"Płuca chorego nie funkcjonowały w ogóle". Transplantacja uratowała życie pacjentowi z koronawirusem

19.08.2020 | "Płuca chorego nie funkcjonowały w ogóle". Pacjentowi z koronawirusem życie uratowała transplantacja
19.08.2020 | "Płuca chorego nie funkcjonowały w ogóle". Pacjentowi z koronawirusem życie uratowała transplantacja
Marek Nowicki | Fakty TVN
19.08.2020 | "Płuca chorego nie funkcjonowały w ogóle". Pacjentowi z koronawirusem życie uratowała transplantacjaMarek Nowicki | Fakty TVN

Nie jest seniorem i nie chorował, ale koronawirus uderzył w niego z całą zajadłością. Zaatakował płuca i zniszczył je tak, że jedynym wyjściem był przeszczep. Pierwszy w Polsce pacjent, któremu po zachorowaniu na COVID-19 transplantacja ratuje życie, dochodzi do siebie w klinice w Zabrzu.

Pacjent jest wybudzony i z każdym dniem czuje się coraz lepiej. Ale jeszcze trzy tygodnie temu było bardzo źle. Lekarze przecierali oczy. Na prześwietleniu tam, gdzie zazwyczaj są płuca, świeciła tylko biała plama.

- Płuca chorego nie funkcjonowały w ogóle. Ich praca była zastąpiona urządzeniem do pozaustrojowej oksygenacji krwi - opowiada doktor habilitowany Marek Ochman, transplantolog i pulmonolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Urządzenie nazywane ECMO podłączyli lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. To stąd dopiero pacjent w krytycznym stanie trafił do Zabrza. ECMO podłącza się wtedy, kiedy nie pomaga już respirator. Zastępuje płuca i serce. Natlenia i tłoczy krew. Przedłuża życie, ale nie leczy. Stąd Zabrze i przeszczep.

- Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że taka transplantacja się udała. Chory powoli wraca do zdrowia. Mam taką nadzieję, że za jakiś czas podzielimy się z państwem szczegółami dotyczącymi stanu zdrowia tego chorego, jak będzie wychodził do domu - dodaje doktor Ochman.

"Musimy jednak wszyscy bardzo uważać"

Pacjent zakaził się koronawirusem, a ten zniszczył mu płuca. Zniszczył płuca sprawnemu 50-letniemu człowiekowi, który do tej pory nie cierpiał na żadne współistniejące choroby.

- Pacjent, którego stan ogólny jest stanem bardzo dobrym, pacjent młody, a u którego doszło do dosyć masywnego zniszczenia właśnie tego organu - opisuje Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

- Ten przypadek pokazuje, że my musimy jednak wszyscy bardzo uważać, bo nawet młodym, zdrowym osobom ta choroba może uszkadzać płuca w sposób nieodwracalny i czasami dramatyczny - przekonuje doktor habilitowany Marek Ochman.

Dlatego COVID-19 jest tak niebezpieczny. Dziesięciu zakażonych przejdzie go lekko, a jedenasty może kontakt z koronawirusem przypłacić życiem.

- Chcemy przekazać dobrą wiadomość z Zabrza, że pomoc nawet w sytuacji dramatycznej istnieje i trzeba o tym pamiętać i z tego być dumnym, ale nie doprowadzajmy do takiej sytuacji. Najważniejsze jest pamiętanie o masce codziennie - apeluje profesor Marian Zembala, dyrektor naczelny Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Masce, dzięki której dajemy szansę na życie innym.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prawie 20 milionów euro w ciągu 10 lat przelały firmy farmaceutyczne na konta organizacji pacjentów w Polsce. Według ustaleń polskich naukowców sumy wciąż rosną - to potencjalnie groźne dla niezależności tych organizacji, bo czy te firmy płacą im bezinteresownie?

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Producenci leków pompują coraz więcej pieniędzy w organizacje pacjentów. To może mieć złe skutki

Źródło:
Fakty TVN

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Blisko, coraz bliżej. Już 26 stycznia 33. wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem orkiestra zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Finałowy plan jest już precyzyjnie opracowany - będą jak zawsze wolontariusze z puszkami na gotówkę i będą aukcje.

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS