Izrael zablokował dostawy pomocy humanitarnej. Rozejm w Strefie Gazy może runąć w każdej chwili

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kryzys spowodował Izrael, który zażądał przyspieszonego uwolnienia przez Hamas pozostałych zakładników. Gdy zostało to odrzucone - Tel Awiw zablokował dostawy pomocy humanitarnej. Premier Netanjahu ma cały czas wsparcie z Waszyngtonu, który właśnie zdecydował o dostarczeniu kolejnej partii uzbrojenia. 

Nie tak to miało wyglądać. Rozejm między Izraelem i Hamasem zawisł na włosku, a obie strony znowu oskarżają się nawzajem. W niedzielę izraelskie władze zablokowały wszystkie dostawy towarów do Strefy Gazy, włącznie z tymi pierwszej potrzeby, jak żywność oraz leki.

- Ta pomoc, która dostaje się w ręce Hamasu, to nie jest pomoc humanitarna. To jedynie narzędzie, środek do tego, by kontynuować wojnę przeciwko Izraelowi. To obecnie główne źródło dochodu dla Hamasu w Gazie - wskazuje Gideon Saar, minister spraw zagranicznych Izraela.

W ubiegły weekend powinien się rozpocząć drugi etap podpisanego 15 stycznia, z woli nowej amerykańskiej administracji, procesu pokojowego. Zgodnie z ustaleniami izraelskie siły miały zacząć wycofywanie się ze Strefy Gazy, w zamian za co Hamas obiecał uwolnić wszystkich pozostałych zakładników.

Izrael domaga się uwolnienia wszystkich zakładników

W piątek, podczas rozmów w Kairze, izraelska strona zażądała przedłużenia pierwszego etapu rozejmu o sześć tygodni, domagając się uwolnienia zakładników już teraz. Hamas tę propozycję odrzucił. Tym samym powodzenie całego skomplikowanego procesu pokojowego stanęło pod znakiem zapytania.

- Nie mamy żadnych uzgodnień, jeśli chodzi o drugi etap tego porozumienia. Domagamy się całkowitej demilitaryzacji Gazy. Hamas i Islamski Dżihad mają ją opuścić. Chcemy naszych zakładników z powrotem. Jeśli oni się zgodzą, to będziemy mogli rozpocząć drugi etap porozumienia w zasadzie od razu - mówi Gideon Saar.

Hamas broni się przed tymi zarzutami, wskazując, że w trakcie pierwszej fazy porozumienia wypuścił na wolność więcej zakładników, niż zakładano. Decyzję Tel Awiwu o wstrzymaniu dostaw z pomocą humanitarną krytykują już nie tylko działacze na rzecz praw człowieka.

- Decyzja Izraela może mieć konsekwencje humanitarne i dlatego wzywamy do kontynuowania negocjacji dotyczących drugiego etapu zawieszenia broni. Apelujemy też do mediatorów o podjęcie szybkich działań w tej sprawie - przekazuje Anouar El Anouni, rzecznik Komisji Europejskiej ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy wciąż jest katastrofalna

Mimo trwającego ponad miesiąc rozejmu sytuacja w Strefie Gazy wciąż jest katastrofalna. Jak wynika z danych Brytyjskiego Czerwonego Krzyża - ponad 96 procent mieszkańców Gazy cierpi z powodu niedożywienia. Brakuje prądu oraz wody, co stwarza ryzyko masowych epidemii. W tej sytuacji nawet ta pomoc, która jeszcze niedawno płynęła do Gazy, jest jedynie kroplą w morzu potrzeb.

- Wszystkie składniki naszej kuchni są dostarczane z zewnątrz. Jedzenie oraz napoje. Mamy nadzieję, że przejścia pozostaną otwarte, bo tylko w ten sposób będziemy mieli możliwość przygotowywania posiłków dla potrzebujących - mówi Alaa Sharab, wolontariusz.

CZYTAJ TAKŻE: Izrael "obserwuje Syrię pod kątem potencjalnych zagrożeń". Zbombardowano skład broni

Izrael na razie pozostaje głuchy na apele. Twierdzi też, że swoją decyzję konsultował z władzami w Waszyngtonie. W sobotę amerykański sekretarz stanu Marco Rubio podpisał deklarację przyspieszającą dostarczenie Izraelowi sprzętu wojskowego o wartości czterech miliardów dolarów. Decyzja ma związek z "kruchością wynegocjowanego porozumienia z Hamasem":

- Decyzja o cofnięciu częściowego embarga na broń nałożonego przez administrację Bidena, które bezprawnie pozbawiło Izrael pewnej liczby broni i amunicji, jest kolejnym sygnałem, że nie ma większego sojusznika Izraela w Białym Domu niż prezydent Trump - mówi sekretarz stanu USA.

- W najbliższych dniach do Izraela ma przyjechać doradca Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Człowiek, który miał wymusić na Netanjahu zawarcie porozumienia z 15 stycznia, teraz ma być tym, który uratuje rozpadający się na oczach całego świata, kruchy rozejm.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS