Fakty o Świecie

  • Foto: Reuters
  • W Teleskopie Jamesa Webba wykryto usterkę. Niektóre obserwacje wstrzymane
  • Polacy też są na froncie w Ukrainie. "Walczymy apteczką i plecakiem medycznym"

Nowy lek na Alzheimera daje nadzieję na wyraźne wyhamowanie postępu choroby

Trwają badania nad eksperymentalnym lekiem Lecanemab. Po 18 miesiącach testów nowy lek spowolnił u chorych postęp Alzheimera o 27 procent w porównaniu do grupy, która przyjmowała placebo. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

6 milionów - tylu Amerykanów cierpi na chorobę Alzheimera. W Polsce ten problem dotyka już ponad 350 tysięcy osób, a na świecie chorych łącznie jest nawet 55 milionów.

- To zmieniło to moje życie, zwłaszcza w kwestii przyjaźni, czy spędzania wolnego czasu. Kiedy zaczynasz tracić pamięć, ludzie wycofują się, zaczynają się bać i cię unikać - wyznaje Sylvia Speight z Barnsley, chora na Alzheimera.

Pionierska operacja. Drżenie samoistne wyleczone u pacjentki ultradźwiękami, bez otwierania czaszki

W Szpitalu Bródnowskim w Warszawie lekarze przeprowadzili zabieg na mózgu pacjentki bez...

Według organizacji Alzheimer's Association bez skutecznego leczenia do 2050 roku liczba chorych na Alzheimera Amerykanów ma się podwoić do 13 milionów, w Polsce dojdzie do miliona, a na świecie za niecałe 30 lat z tą chorobą może zmagać się nawet 139 milionów osób. Te dane są jasnym sygnałem, że trzeba działać natychmiast.

- Każdy, kto ma rodziców cierpiących na tę chorobę, martwi się, co będzie dalej - mówi Marc Archambault, chory na Alzheimera.

Dla chorych jest nadzieja. Trwają badania nad eksperymentalnym lekiem Lecanemab amerykańskiej firmy Biogen, która współpracuje z japońskim koncernem farmaceutycznym Eisai. Lek był testowany na grupie 1800 pacjentów.

- Lek był testowany u osób z tak zwanym łagodnym upośledzeniem poznawczym lub łagodną demencją. Nawet jeżeli doświadczali jakiś trudności z pamięcią, wciąż byli całkiem niezależni. Naszym celem jest utrzymanie chorych w tym w łagodnym stanie jak najdłużej - wyjaśnia dr Stephen Sallowy z Uniwersytetu Browna.

Obiecujące wyniki badań

Pierwsze efekty działania leku badani pacjenci zaczęli odczuwać około sześć miesięcy po rozpoczęciu dożylnej terapii. Po 18 miesiącach nowy lek spowolnił u chorych postęp Alzheimera o 27 procent w porównaniu do grupy, która przyjmowała placebo.

- Chociaż 27 procent może nie wydawać się wielkim wynikiem, ale dla chorych to może być naprawdę znaczący postęp, jeśli chodzi o możliwość ich funkcjonowania - zaznacza dr Sanjay Gupta, neurochirurg.

Nadzieja dla chorych na pląsawicę Huntingtona. Pionierski zabieg w Szpitalu Bródnowskim

Niekontrolowane ruchy oraz degradacja intelektualna - to pląsawica Huntingtona. Śmiertelna,...

Choroba Alzheimera początkowo nie daje widocznych objawów, jej rozwój jest powolny, a przyczyny wciąż nie są znane.

- Na początku u mojego ojca nie było widać wielkiej zmiany. Ale on już wiedział, co się dzieje. Wiele rzeczy zapisywał na kartkach i chował je do portfela, żeby nikt nie widział - wspomina Andy Watts, syn chorego na Alzheimera.

Specyfika Alzheimera

W mózgu chorego na Alzheimera jeszcze na długo przed pierwszymi symptomami zaczynają odkładać się lepkie, złogi białka zwane beta-amyloidiem. W wyniku zalegania tej substancji powstają tzw. blaszki amyloidowe, które zajmują coraz większe obszary mózgu.

- To wyzwala inne białko, które tworzy grudki zwane białkiem tau. Ta kombinacja prowadzi do utraty komórek nerwowych. Zaczynają się rozpadać, ich łączenia ulegają uszkodzeniu i to właśnie wtedy dochodzi do utraty pamięci - wyjaśnia dr Stephen Sallowy.

Blaszki amyloidowe zaczynają odkładać się nawet od 15 do 20 lat przed utratą pamięci, dlatego w przypadku Alzheimera reagować należy jak najwcześniej.

- Nie jest do końca jasne, jaki jest związek między usuwaniem blaszek a poprawą funkcji poznawczych, ale ten lek zdaje się wpływać na obie rzeczy - mówi dr Sanjay Gupta.

Po ponad 20 latach porażek w próbach wynalezienia leku na Alzheimera ta sama firma, która prowadzi badania nad preparatem Lecanemab, w ubiegłym roku wprowadziła już na rynek jeden inny lek - Aduhelm. Jego zatwierdzeniu towarzyszył szereg kontrowersji, m.in. niejednoznaczne wyniki badań, na których określono skuteczność preparatu. W połączeniu z wysoką ceną ostatecznie preparat okazał się komercyjną porażką.

- Do tego momentu, od lat 90., faktycznie na rynku dostępne były preparaty symptomatyczne, które mogą modyfikować przebieg choroby, ale nie wpływają na jej kurs czy szybkość postępowania - zwraca uwagę dr Lawrence Honig z Uniwersytetu Columbia.

Efekty uboczne leku

Nadzieja na wyleczenie Alzheimera i Parkinsona? Pionierskie badania we Wrocławiu

Jak uratować pamięć cierpiącym na Alzheimera, Parkinsona, epilepsję, czy demencję starczą? Może w...

Aduhelm - poprzedni preparat amerykańskiej i japońskiej firmy - miał być pierwszym lekiem ukierunkowanym na przyczynę choroby. Zawiera substancję, która usuwa lepkie złogi amyloidu beta z mózgów pacjentów.

Lecanemab ma działać jeszcze wcześniej - atakuje formy amyloidu, które jeszcze się nie zlepiły.

- Od dawna nie mieliśmy takiego postępu w kwestii leczenia Alzheimera - zaznacza dr Sanjay Gupta.

Wśród odnotowanych efektów ubocznych były przypadki obrzęku mózgu i mikrokrwotoków, ale częstość występowania działań niepożądanych mieściła się w granicach normy i była mniejsza niż w przypadku innych eksperymentalnych leków.

- Mamy nadzieję, że to pierwszy krok w kierunku poprawy tak trudnej sytuacji ludzi dotkniętych tą chorobą - mówi dr Lawrence Honig.

Firma czeka teraz na zgodę o przyspieszonym dopuszczeniu leku do użytku w Stanach Zjednoczonych. Decyzja ma zostać podjęta do 6 stycznia.

Autor: Angelika Maj / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dowiedz się więcej...

Komentarze (0)

Dodaj komentarz do artykułu
domyślny avatar
Zaloguj się, aby dodać komentarz
Dodaj komentarz do artykułu
domyślny avatar
  • Udostępnij komentarz w:
  • ikona twitter
  • ikona facebook
  • ikona google plus
publikuj
Właśnie pojawiły sie nowe () komentarze - pokaż
Forum jest aktualizowane w czasie rzeczywistym
Zasady forum
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Fakty TVN nie ponoszą odpowiedzialności za treść opinii.

Pozostałe informacje

  • Władimir Miłow: Putin jest spychany do kategorii nietykalnych zbrodniarzy wojennych

    Władimir Miłow: Putin jest spychany do kategorii nietykalnych zbrodniarzy wojennych

    Putin i jego wewnętrzny krąg są absolutnie wściekli z powodu zdecydowanej roli, jaką odgrywa Polska w pomocy Ukrainie - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Władimir Miłow, rosyjski opozycjonista i były wiceminister do spraw energetyki Rosji. Współpracownikiem więzionego Aleksieja Nawalnego komentował także wizytę prezydenta Chin w Moskwie oraz mówił o nastrojach, jakie w związku z agresją Rosji na Ukrainę panują na Kremlu.

    czytaj więcej »
  • Umowy koalicyjne w innych krajach. Jak wyglądają?

    Umowy koalicyjne w innych krajach. Jak wyglądają?

    Dzięki pracy dziennikarzy TVN24 poznaliśmy ostatnio zapisy tajnej umowy koalicyjnej Prawa i Sprawiedliwości i Partii Republikańskiej. Zaskakująco dużo miejsca poświęcone jest podziałowi stanowisk - od ministrów po asystentów w europarlamencie. Jak takie umowy wyglądają w innych krajach? Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Amerykanie poważnie rozważają delegalizację TikToka

    Amerykanie poważnie rozważają delegalizację TikToka

    Amerykanie rozważają delegalizację TikToka, bo boją się, że jak żaden chiński agent ma dostęp do 150 milionów Amerykanów. Tylu korzysta z aplikacji, wielu z nich również w celach biznesowych. Chińczyków wątpliwości Amerykanów w sumie nie powinny dziwić. TikTok w Chinach jest zabroniony. Zamiast tego Chińczycy korzystają z bliźniaczo podobnej aplikacji Douyin. W czwartek w Kongresie zeznawał dyrektor generalny TikToka. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Nie ustają protesty w Izraelu. "Wzywamy rząd, by się zatrzymał"

    Nie ustają protesty w Izraelu. "Wzywamy rząd, by się zatrzymał"

    Izraelczycy wciąż masowo protestują przeciw upolitycznieniu sądów. Rząd Benjamina Netanjahu nie chce ustąpić, choć pojawiają się informacje o narastającym sprzeciwie w resortach siłowych. Weterani mówią o tym wprost, a komandosi raportują do przełożonych. Pod tą presją minister obrony miał publicznie wyłamać się z poparcia rządowej reformy - ale po spotkaniu z Netanjahu - konferencję odwołał. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Własnymi rękoma usuwa miny pozostawione przez Rosjan

    Własnymi rękoma usuwa miny pozostawione przez Rosjan

    Nie wystarczy, że armia wycofa się z danego regionu, by ludzi mogli tam wrócić i normalnie żyć. Reporter CNN Iwan Watson odwiedził ukraińskiego rolnika, który własnoręcznie wykopuje miny ze swoich pól. To skrajnie niebezpieczne, ale mężczyzna musi to robić, by zasiać zboże. Bez ukraińskich plonów może zdrożeć żywność na całym świecie. Materiał telewizji CNN.

    czytaj więcej »
  • "Woda jest w centrum problemów, które musimy rozwiązać"

    "Woda jest w centrum problemów, które musimy rozwiązać"

    Co roku zapotrzebowanie na wodę rośnie globalnie o 1 procent. Równocześnie kryzys klimatyczny kurczy jej zasoby. Międzynarodowa konferencja poświęcona kryzysowi wodnemu przypomniała jedno - woda to najcenniejszy z punktu widzenia życia ludzkiego surowiec. I trzeba robić znacznie więcej, by go ochronić. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Paryż tonie w śmieciach, bo śmieciarze strajkują

    Paryż tonie w śmieciach, bo śmieciarze strajkują

    Masowe protesty przeciwko reformie emerytalnej zakłóciły wywóz odpadów z francuskiej stolicy. Brak poparcia dla nowych przepisów płynie także ze strony innych grup zawodowych, bo zdecydowana większość Francuzów uważa, że reforma podnosząca wiek emerytalny nie jest konieczna. Argumenty polityków o tym, że system za chwilę będzie niewydolny, do nich nie przemawiają. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Jens Stoltenberg przypomina o celu 2 procent PKB na obronę

    Jens Stoltenberg przypomina o celu 2 procent PKB na obronę

    W świetle rosyjskiej napaści na Ukrainę coraz częściej pada pytania o wydatki państw Zachodu na obronę. Głos w tej sprawie zabiera sekretarz generalny NATO. Podkreśla on, że tylko siedem państw osiągnęło cel 2 procent PKB na obronę. W tym gronie jest Polska. Jens Stoltenberg mówi do członków Sojuszu krótko: musimy robić więcej i musimy to robić szybciej. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Policja w Londynie wzięta pod lupę. W raporcie mowa o rasizmie, seksizmie i homofobii

    Policja w Londynie wzięta pod lupę. W raporcie mowa o rasizmie, seksizmie i homofobii

    Londyńska policja - jako instytucja - jest rasistowska, seksistowska i homofobiczna. Tak wynika z najnowszego, niezależnego raportu na temat patologii w jej szeregach. Funkcjonariusze potrafią zachowywać się skandalicznie, wręcz nieludzko - wobec nie tylko swoich podwładnych, ale i wobec ofiar przestępstw. Szacuje się, że naprawienie tej służby może zająć lata. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
  • Po suchej zimie w dużej części Europy brakuje wody

    Po suchej zimie w dużej części Europy brakuje wody

    Po niezwykle suchej zimie rolnicy w całej Europie martwią się o tegoroczne zbiory. Wielu z nich rozważa przestawienie się na uprawy, które są bardziej odporne na wysokie temperatury i niedobory wody. Dramatyczne wieści w sprawie braku wody docierają z wielu europejskich państw. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

    czytaj więcej »
tvnpix