Reklamówka wkręcona w wirnik unieruchomiła śmigłowiec LPR
Mateusz Kudła | Fakty po południu
W środę wieczorem załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego została wezwana do wrocławianina, który potrzebował pomocy. Maszyna wylądowała na łące w rejonie ulicy Żernickiej. Niestety na pomoc mężczyźnie było już za późno, lekarz stwierdził jego zgon. Po zakończonej akcji załoga miała wrócić do bazy w Opolu, ale nagle pilot zauważył coś niepokojącego. Maszyna LPR-u nie mogła wystartować, ponieważ w wirnik zaplątała się reklamówka. Pilot musiał uruchomić procedurę awaryjną i własnoręcznie sprzątać rozrzucone na łące śmieci.
Autor: Mateusz Kudła / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: gazetawroclawska.pl