Biedroń: rozdział stanowisk w nowym rządzie "w dużej mierze" ustalony

Źródło:
Fakty TVN
Biedroń: rozdział stanowisk w nowym rządzie "w dużej mierze" ustalony
Biedroń: rozdział stanowisk w nowym rządzie "w dużej mierze" ustalony
Arleta Zalewska/Fakty TVN
Biedroń: rozdział stanowisk w nowym rządzie "w dużej mierze" ustalonyArleta Zalewska/Fakty TVN

Partie nowej koalicji dogadały się już w sprawie podziału między siebie dziedzin, za jakie wezmą odpowiedzialność w rządzie i w parlamencie. Dopinane są ostatnie szczegóły programowe i personalne. Rozmowy liderów są poufne, ale ich uczestnicy zapewniają, że zbliżają sie do finału umowy koalicyjnej. 

Jak zapewnia Robert Biedroń - rozmowy koalicyjne wśród demokratycznej opozycji mają przebiegać w dobrej atmosferze. Partie, które w przyszłości mają stworzyć nowy rząd, reprezentowane są podczas negocjacji przez między innymi Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia (Nowa Lewica), Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza (Trzecia Droga) oraz przez lidera PO oraz całej Koalicji Obywatelskiej i kandydata na szefa rządu - Donalda Tuska. Kluczowe rozmowy są już na finiszu. - Fundamenty już są. Mamy ustalone już pewne rzeczy dotyczące wzięcia odpowiedzialności za pewne obszary funkcjonowania państwa - mówi w rozmowie z "Faktami" TVN Robert Biedroń. - Teraz tylko szczegóły dotyczące naprawdę szczególnych spraw - dodaje. - Jutro (30 października - przyp. red.) pod koniec dnia pewnie dostaniecie państwo dobre informacje - podkreśla Biedroń.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W poniedziałek kolejne spotkanie liderów opozycji. "Wszystko jest na dobrej drodze. Fundamenty już stoją"

Po piątkowej naradzie liderów w poniedziałek w tym samym składzie politycy wracają więc do rozmów. Ich celem jest wysłanie do prezydenta jasnego sygnału, że wraz z gwarancją większości, z którą byli u niego na spotkaniach, idą konkretne działania i decyzje.

Robert Biedroń przyznaje, że "w dużej mierze zadania są już podzielone" między koalicyjne partie. Polityk Lewicy dodaje, że osiągnięcie porozumienia nie było trudne. - Były ambicje, ale ostatecznie, w dość pokojowym procesie, doszliśmy do porozumienia w wielu kwestiach - zapewnia Biedroń.

Pytany o konkretne nazwiska i stanowiska - unika odpowiedzi. Jednocześnie polityk podkreśla, że każda z partii wyśle do rządu ludzi, którzy nie będą bali się podejmować trudnych decyzji i brać za nie odpowiedzialności. Do tego - niezależnie od ostatecznego podziału ministerstw - wszystkie partię mają mieć zagwarantowane jedno stanowisko wiceministra w każdym z resortów.

Czarzasty po konsultacjach u prezydenta: opozycja jest spójna w dwóch oświadczeniach
Czarzasty po konsultacjach u prezydenta: opozycja jest spójna w dwóch oświadczeniach TVN24

Co z umową koalicyjną?

Ale negocjacje dotyczące podziału stanowisk nie są jedynymi rozmowami, jakie się toczą. - Umowa koalicyjna będzie powstawała w innym zespole - informuje Magdalena Biejat z Razem. Właśnie ona jest jednym z dwóch przedstawicieli Lewicy przy ustalaniu kształtów umowy koalicyjnej. Jak wynika z nieoficjalnych informacji "Faktów" TVN - główne ramy tej umowy miał przygotować Donald Tusk i to właśnie nad tym dokumentem rozpoczęto teraz prace. - Moim zdaniem powinny się tam znaleźć kwestie programowe. Powinna ona (umowa koalicyjna - przyp. red.) być tak szczegółowa, jak to tylko możliwe. Ja deklaruję z mojej strony walkę o to, żeby jakaś forma złagodzenia prawa aborcyjnego w Polsce znalazła się w tej umowie. Tego oczekują od nas i wyborczynie i wyborcy - dodaje Biejat.

W umowie ma znaleźć się więc lista spraw do rozwiązania dla nowego rządu. To będą konkretne zadania dla ministerstw i plany na projekty ustaw do uchwalenia w Sejmie. - Żeby utrzymać to szerokie poparcie społeczne, które dostaliśmy 15 października, poszczególni obywatele muszą się dobrze czuć reprezentowani w nowym rządzie. I tak naprawdę liderzy, rozmawiając o podziale poszczególnych obowiązków, mają przede wszystkim to na uwadze - zaznacza Paulina Hennig-Kloska z Trzeciej Drogi.

Najbliższe miesiące to będzie dla liderów test. I na jakość tego porozumienia i na gotowość ich partii do przejęcia władzy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Bite, zaniedbywane emocjonalnie i pozostawione same sobie - takiej traumy doświadcza nawet co trzecie dziecko w Polsce. Z tego się nie wyrasta. To nie mija, gdy człowiek stanie się samodzielny i dorosły. Najnowsza kampania społeczna Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pomaga, uświadamia i przestrzega.

"Dziecko, które doświadcza przemocy emocjonalnej, 10-krotnie częściej decyduje się na próbę samobójczą"

"Dziecko, które doświadcza przemocy emocjonalnej, 10-krotnie częściej decyduje się na próbę samobójczą"

Źródło:
Fakty TVN

Zacznijmy od sprawy kluczowej - ten raport nie powstał, by komukolwiek udowodnić, że psy są agresywne i niebezpieczne. Wręcz przeciwnie. Powstał po to, by właścicielom naszych czworonożnych przyjaciół uświadomić, że trzeba się nimi dobrze opiekować i jeszcze lepiej pilnować.

W 2024 roku psy w Polsce pogryzły ludzi niemal 27 tysięcy razy. Odpowiedzialność spada na właścicieli

W 2024 roku psy w Polsce pogryzły ludzi niemal 27 tysięcy razy. Odpowiedzialność spada na właścicieli

Źródło:
Fakty TVN

Sanepid mówi "sprawdzam" i rozpoczyna kontrole kart szczepień. Coraz częściej mówimy o kolejnych przypadkach chorób, o których zapomnieliśmy kilkadziesiąt lat temu. Wracają, bo właśnie jest problem ze szczepieniami.

35 razy więcej przypadków krztuśca w rok. O niektórych chorobach już zapomnieliśmy, a teraz wracają

35 razy więcej przypadków krztuśca w rok. O niektórych chorobach już zapomnieliśmy, a teraz wracają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W piątek i sobotę banki żywności prowadzą wielkanocną zbiórkę dla potrzebujących. Wolontariusze czekają w ponad 1300 sklepach. Najbardziej potrzebne są oleje, mąki, makarony i konserwy. Można też pomóc za pośrednictwem strony internetowej. Dwa i pół miliona Polaków żyje w ubóstwie.

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Skala biedy w Polsce rośnie. Rozpoczęła się wielkanocna zbiórka banków żywności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ze strachu o siebie samego Jarosław Kaczyński poświęca dzisiaj pozycję swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Przecież to, co zrobił, ośmieszyło go, ośmieszyło cały obóz polityczny - powiedział w sobotę w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, komentując scysję prezesa PiS z Romanem Giertychem w Sejmie.

Jarosław Kaczyński "poświęca pozycję PiS-u, żeby bronić siebie samego"

Jarosław Kaczyński "poświęca pozycję PiS-u, żeby bronić siebie samego"

Źródło:
TVN24

Jestem zażenowany językiem, którym posługują się niektórzy politycy. Obawiam się, że w tej chwili już nie ma chyba żadnych granic, że można bezkarnie mówić, co się chce - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Zbigniew Ćwiąkalski, odnosząc się do sytuacji sejmowego spięcia Jarosława Kaczyńskiego i Romana Giertycha. - Jestem przekonany, że jeszcze wiele usłyszymy przed wyborami prezydenckimi, bo hamulce puściły już całkowicie - dodał.

"Hamulce puściły już całkowicie"

"Hamulce puściły już całkowicie"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS