Nowa strategia resortu zdrowia. "Od początku pandemii zmieniło się wszystko"

23.08.2020 | Nowa strategia resortu zdrowia. "Od początku pandemii zmieniło się wszystko"
23.08.2020 | Nowa strategia resortu zdrowia. "Od początku pandemii zmieniło się wszystko"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
23.08.2020 | Nowa strategia resortu zdrowia. "Od początku pandemii zmieniło się wszystko"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Ministerstwo Zdrowia pracuje nad jesienną strategią dotyczącą walki z epidemią COVID-19. Wśród pomysłów: większa rola lekarzy rodzinnych i mniej szpitali jednoimiennych. Jesienią nadejdzie sezon grypowy, o którym już teraz trzeba myśleć, żeby chory z grypą nie był pomylony z chorym na COVID-19.

Ratownicy i lekarze, którzy od kilku miesięcy mierzą się z epidemią COVID-19 postanowili opowiedzieć redakcji "Faktów" TVN, co udało się przez ten czas poprawić.

- Na początku to był chaos. Były braki sprzętowe, były braki kadrowe, były braki w naszej wiedzy, świadomości i to właśnie udało się pokonać - opowiada ratownik medyczny Tomasz Kłosiewicz. - Do kolejnej fali jesteśmy znacznie lepiej przygotowani, a to co jest najważniejsze, to jest to, że my się już nie boimy, bo czujemy się troszkę pewniej w tym wszystkim - dodaje dr Konstanty Szułdrzyński, anestezjolog, internista, kierownik Centrum Terapii Pozaustrojowych w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Większa świadomość i wiedza nie oznaczają, że przed jesiennym sezonem grypowym medycy nie mają obaw. Wręcz przeciwnie, dla nich to czas intensywny przygotowań.

- Organizujemy pracę tak, żeby pacjenci nie czekali: wchodzą, wychodzą, wchodzi następny dopiero, gdy poczekalnia jest pusta - wyjaśnia specjalista medycyny rodzinnej dr Anna Krzyszowska-Kamińska.

Strategia resortu na jesień

Według nowej strategii Ministerstwa Zdrowia dotyczącej COVID-19 to lekarze rodzinni będą odgrywać większą rolę w walce z koronawirusem. Będą mogli "po zebraniu odpowiedniego wywiadu" zlecić testy na obecność koronawirusa.

Tyle, że do tej pory brakuje konkretów.

- My trochę się dziwimy, że to jest robione w zaciszu gabinetów ministerstwa, a z nami pewne rzeczy nie są konsultowane - zwraca uwagę prezes Federacji "Porozumienie Zielonogórskie" Jacek Krajewski.

Kolejny etap jesiennych zmian ma dotyczyć również zmniejszenia liczby tak zwanych szpitali jednoimiennych, które na początku epidemii wydzielono do walki z koronawirusem.

Obecnie w szpitalach jednoimiennych dostępnych dla pacjentów jest prawie siedem tysięcy łóżek, z czego zajętych jest ponad dwa tysiące. Natomiast 81 osób oddycha przy wsparciu respiratorów.

W pozostałych szpitalach mają powstać specjalnie wydzielone miejsca do diagnozy pacjentów z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. To następna zmiana jaką przygotował resort.

- Chcemy praktycznie we wszystkich szpitalach w Polsce stworzyć izolatki - zapowiedział 19 sierpnia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

- Czy wszystkie szpitale będę w stanie się do tego przygotować? - Tego nie jestem w stanie powiedzieć i szczerze mam spore wątpliwości - ocenia dr Konstanty Szułdrzyński.

"Musimy zmienić system wymazów"

Kilka dni temu dyrektor szpitala w Krakowie alarmował, że należy usprawnić proces testowania na obecność koronawirusa.

Jak wynika z najnowszych danych, ostatniej doby wykonano niespełna 20 tysięcy testów. Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że jesteśmy w stanie wykonać ich nawet trzy razy więcej.

- Musimy zmienić system wymazów. Musimy dać możliwość pacjentom udania się do najbliższej jednostki po to, żeby móc wykonać w nim wymaz. Musimy zreorganizować system, jeśli chodzi o opiekę ze strony sanepidu - podkreśla dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Marcin Jędrychowski.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nie jest to początek zupełnie nowej epoki w internecie, ale znacząca zmiana. Chodzi o handel w sieci i unijną dyrektywę, która 1 lipca wchodzi w życie. Jeśli ktoś sprzedaje coś naprawdę okazjonalnie i mówimy o niedużych sumach, to nie dotyczą go te regulacje. Ale wszystko powyżej dwóch tysięcy euro będzie od tej pory raportowane prosto do skarbówki.

Wielkie zmiany w sprzedaży w internecie. "Kupujący nie muszą się niczego obawiać"

Wielkie zmiany w sprzedaży w internecie. "Kupujący nie muszą się niczego obawiać"

Źródło:
Fakty TVN

Od 1 lipca wzrastają zarobki w ochronie zdrowia. To dobra wiadomość, ale od razu pojawiają się wątpliwości, czy poziom wynagrodzeń jest odpowiedni dla wykonywanej pracy. Do tego dochodzą różnice zarobków lekarzy na etacie i tych zatrudnionych na kontrakcie.

Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Źródło:
Fakty TVN

Wybory we Francji są bacznie obserwowane i w Unii Europejskiej, i za oceanem. Europejska prasa pisze o największej od lat porażce liberalnej demokracji i o policzku wymierzonym prezydentowi. "Macron się skończył. Czy ktoś zatrzyma Le Pen?" - to tylko jeden z nagłówków. Ameryka zastanawia się, jak ewentualny rząd Zjednoczenia Narodowego będzie współpracował z Macronem. W samej Francji obywatele dyskutują, co przyniesie druga tura.

Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Widać najwyraźniej, że Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu, które się wydaje bardzo mocnym bastionem PiS jak Małopolska, żeby utrzymać tam dyscyplinę - mówił w "Faktach po Faktach" Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Komentował brak wyboru marszałka województwa małopolskiego przez sejmik, w którym bezwzględną większość ma PiS.

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

Źródło:
TVN24

Ewentualne zwycięstwo Le Pen we Francji, a później ewentualne zwycięstwo Trumpa w Stanach Zjednoczonych da niesłychany power innym populistom - prognozował w TVN24 Andrzej Olechowski, były minister spraw zagranicznych. Dodał, że "ich dzisiejsze ciśnienie i ewentualny frontalny atak na demokrację, na porządek świata, jest fatalny".

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

Źródło:
TVN24

Węgry to kraj, który w Europie jest regularnie w kontrze wobec wszystkich, jeśli chodzi o stosunek do Rosji, Ukrainy, kwestię rządów prawa i wolności mediów. Teraz orbanowskie Węgry mają szansę nadawać ton w Europie. W Unii Europejskiej zaczyna się węgierska prezydencja.

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Storia di mia vita" - historia mojego życia - to tytuł książki, która stała się bestsellerem we Włoszech i sensacją na tamtejszym rynku, bo to autobiograficzna powieść 62-letniego Polaka, Jana Gorczycy, który przez ostatnie 30 lat doświadczał bezdomności. Z mężczyzną rozmawiał nasz dziennikarz Hubert Kijek. 

Polak był bezdomnym we Włoszech przez 30 lat. Napisał książkę, która stała się bestsellerem

Polak był bezdomnym we Włoszech przez 30 lat. Napisał książkę, która stała się bestsellerem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS