Dotyka co piątego ozdrowieńca i "może trwać wiele miesięcy". Czym jest syndrom pocovidowy?

02.12.2020 | Dotyka co piątego ozdrowieńca i "może trwać wiele miesięcy". Czym jest syndrom pocovidowy?
02.12.2020 | Dotyka co piątego ozdrowieńca i "może trwać wiele miesięcy". Czym jest syndrom pocovidowy?
Marek Nowicki | Fakty TVN
02.12.2020 | Dotyka co piątego ozdrowieńca i "może trwać wiele miesięcy". Czym jest syndrom pocovidowy?Marek Nowicki | Fakty TVN

W Polsce potwierdzono już ponad milion zakażeń koronawirsuem. Z kolei od początku epidemii za zdrowe uznano 622 980 osób. Jednocześnie coraz więcej wiemy o poważnych konsekwencjach COVID-19. Doktor Anthony Fauci wyjaśnia, jak może przebiegać syndrom pocovidowy.

Przybywa pacjentów, którzy nie mają już COVID-19, ale jednocześnie nie pozbyli się skutków choroby. Doktor Anthony Fauci w wywiadzie udzielonym twórcy Facebooka Markowi Zuckerbergowi oblicza, że problem dotyczy co piątego ozdrowieńca.

Wśród tych dwudziestu procent cierpiących na syndrom pocovidowy sporą grupę stanowią tak zwani długodystansowcy.

- Ci ludzie doświadczają zespołu niewyjaśnionych, bardzo podobnych do siebie objawów i żadne badania nie są w stanie wykazać ich przyczyn - mówi doktor Anthony Fauci, dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych.

Te objawy to: zwiększone zmęczenie, skrócony oddech, zaburzenia snu, skoki temperatury i kłopoty z koncentracją.

Jest jeszcze druga grupa cierpiących na syndrom pocovidowy - krótkodystansowcy. Tym od razu w wyniku choroby wysiadł jakiś organ. Nie mają już koronawirusa, ale jednocześnie nie mają też nerek, serca albo płuc. Do tej grupy należy pani Anna Sapa.

- Samej choroby COVID-19 pozbyłam się bardzo szybko - opowiada pani Anna, pacjentka po przeszczepie płuc. - Miałam dwa wyniki ujemne. Natomiast zamiast czuć się coraz lepiej, czułam się fizycznie coraz gorzej. Nie mogłam złapać oddechu - dodaje.

Było tak źle, że kiedy pacjentka trafiła do Gdańska, już pracę jej płuc i serca zastępowało ECMO. Zespół Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, wykonując przeszczep płuc, uratował pani Annie życie.

- Pacjentka niestety w przebiegu nieprzewidywalnym dla nas weszła w te dwadzieścia procent pacjentów, a nawet mniejszy jeszcze procent, u których niestety wirus w sposób agresywny wywołuje reakcje w obrębie miąższu płucnego, doprowadzając do jego destrukcji - mówi dr hab. Jacek Wojarski z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

COVID-19 może powodować uszkodzenia organów niewymagające przeszczepu, ale powodujące konieczność długotrwałego leczenia. Jak długiego? Tego nikt jeszcze na świecie nie wie.

"To może trwać całe miesiące"

- To może trwać całe miesiące albo i o wiele dużej. Ponieważ prowadzimy badania niecały rok, to ta dysfunkcja narządów jest jeszcze naukowo nieopisana - wyjaśnia doktor Anthony Fauci.

Co robić? Doktor Anthony Fauci cały czas cierpliwie doradza to samo: nośmy maseczki, zachowujmy dystans, higienę i unikajmy tłumów.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Szpitale pomorskie

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN