"Żelazna miotła w Polsce pokazuje, że demokraci potrafią się odgryźć" - pisze "Financial Times". To jeden z wielu komentarzy zagranicznej prasy do sytuacji w Polsce. Media skupiają się głównie na konflikcie "proeuropejskiego rządu Donalda Tuska z ultranacjonalistycznym prezydentem Andrzejem Dudą". Padają słowa o potężnym kryzysie państwa.
BBC wskazuje, że pierwszym polem bitwy nowej i starej władzy były media publiczne, ale teraz takich konfliktów jest więcej. "Toczy się bój o kontrolę nad mediami, który sam w sobie jest dramatyczny. Ale jest to część znacznie szerszej walki o władzę, która rozpoczęła się, gdy przeprowadzone zeszłej jesieni wybory zakończyły osiem lat rządów populistów" - wyjaśnia BBC. Pogłębiająca się walka o władzę między polskimi przywódcami grozi wykolejeniem prounijnego programu Donalda Tuska i nastawieniem instytucji państwowych przeciwko sobie - ostrzega "Financial Times" dodając, że narastający spór między premierem a prezydentem może sprzyjać powstaniu "podwójnego państwa". "Od czasu objęcia urzędu miesiąc temu, Tusk ma trudności z realizacją swoich obietnic wyborczych, a Duda wykazuje apetyt na zakłócanie tych działań. Prezydent najpierw opóźnił nominację Tuska na premiera, następnie zawetował jego grudniową ustawę budżetową, a w zeszłym tygodniu przekształcił spór o dwóch skazanych parlamentarzystów PiS w kryzys konstytucyjny" - podkreśla "Financial Times".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Dramatyczna eskalacja" konfliktu na szczytach władzy. Zagraniczne media o zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika
Euronews, opisując wtorkowe obrady Sejmu zakłócane przez polityków PiS, także zwraca uwagę na pogłębiający się konflikt Donalda Tuska i Andrzeja Dudy, a brukselski portal EUobserver ocenia, że pokonany PiS gra teraz kartą "męczennika". "Nie uosabiając już widma autorytaryzmu i odstępstw od demokracji, PiS uważa się teraz za ofiarę 'dyktatury' Tuska. Ta porażka dała partii doskonałą okazję do nakreślenia swojego nowego stanowiska jako potencjalnych 'obrońców' polskiej demokracji, co w przypadku PiS-u jest ironicznym zwrotem, bo partia do niedawna sama była oskarżana o podważanie tej samej demokracji" - donosi EUobserver.
Ocena spektaklu
Niewykonalna kohabitacja Dudy i Tuska paraliżuje Polskę - podsumowuje hiszpański dziennik "La Razón", opisując działania "ultranacjonalistycznego prezydenta", który - zdaniem gazety - blokuje reformistyczny program proeuropejskiego rządu. "Kohabitacja między proeuropejskim rządem Donalda Tuska a ultranacjonalistycznym prezydentem Andrzejem Dudą doprowadziła do kryzysu instytucjonalnego, który grozi paraliżem kraju" - można przeczytać. "Duda, który wywodzi się z ultrakonserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość, włożył wszystkie możliwe kije w reformatorski program, z którym Tusk startował w październikowych wyborach" - pisze "La Razón".
Hiszpańscy dziennikarze dodają, że największym problemem, przed jakim dziś stoi nowy rząd, jest przywrócenie niezależności sądów "po ośmiu latach prób kontrolowania wymiaru sprawiedliwości przez partię Jarosława Kaczyńskiego".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zagraniczne media piszą o zmianach w TVP. "Nowy, prounijny rząd Polski podjął radykalne kroki"
Media niemieckie precyzują, że największym przeciwnikiem tych reform jest polski Prezydent. Andrzej Duda uważa się ostatni bastion - ocenia dziennik informacyjny "Tagesschau", odwołując się do ostatnich wypowiedzi prezydenta o "terrorze praworządności". "'Terror praworządności' - te słowa Dudy przez wielu w Polsce są postrzegane jako odkrywcze. W końcu prezydent przez osiem lat tuszował niemal każdą interwencję rządu PiS w sądach" - zaznacza "Tagesschau".
"Tam gdzie prezydent nazywa rządy prawa 'terrorem''" - pod takim tytułem do sytuacji w Polsce odnosi się też "Süddeutsche Zeitung", pisząc o zbliżającym się punkcie kulminacyjnym konfliktu na linii prezydent-premier. "W tej chwili podział ról jest następujący: prezydent Andrzej Duda z prawem weta, partia PiS i Trybunał Konstytucyjny po jednej stronie, a Donald Tusk ze swoim rządem po drugiej. Dołączają do nich niektórzy niezależni sędziowie i prokuratorzy, którzy krytykowali łamanie prawa przez PiS w ostatnich latach" - przekazuje "Süddeutsche Zeitung". Dziennikarze "Süddeutsche Zeitung" ostatnie działania nowej opozycji interpretują jednoznacznie - Prawo i Sprawiedliwość nie chce oddać władzy. Dodają, że ten "spektakl, zarówno PiS jak i Andrzej Duda, prawdopodobnie będą kontynuować nawet do zaplanowanych na czerwiec wyborów do europarlamentu".
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Fakty o Świecie TVN24 BiS