Demokratyczna większość w Sejmie odwołała członków komisji "lex Tusk", powołanych przez PiS. Nie wiadomo, co robili przez wiele tygodni, poza tym, że brali wynagrodzenia.
Komisja Wenecka ostrzega, że ustawa niewiele się zmieniła i władza nadal może wykorzystać rzekome tropienie wpływów rosyjskich do przedwyborczych manipulacji.
Ustawa o powołaniu komisji ds. badania rosyjskich wpływów w polskiej polityce w latach 2007-2022 weszła w życie. Ruch Andrzeja Dudy w tej sprawie niczego nie zmienił.
Kiedy wybitni polscy naukowcy protestują przeciwko ustawie "lex Tusk" podpisanej przez prezydenta, minister Czarnek nazywa to podłością i zapowiada, że trzeba będzie z tym skończyć.