Nie wszystkie bociany odleciały na zimę do ciepłych krajów. Część została, głównie ze względów zdrowotnych – na przykład z powodu złamanego skrzydła. Te, które zostały, swój zimowy dom mają na południu Polski, w okolicach Przemyśla. Przeczekują tam mrozy i w oczekiwaniu, aż śnieg stopnieje, dochodzą do siebie – by na wiosnę wrócić na łono Matki Natury.
Autor: Adam Wołyński / Źródło: Fakty TVN