Dramatyczny wzrost liczby zgonów w Polsce. "System ochrony zdrowia załamał się"

15.03.2021 | Dramatyczny wzrost liczby zgonów w Polsce. "System ochrony zdrowia załamał się"
15.03.2021 | Dramatyczny wzrost liczby zgonów w Polsce. "System ochrony zdrowia załamał się"
Paweł Płuska | Fakty TVN
15.03.2021 | Dramatyczny wzrost liczby zgonów w Polsce. "System ochrony zdrowia załamał się"Paweł Płuska | Fakty TVN

Dwanaście tysięcy więcej zmarłych w tym roku, w porównaniu do roku poprzedniego. To dane zaledwie z sześciu początkowych tygodni 2021 roku i jasny obraz sytuacji w Polsce. Czy winna jest temu tylko pandemia COVID-19?

Początek tego roku wyraźnie pokazuje, że w starciu z pandemią wciąż nawet nie zbliżamy się do momentu, by mówić o jej pokonaniu.

Wystarczy porównać oficjalne dane dotyczące liczby zgonów z pierwszych sześciu tygodni zeszłego roku, gdy w Polsce jeszcze nie było pandemii, z danymi z 2021 roku. Liczby wyraźnie potwierdzają - 12 tysięcy zgonów więcej.

- System ochrony zdrowia załamał się pod wpływem błędnych decyzji podejmowanych przez ministra zdrowia i dzisiaj umierają ludzie z powodu COVID-19, i z powodu innych chorób nieleczonych przez COVID-19 - uważa były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, eurodeputowany Platformy Obywatelskiej.

Innego zdania jest szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. - Wszystkie nadwyżkowe zgony są generowane covidem - podkreśla Niedzielski. Zsumowaliśmy dane Ministerstwa Zdrowia - dzień po dniu, do połowy lutego, dotyczące zgonów z powodu COVID-19. To rzeczywiście prawie ta sama liczba, o którą wzrosła ogólna liczba zgonów w pierwszych tygodniach tego roku. Przyczyny? Według ekspertów to nie tylko nowe mutacje wirusa, ale także zmiana naszego podejścia do samej choroby.

- Być może ludzie zgłaszają się za późno, dlatego że my możemy pomóc, ale przecież nie możemy uratować wszystkich, zwłaszcza osób, które są już w stanie agonalnym, tu już jest na pomoc za późno - zwraca uwagę dr hab. Ernest Kuchar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ekspert LuxMed.

Część ekspertów mówi o błędzie jakim miało być przejście na teleporady, co zaowocowało również spadkiem o dwie trzecie badań laboratoryjnych. Został też ograniczony dostęp do leczenia osób z chorobami przewlekłymi.

Zdaniem profesora Andrzeja Fala ograniczenie dostępu do ochrony zdrowia wywołane przez pandemię wpłynie na zdrowie pacjentów. - Niewątpliwie odbija się już i będzie się odbijać przez najbliższe lata zwiększoną umieralnością i gorszym stanem zdrowia, gorszą jakością życia tych osób - twierdzi kierownik Klinki Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych Szpitala MSWiA w Warszawie.

Czyli dużo lepiej szybko nie będzie, choć nie raz politycy obozu władzy ogłaszali, że "wirus jest w odwrocie".

Liczba zgonów najwyższa od czasu II wojny światowej

Na koniec minionego roku podsumowywano czas pandemii w Polsce. Pojawiły się informacje, że był to najgorszy rok pod względem liczby zgonów od czasu II wojny światowej.

W 2020 roku zmarło o ponad 82 tysiące osób więcej niż rok wcześniej. Jednak - jak twierdzi minister zdrowia - tę liczbę należy skorygować. - Ta nadwyżka wynosi mniej więcej 67 tysięcy. Jeżeli chodzi o tę wielkość, to ona jeszcze powinna być skorygowana o pewien efekt starzenia się społeczeństwa - przekazał w poniedziałek Adam Niedzielski.

Z danych Eurostatu - przedstawionych w poniedziałek przez posła Michała Szczerbę - wynika, że w zeszłym roku odsetek tak zwanych nadmiarowych zgonów był w Polsce najwyższy w całej Unii Europejskiej.

- Przyczyną jest zaniedbanie i błędy, które popełniono przede wszystkim nie przygotowując Polski do drugiej fali pandemii, a później wstrzymując otwarcie szpitali tymczasowych - uważa poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.

Odmiennego zdania jest wiceminister infrastruktury. - Pierwszą falę przeszliśmy wręcz fenomenalnie, znacznie lepiej niż większość państw Europy Zachodniej. Kolejne fale przechodzimy już mniej więcej na podobnym poziomie. Walka trwa - mówi Marcin Horała.

Opozycja przypomina, że w zeszłym tygodniu w liczbie zgonów związanych z koronawirusem byliśmy na piątym miejscu w świecie - za Brazylią, Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Meksykiem.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN