PiS twierdzi, że skrócił kolejki do lekarzy specjalistów. Jak jest naprawdę?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
PiS twierdzi, że skrócił kolejki do lekarzy specjalistów. Jak jest naprawdę?
PiS twierdzi, że skrócił kolejki do lekarzy specjalistów. Jak jest naprawdę?
Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24
PiS twierdzi, że skrócił kolejki do lekarzy specjalistów. Jak jest naprawdę?Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24

Kilkumiesięczne lub kilkuletnie kolejki do specjalistów czy na zabiegi to norma w ochronie zdrowia. Jednak - jak wynika z raportu fundacji Watch Health Care - w ciągu ostatnich 8 lat czas oczekiwania na wizytę jeszcze się wydłużył. Dlatego pacjenci decydują się na prywatną opiekę zdrowotną. Premier natomiast chwali się, że rządzącym udało się skrócić kolejki do lekarzy specjalistów.

Pani Grażyna z Białegostoku potrzebuje konsultacji ortopedy. - Chciałam się zapisać, ale teraz lekarza nie ma - mówi kobieta i dodaje, że na wizytę średnio będzie czekać 7-8 miesięcy. Z kolei pani Żaneta, również mieszkanka Białegostoku, wyznaje, że na rehabilitację też trzeba długo czekać - około dwa lata. Obie pacjentki korzystają zatem z prywatnej i dodatkowo płatnej opieki zdrowotnej.

Pani Sylwia z Częstochowy też czeka na prywatną wizytę, ale u ginekologa. Kobieta wyznaje, że zdecydowała się na prywatną konsultację przez zbyt długi czas oczekiwania na konsultację w ramach NFZ. Kolejki ciągną się też przed gabinetami neurologów. - Kilometrowe kolejki i rok czasu czekania - mówi pani Jadwiga, mieszkanka Szczecina. - Mam być przyjęty w 2024 roku. To ja nie wiem, czy ja dożyję - twierdzi pan Franciszek, mieszkaniec Białegostoku.

Jak kwestię kolejek do lekarzy widzi premier Mateusz Morawiecki? Szef rządu 10 dni temu przekonywał, że jego rząd skrócił czas oczekiwania na zabieg leczenia zaćmy "niemal do zera".

Kolejki za rządów PO-PSL

Aleksandra Kurowska, redaktor naczelna portalu cowzdrowiu.pl, informuje, że czas oczekiwania na zabieg protezoplastyki stawu biodrowego skrócił się z prawie 26 miesięcy do blisko 19 miesięcy. - To też jest bardzo długi okres oczekiwania, jeśli ktoś ma problemy z poruszaniem się - zwraca uwagę.

Kurowska powołuje się na raport fundacji Watch Health Care. Wynika z niego również to, że od momentu przejęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość czas oczekiwania na szeroko pojęte świadczenia zdrowotne, czyli poradę lekarską, badanie, zabieg i operację wydłużył się średnio z trzech do trzech i pół miesiąca.

- Chodzę prywatnie i czekam, bo z emerytury na same prywatne wizyty wszędzie - dentysta, prześwietlenia i rezonanse - to się nie da - zwraca uwagę pani Grażyna.

Jednak Prawo i Sprawiedliwość po ośmiu latach rządów utrzymuje, że kolejki były dłuższe za rządów Donalda Tuska. - W czasach Platformy bardzo często te kolejki się wydłużały. (...) Teraz one się skracają. Jadąc tutaj, rozmawiałem po drodze z panem ministrem Waldemarem Kraską, który powiedział mi, że skrócone zostały bardzo wydatnie kolejki do kardiologów - zapewnia premier Mateusz Morawiecki.

Czytaj także: Średnio 30 procent pacjentów polskich szpitali głoduje. "Niedożywienie pacjenta jest czynnikiem ryzyka zgonu"

Warto zatem przytoczyć zestawienie portalu światprzychodni.pl, którego dziennikarze przeanalizowali, jak od momentu przejęcia władzy przez PiS zmienił się średni czas oczekiwania w miastach wojewódzkich na pierwszą wizytę u lekarzy kilku specjalności. W oparciu o dane udostępniane przez placówki działające w ramach NFZ, z uwzględnieniem tylko stabilnych przypadków, bez tych, które wymagały natychmiastowej pomocy ratującej życie. Na wizytę u endokrynologa czekamy o 75 dni dłużej niż 8 lat temu, do gastrologa o 181 dni, do okulisty o 111 dni, a do kardiologa o 92 dni dłużej.

Kolejki do lekarzy specjalistów na NFZ miały być krótsze, a jest odwrotnie. Resort zdrowia wini epidemię COVID-19
Kolejki do lekarzy specjalistów na NFZ miały być krótsze, a jest odwrotnie. Resort zdrowia wini epidemię COVID-19Marek Nowicki/Fakty TVN

Chcą zwiększenia PKB na ochronę zdrowia

Lekarze z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i Porozumienia Rezydentów OZZL oczekują minimum ośmiu procent PKB przeznaczanych na ochronę zdrowia, ale też jakościowego kształcenia lekarzy - żeby uczelnie miały odpowiednie zaplecze - i wprowadzenia norm zatrudnienia dla lekarzy w przeliczeniu na liczbę pacjentów.

- Mówi się, że mamy podniesione to PKB, że PiS zgodnie z ustawą podniósł odsetek PKB, który się przeznacza na zdrowie, ale nic takiego się nie dzieje i realnie przeznaczamy na to zdrowie ledwie 5 procent PKB - zwraca uwagę Karolina Kowalska, redaktor naczelna "Gazety Lekarskiej".

- Chcemy, żeby lekarz, który leczy polskiego pacjenta, był lekarzem dobrze wykształconym, niewypalonym i pracował w dobrze dofinansowanym systemie - mówi Sebastian Goncerz, lekarz stażysta, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.

W sobotę przed Ministerstwem Zdrowia odbył się protest lekarzy, na którym padały gorzkie słowa. - Nie mam już wątpliwości, do którego lekarza czy specjalistki mam teraz skierować moich pacjentów. Bardziej boję się, że moja pacjentka już tego nie doczeka, bo na przykład do psychiatry w tej chwili czas oczekiwania to 195 dni - wskazywała Ewa Majcherek, studentka szóstego roku medycyny.

Autorka/Autor:Katarzyna Czupryńska-Chabros

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS