Szczyt w Paryżu bez przełomu. Europejskie media zauważają, że przywódcy nie okazali jedności

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Szczyt w Paryżu bez przełomu. Europejskie media zauważają, że przywódcy nie okazali jedności
Szczyt w Paryżu bez przełomu. Europejskie media zauważają, że przywódcy nie okazali jedności
Justyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Szczyt w Paryżu bez przełomu. Europejskie media zauważają, że przywódcy nie okazali jednościJustyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Okładki wtorkowych europejskich gazet zdominował naprędce zwołany szczyt w Paryżu. Zagraniczne media podkreślają, że politycy obiecali dalej wspierać Ukrainę, ale nie przedstawili żadnych nowych gwarancji bezpieczeństwa w obliczu nacisków ze strony Donalda Trumpa. Zwracają uwagę na fakt, że przywódcy nie doszli do porozumienia w sprawie potencjalnego wysłania wojsk na Ukrainę. Europejskie gazety i portale piszą o tym, że Europa ma nadzieję, że jednak znajdzie się dla niej miejsce przy stole negocjacyjnym.

"Europa rzuca wyzwanie osi Trump-Putin", "Europa walczy o udział w rozmowach pokojowych", "Nie ma mowy o porozumieniu za plecami Kijowa i Europejczyków" - tak prasa na kontynencie komentuje naprędce zwołany szczyt w Paryżu. - Spotkanie kryzysowe w Pałacu Elizejskim oznacza początek decydującego tygodnia w kwestii polityki bezpieczeństwa - twierdzi niemiecki "Die Welt".

"Po szoku wywołanym przez Monachijską Konferencję Bezpieczeństwa spontaniczna inicjatywa Macrona może być godna pochwały, ale mało prawdopodobne jest, aby spowodowała zmianę poglądów u Trumpa" - ocenia "Die Welt".

Sprawa wysłania wojsk pokojowych do Ukrainy dzieli Europę

"Europa w szoku po Trumpie" - pisze niemiecki "Handelsblatt", podkreślając, że chociaż Europejczycy starają się znaleźć wspólną strategię postępowania z Rosją i Stanami Zjednoczonymi, to "nie ma konsensusu w kluczowych kwestiach". Sprawa obecności wojsk pokojowych w Ukrainie dzieli Europę.

Polska nie wyśle żołnierzy do Ukrainy. Stanowcza decyzja Donalda Tuska
Polska nie wyśle żołnierzy do Ukrainy. Stanowcza decyzja Donalda TuskJakub Sobieniowski/Fakty TVN

"To właśnie w tej kwestii Europejczycy bardzo się różnią. Niemcy i Hiszpania są bardzo sceptyczne. Scholz powiedział, że za wcześnie na debatę na temat udziału żołnierzy Bundeswehry w ewentualnej misji pokojowej" - czytamy w "Handelsblatt".

Na brak zgody w sprawie wysłania wojsk do Ukrainy zwraca uwagę wiele mediów. Według "Politico" starania europejskich przywódców, których celem było przedstawienie wspólnego frontu w sprawie Ukrainy, spaliły na panewce.

"Przywódcy nie przedstawili żadnych nowych wspólnych pomysłów, kłócili się o wysłanie wojsk na Ukrainę i po raz kolejny wygłaszali banały o pomocy Ukrainie i zwiększeniu wydatków na obronę" - komentuje "Politico".

Hiszpański "El Pais" twierdzi, że choć kraje są podzielone w sprawie możliwego rozmieszczenia wojsk w Ukrainie, szczyt w Paryżu był pierwszym krokiem, jaki europejscy przywódcy podjęli po pojednaniu się Trumpa z Putiem. 

CZYTAJ TAKŻE: Trump odbył "szczerą rozmowę" z Macronem

"Już sam wybór gości zaproszonych do Pałacu Elizejskiego stanowił przesłanie. Do największych krajów UE, dysponujących największą siłą finansową i militarną, dołączyła Dania, co stanowiło symboliczną odpowiedź na roszczenia Trumpa wobec Grenlandii. W spotkaniu wzięła udział także Wielka Brytania, druga potęga jądrowa na Starym Kontynencie" - wskazuje "El Pais".

"Wielka samotność Zełenskiego"

"The Times" rozpisuje się na temat Keira Starmera, który ma powiedzieć Donaldowi Trumpowi podczas nadchodzącego spotkania w Waszyngtonie, że Ukraina "potrzebuje amerykańskich zobowiązań w zakresie bezpieczeństwa".

"The Guardian" podkreśla, że Europa próbuje wzmocnić kruchą jedność, ponieważ zdaje sobie sprawę, że nie może już polegać na Stanach Zjednoczonych. Dzień po spotkaniu przywódców w Paryżu francuski dziennik "Le Monde" pisze o Europejczykach zmarginalizowanych przez Trumpa i Putina i "wielkiej samotności Zełenskiego".

"Europejscy przywódcy nie zademonstrowali swojej jedności. Mimo sygnałów wysyłanych przez Waszyngton i Moskwę nadal mają nadzieję, że odegrają rolę w negocjacjach mających na celu zakończenie wojny na Ukrainie" - dowiadujemy się z "Le Monde".

Według "Financial Times" niektóre europejskie stolice obawiają się, że Trump wkrótce umyje ręce od sprawy Ukrainy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Mają za sobą próby samobójcze, problemy z agresją, nadpobudliwością czy samoakceptacją - potrzebują pomocy tu i teraz. W otwartej kilka tygodni temu Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży w Warszawie wszystkie łóżka są zajęte. Są dni, że drugie tyle pacjentów śpi na materacach.

System opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży pozostaje niewydolny. Brakuje łóżek

System opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży pozostaje niewydolny. Brakuje łóżek

Źródło:
Fakty TVN

Dobra informacja jest taka, że polskie wilki będą bezpieczne, bo chroni je prawo krajowe. Jednak na poziomie unijnym zostały przyjęte przepisy, które są kolejnym krokiem do odstrzału wilków w Europie. Ich status ochronny został obniżony - w trakcie polskiej prezydencji i bez polskiego sprzeciwu.

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Źródło:
FAKTY TVN

Ponad 17 tysięcy zarzutów postawiła prokuratura 46 domniemanym członkom mafii śmieciowej. Służby rozbiły grupę zajmującą się przestępstwami skarbowymi, wyłudzeniami podatków i przewożeniem niebezpiecznych odpadów. Sąd zdecydował o aresztowaniu 13 spośród zatrzymanych.

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad milion trzysta tysięcy - tyle wizyt u lekarzy nie odbyło się w minionym roku, bo pacjenci na nie nie przyszli. To problem przede wszystkim dla innych pacjentów, którzy czekają w długich kolejkach. Właśnie dlatego lekarze i Rzecznik Praw Pacjenta apelują o zgłaszanie, że na wizycie się nie pojawimy. Takie nieodwołane wizyty to także straty dla placówek medycznych. Testowane są różne sposoby przypominania pacjentom o zbliżających się wizytach.

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli przedstawiciel części obozu rządzącego idzie do prezydenta, namawiając go do tego, aby zawetował ustawę rządową, to jest to trochę nie fair - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL). Według senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Kwiatkowskiego Senat zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej.

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

"Niektórzy zbliżają się już do granicy politycznego niezrozumienia"

Źródło:
TVN24

- To, co tam powinno się przede wszystkim znaleźć, to wszystkie te systemowe rozwiązania, o które my walczymy. Bo możemy tę górę, która narosła w tej chwili, posprzątać - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan, pytana o pakiet deregulacji. Dodała, że prawo nie powinno być uchwalane "z soboty na niedzielę".

"Możemy tę górę posprzątać"

"Możemy tę górę posprzątać"

Źródło:
TVN24

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooney'a znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Równocześnie w kilku miastach, gdzie są zakłady karne, zostały podpalone prywatne samochody pracowników więzień. Minister sprawiedliwości Francji twierdzi, że to odwet za skuteczną walkę z przestępczością. Sprawcy zostawiają po sobie napis "DDPF" - oznacza prawa więźniów.

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Nieznani sprawcy podpalają auta strażników więziennych we Francji. To zorganizowana akcja

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS