"Ileż można się znęcać nad narodem? To jest nienormalne, to jest nie do wytrzymania"

13.08 | "Siedzieliśmy razem, zjednoczeni wspólną ideą"Fakty TVN

Białorusini sprzeciwiający się Łukaszence nie dają się złamać. Wciąż protestują i domagają się zmiany systemu. W tej walce najbardziej symboliczne są gesty milicjantów, którzy swoje mundury wyrzucają do śmieci oraz słowa Białorusinów, którzy pytają: ileż można się znęcać nad narodem?

Aresztowani po protestach Białorusini opowiadają, że byli bici, że w piecioosobowych celach siedziało po 30 osób. Wspominają także, że dostali do podziału jeden bochenek chleba na dwa dni.

- Niczego złego nie zrobiłem. Kazali mi siedzieć i mnie pobili - opowiada mężczyzna zwolniony z aresztu w Mińsku.

- Siedzieliśmy razem, zjednoczeni wspólną ideą. To dawało siłę - wspomina wypuszczony po czterech dniach z aresztu Paweł.

Przed więzieniem o zaostrzonym rygorze 50 kilometrów od Mińska są rodziny i wolontariusze gotowi odwieźć do domów tych, którzy są zwalniani.

- Pracujemy, rozdajemy jedzenie i wodę każdemu, kto przychodzi. To wszystko przywieźli zwykli ludzie - mówi wolontariusz Aleksiej.

Protesty nie ustępują

Już piąty dzień trwają protesty na Białorusi i starcia z oddziałami milicji, które wybuchły po wyborach prezydenckich. Demonstrujący wciąż wierzą w zwycięstwo, wolność i demokrację, mimo że są zastraszani i prześladowani.

- Ileż można się znęcać nad narodem? To jest nienormalne, to jest nie do wytrzymania. Usłyszcie nas, prosimy. Kochamy ten kraj, chcemy w nim żyć i wychować tutaj swoje dzieci - mówi w rozmowie z "Faktami" mieszkanka Mińska.

Teraz organizowane protesty w stolicy Białorusi mają przebiegać spokojniej. Mieszkańcy Mińska chcą pokazać, że chcą zmian, ale bez przemocy i bez agresji.

- Mam nadzieję, że OMON i specnaz, po miesiącach protestów będzie wyczerpany i pomyśli, że to co robią nie ma sensu - mówi Siarhiej, mieszkaniec Mińska.

"Nie mogę nosić tego munduru"

W sieci pojawia się coraz więcej nagrań, na których widać, jak białoruscy milicjanci zrzucają mundury i wyrażają solidarność z narodem. Niektórzy z nich swoje uniformy wyrzucają do śmietnika, inni nawet je palą.

- Składałem przysięgę swojemu narodowi i patrząc na to, co się dzieje, po prostu nie mogę się pogodzić z tym, gdzie służyłem. Nie mogę nosić tego munduru i trzymać go w domu - mówi jeden z milicjantów na nagraniu udostępnionym na Twitterze.

Gromadzą się w różnych miejscach

W wielu miejscach Białorusini przerywają pracę i idą protestować. Na ulice wyszli pracownicy zakładu nawozów azotowych w Grodnie. Udział w protestach biorą również członkowie Państwowego Chóru Akademickiego. Przed budynkiem filharmonii odśpiewali pieśń "Mahutny Boża" (Boże Wszechmogący).

W ostatnich dniach z pracy w państwowych mediach zrezygnowało również kilku dziennikarzy. Wśród nich jest Siarhiej Kazłowicz, który w mediach społecznościowych napisał, że praca w telewizji była jego snem z dzieciństwa, ale musiał podjąć niezależną decyzję i teraz szuka nowego zatrudnienia.

Uładzimir Burko jako prowadzący program "Arsenał" w telewizji Białoruś 1 opowiadał, że białoruska armia jest najdzielniejsza i wszyscy oficerowie są wzorem do naśladowania. Teraz apeluje do żołnierzy, by się opamiętali.

- Nigdy, nawet w najgorszym śnie nie pomyślałbym, że żołnierze i sprzęt, o którym opowiadałem, mogą zostać wykorzystane przeciwko własnemu narodowi - mówi były już prowadzący.

Stanowcza odpowiedź Łukaszenki

Protestujący domagają się, by władze uznały, że to ich kandydatka Swiatłana Cichanouska pokonała w wyborach Alaksandra Łukaszenkę.

Jednak urzędujący prezydent o protestujących ma swoje zdanie. - Rdzeniem tych tak zwanych protestów są ludzie z kryminalną przeszłością i bezrobotni, dlatego uprzejmie proszę i ostrzegam: znajdźcie sobie pracę - mówi Alaksandr Łukaszenka.

Autor: Andrzej Zaucha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN