Mieszkańcy Charkowa żyją w napięciu od ośmiu lat. "Pojawiła się nowa tożsamość: rosyjskojęzyczny ukraiński patriota"

04.02.2022 | Mieszkańcy Charkowa żyją w napięciu od ośmiu lat. "Pojawiła się nowa tożsamość: rosyjskojęzyczny ukraiński patriota"
04.02.2022 | Mieszkańcy Charkowa żyją w napięciu od ośmiu lat. "Pojawiła się nowa tożsamość: rosyjskojęzyczny ukraiński patriota"
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
04.02.2022 | Mieszkańcy Charkowa żyją w napięciu od ośmiu lat. "Pojawiła się nowa tożsamość: rosyjskojęzyczny ukraiński patriota"Katarzyna Górniak | Fakty TVN

Życie w Charkowie z pozoru toczy się normalnie, ale władze przygotowują się na ewentualny atak ze strony Rosji. Stworzyły specjalną mapę miejsc, gdzie można się ukryć w razie bombardowania. Jednak mieszkańcy podkreślają, że w napięciu żyją już od ośmiu lat. Wielu nie wierzy, że Rosja faktycznie zaatakuje miasto. Inni zapisują się na szkolenia z korzystania z broni, a inni - na kurs pierwszej pomocy.

Władze Charkowa, miasta o liczbie mieszkańców wynoszącej około 1,43 miliona, przygotowały specjalną mapę miejsc dla mieszkańców, gdzie można się ukryć w razie bombardowania.

- Ja nie wierzę, że Rosjanie na nas napadną. Po prostu w to nie wierzę, to się nie może wydarzyć - mówi pani Natalia, mieszkanka Charkowa.

Wielu ludzi w Charkowie myśli podobnie jak pani Natalia. Codzienne życie się tam nie zmieniło, chociaż prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wskazał przygraniczny Charków jako pierwsze miasto, które Rosjanie mogliby zaatakować.

- Nic się nie wydarzy, nie martwię się - uważa jedna z mieszkanek Charkowa. - Nie dzieje się nic strasznego - dodaje kolejny mieszkaniec.

To, co straszne wydaje się w Polsce, dla mieszkańców Charkowa jest codziennością.

- Żyjemy w takiej sytuacji od ośmiu lat. Nerwy, oczywiście, są z powodu tego, co się dzieje na granicy, ale to nie jest dla nas żadna nowość - zwraca uwagę Dmytro Bulakh, radny Charkowa, aktywista organizacji antykorupcyjnej.

W biurze Dmytra na ścianie wisi pamiątka z Donbasu - flaga Ukrainy z podpisami żołnierzy, którzy tam walczyli.

"Putin zjednoczył Ukraińców"

Mieszkańcy Charkowa, znając złą sytuację w Donbasie, nie pałają sympatią do Rosji, choć to drugie co do wielkości miasto na Ukrainie jest w dużej mierze rosyjskojęzyczne, a po rosyjsku mówi nawet mer.

- Jedyne, za co możemy być wdzięczni Putinowi, to że dzięki temu, co zrobił w Donbasie i Krymie, zjednoczył Ukraińców, niezależnie od języka, w którym mówią. Dzięki temu na wschodniej Ukrainie pojawiła się nowa tożsamość: rosyjskojęzyczny ukraiński patriota - wyjaśnia dr Julia Bidenko, politolog z Państwowego Uniwersytetu imienia W. Karazina w Charkowie.

Patriotyzm rodzi się na przykład za biurkami programistów. W Charkowie to silna branża, a teraz wielu jej pracowników jest gotowych zamienić komputer na karabin.

- Mój plan "B" to obrona. Charków to Ukraina, a ja chcę moją Ukrainę, moje miejsce bronić - mówi Ilja, programista z Charkowa.

Choć ludzie chodzą normalnie do pracy, to opracowują też swoje plany awaryjne. - Zapisałam się na kurs pierwszej pomocy, chcę się jakoś przygotować. Tak łatwiej mi to wszystko znieść - mówi Elena, aktywistka charkowskiej organizacji antykorupcyjnej.

CZYTAJ WIĘCEJ: RAPORT - ROSJA - UKRAINA. SYTUACJA NA GRANICY I PRZYCZYNY KONFLIKTU

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Bardzo bym się cieszył, gdyby to był Mariusz Błaszczak - tak prezes Prawa i Sprawiedliwości odpowiedział na pytanie, kto mógłby go zastąpić. Temat przywództwa w PiS-ie wraca kolejny raz. Kolejny raz w czasie trudnym dla partii.

Mariusz Błaszczak na czele PiS? "Ma tyle właściwości politycznej, ile zada mu Jarosław Kaczyński"

Mariusz Błaszczak na czele PiS? "Ma tyle właściwości politycznej, ile zada mu Jarosław Kaczyński"

Źródło:
Fakty TVN

Trzymanie nóg na desce rozdzielczej może być potwornie niebezpieczne. Kiedy auto ma poduszkę powietrzną, a pasażer nogi rozprostowane pod szybą, może stać mu się to, co stało się pasażerce, uczestniczącej w wypadku koło Szczecina.

Prawo nie zabrania tej pozycji, ale konsekwencje mogą być poważne. "Apelujemy, aby zachować zdrowy rozsądek"

Prawo nie zabrania tej pozycji, ale konsekwencje mogą być poważne. "Apelujemy, aby zachować zdrowy rozsądek"

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy Prokuratura Krajowa szykuje za nim list gończy, on sam chce listu żelaznego. Jeśli sąd wyda na to zgodę, były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał K. nie zostanie aresztowany, ale w zamian będzie musiał złożyć oświadczenie, że stawi się do sądu lub do prokuratora w wyznaczonym terminie. O list żelazny zwrócił się także Paweł Szopa - właściciel firmy odzieżowej, który za czasów K. zaopatrywał agencję. Obaj są podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Były prezes RARS chce listu żelaznego. "Obrona podejmie starania"

Były prezes RARS chce listu żelaznego. "Obrona podejmie starania"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Decyzji merytorycznych nie było, jest deklaracja, że koalicja rządząca będzie działać sprawnie. W tym celu powołano "małą koalicję", która ma rozwiązać problemy komunikacyjne między koalicjantami w sprawach takich jak składka zdrowotna czy kredyt zero procent. W przyszłym tygodniu ruszają prace nad budżetem.

"My się borykamy z pewnym kłopotem natury komunikacyjnej". Rada koalicji ma to zmienić

"My się borykamy z pewnym kłopotem natury komunikacyjnej". Rada koalicji ma to zmienić

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Sytuacja w Strefie Gazy jest coraz trudniejsza, ale mieszkańcy liczą, że dojdzie do przełomu w sprawie rozmów pokojowych. Dramat przeżywają także rodziny osób przetrzymywanych przez Hamas. Oskarżają one rząd Benjamina Netanjahu o to, że przez odkładanie rozejmu niweczy szansę na ich powrót do domu żywych. W weekend zostaną przeprowadzone kolejne rozmowy o zawieszeniu broni.

Mieszkańcy Strefy Gazy liczą, że dojdzie do zawieszenia  broni. "To dla nas ostatnia szansa"

Mieszkańcy Strefy Gazy liczą, że dojdzie do zawieszenia broni. "To dla nas ostatnia szansa"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS