"Chodzi o to, żeby jak najmniej osób wymagało wizyty u lekarza"

"Chodzi o to, żeby jak najmniej osób wymagało wizyty u lekarza"
"Chodzi o to, żeby jak najmniej osób wymagało wizyty u lekarza"
Katarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu
"Chodzi o to, żeby jak najmniej osób wymagało wizyty u lekarza"Katarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu

Lekarze, aptekarze, a także Ministerstwo Zdrowia oraz sanepid zachęcają, by zaszczepić się przeciwko grypie. Jak przekonują, to szczególnie ważne w czasie pandemii COVID-19. Dzięki szczepieniom będzie można uniknąć wielu infekcji grypowych. To pomoże lekarzom i społeczeństwu w walce z koronawirusem.

Sezon grypowy jeszcze się nie rozpoczął, ale to nie znaczy, że wirus grypy się nie rozprzestrzenia. Jak informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny, od 9 do 15 sierpnia w Polsce zarejestrowano ponad 14,5 tysiąca zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Do zaszczepienia się przeciwko grypie namawiają i lekarze, i farmaceuci, i Ministerstwo Zdrowia. Szczepienia przeciwko grypie rekomenduje też Główny Inspektorat Sanitarny.

"O ile w przypadku SARS-CoV-2, środowiska naukowe są nadal na etapie poszukiwań skutecznych metod profilaktyki, o tyle w przypadku grypy istnieje dostępna, skuteczna szczepionka, która w obecnej sytuacji epidemiologicznej jest prawdziwym darem" - informuje GIS.

Po co szczepionka przeciwko grypie?

Szczepienia przeciwko grypie są dobrowolne. W poprzednim sezonie zaszczepiło się tylko nieco ponad cztery procent Polaków. W nadchodzącym sezonie grypowym chętnych może być więcej. Wzrost zainteresowania szczepionką potwierdza prezes Zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.

Szczepionka przeciw grypie kosztuje około 50 złotych, seniorzy powyżej 65. roku życia płacą o połowę mniej.

Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że w nadchodzącym sezonie szczepionki przeciwko grypie będą bezpłatne dla personelu, który pracuje z pacjentami w placówkach mających kontrakty z NFZ, oraz dla farmaceutów i techników zatrudnionych w aptekach.

Warto się zaszczepić po to, żeby w razie zachorowania uniknąć ciężkich powikłań, zapalenia płuc, uszkodzenia serca, a nawet śmierci.

Chorowanie na grypę i COVID-19 jednocześnie może mieć katastrofalne skutki.

Szczepionka przeciw grypie nie gwarantuje, że się na nią nie zachoruje, ale zwiększa prawdopodobieństwo łagodniejszych objawów. W ten sposób można pomóc sobie i innym. Szczególnie w czasie pandemii.

- Chodzi o to, żeby rzeczywiście jak najmniej osób wymagało tej wizyty u lekarza, jak najmniej osób wymagało wizyty w szpitalu, tylko po to, aby było miejsce dla pacjentów, którzy będą mieli problem z koronawirusem - tłumaczy pediatra i lekarz medycyny podróży Łukasz Durajski.

Szerokie zastosowanie

Lekarze przekonują, że szczepionki przeciw grypie są bezpieczne, a ewentualne powikłania - niegroźne. Również dla osób z grup ryzyka: kobiet w ciąży, dzieci i seniorów.

- Może być proponowane kobietom w ciąży i to niezależnie od okresu ciąży, czyli mamy tutaj duży postęp technologiczny w preparatyce szczepionki przeciwko grypie - podkreśla wirusolog prof. Anna Boroń-Kaczmarska.

- Dzieci możemy szczepić od szóstego miesiąca życia, to jest szczepionka domięśniowa, właściwie do wieku sto plus - dodaje Łukasz Durajski.

Najlepiej szczepionkę przyjąć w okresie od września do grudnia, czyli przed szczytem zachorowań, który w Polsce zwykle ma miejsce między styczniem a marcem. O tym, że warto to zrobić, wie pan Zbigniew, który przeciw tej chorobie szczepi się co roku od kilkunastu lat. - Jeżeli już mnie coś łapie, to trwa dobę-dwie, i znika - podkreśla.

Lekarze przypominają, że szczepionki przeciw pneumokokom i krztuścowi będą w nadchodzącym sezonie równie ważne, bo one też chronią przed chorobami układu oddechowego.

Autor: Katarzyna Czupryńska-Chabros / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS