacyjne
Szkoły to bardzo ważny element całego systemu czuwającego nad zdrowiem psychicznym młodych osób. Dlatego MEN wysłało do nauczycieli standardy opieki nad osobami w kryzysie samobójczym.
Jednak o ile samobójstw jest mniej, o tyle liczba prób samobójczych dzieci i młodzieży przekroczyła w ubiegłym roku 2000. Eksperci mówią tu jednak o trendzie hamującym, bo to drugi raz z rzędu wzrost o 3 procent, a nie o ponad 80 procent, jak było kiedyś.
- Trzeba także zakładać wzrost świadomości, że ludzie zgłaszają, że dzwonią na telefony pomocowe - zauważa dr Halaszka Witkowska.
ZOBACZ TEŻ: Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują
Żeby rozpoznać pierwsze objawy depresji, ale też lepiej zrozumieć siebie, kolegę, swoje dziecko czy ucznia, Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku przygotował serię filmów edukacyjnych. - W takiej krótkiej wersji, czyli 15-minutowej, żeby mogły dobrze służyć właśnie na godzinach wychowawczych - informuje Anna Czarnowska, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku.
Filmy są dostępne w internecie i każdy może dowiedzieć się z nich więcej o lęku czy depresji. - Niestety, rozmów w domu nie ma, a jak są, to są bardzo szczątkowe. Pytanie, jak było w szkole - zauważa Krzysztof Obrębski, pedagog, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 31 w Warszawie.
Pierwsza pomoc emocjonalna to cztery zasady: zauważ, zapytaj, zaakceptuj, zareaguj.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock