"Leżałem bez Olafa i tęskniłem za nim". Alan już po przeszczepie, Olaf czeka na serce

26.03.2021 | "Leżałem bez Olafa i tęskniłem za nim". Alan już po przeszczepie, Olaf czeka na serce
26.03.2021 | "Leżałem bez Olafa i tęskniłem za nim". Alan już po przeszczepie, Olaf czeka na serce
Renata Kijowska | Fakty TVN
26.03.2021 | "Leżałem bez Olafa i tęskniłem za nim". Alan już po przeszczepie, Olaf czeka na serceRenata Kijowska | Fakty TVN

Obaj pacjenci, cała rodzina i zespół lekarzy wiedzą, że udany przeszczep serca u 11-letniego Alana to dopiero połowa sukcesu. Na nowe serce wciąż czeka jego młodszy o rok brat Olaf. Obaj chłopcy urodzili się z ciężką wadą serca. Obaj chcą wyzdrowieć i zacząć spełniać marzenia.

Nieźle im idzie. Alan i Olaf, pacjenci Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, są już w połowie drogi do celu. Osiągną go, gdy obaj będą mieli nowe, zdrowe serca. - Czekam, aż Olaf dostanie serduszko, żebyśmy byli razem w końcu w domu - mówi Alan Rogowski.

On dostał już swoje serce. Dziesięć dni temu przeprowadzono przeszczep. Olaf Rogowski jeszcze czeka, ale już wie, jak będzie wyglądał ten dzień. - Pojedziemy na salę, (później - przyp. red.) do domu i po pieska - zdradza. W międzyczasie pojadą też na poligon. Olaf zamierza zostać żołnierzem, Alan - kucharzem.

Półtora roku temu obaj czuli się świetnie, aż nagle starszy z braci zaczął się dusić. Badania wykazały nieuleczalne, śmiertelne wady serc u obu braci. Razem trafili do jednej sali Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Podłączono sztuczne pompy krwi.

- "Szkoda, że mam chore to serce, ja je oddałbym Olafkowi". Rozmowy z 10-letnim dzieckiem - tak o słowach Alana opowiadała w styczniu Ewa Hinc-Rogowska, mama Alana i Olafa. - Cały czas mieliśmy nadzieję, że zdarzą się dwa serduszka naraz - tłumaczy teraz Tomasz Rogowski, ojciec chłopców.

Rodzice Alana i Olafa są wdzięczni już za to pierwsze. Lekarze nie musieli wybierać, który z braci dostanie serce wcześniej.

- Alan był dużo większy i w jego przypadku mogliśmy zastosować serce od młodego, dorosłego dawcy - tłumaczy kardiochirurg dr Szymon Pawlak ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

- Doktor ordynator tylko spojrzał na mnie, nic nie musiał mówić, ja od razu czułam, że to jest to - wspomina mama chłopców. Teraz ogromna radość miesza się z obawą o drugie dziecko.

- Nie zostawimy. Tak jak brata, tak samo ciebie nie zostawimy, słyszysz? - zapewnia Olafa prof. Marian Zembala, dyrektor naczelny Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Mało przeszczepów

Olaf potrzebuje serca dziecka. Na trzydzieścioro oczekujących na przeszczep dzieci w tym roku zgłoszono tylko jedno serce.

- Jest dużo możliwości, ale niestety nie możemy w żaden sposób egzekwować tego przymusem, siłą - wyjaśnia kardiochirurg dr Joanna Śliwka ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Rodzice Olafa i Alana przekonują i proszą. Olaf ciągle chodzi z "Krystyną". Maszyna, choć ratuje mu życie, jest ciężka, kłopotliwa i wciąż czegoś chce. - Dostała imię, bo cały czas pika - tłumaczy chłopiec.

Olaf jest podpięty do "Krystyny", ale z bratem łączy go mocniejsza więź. Trudno sobie wyobrazić, że za kilka tygodni starszy brat wyjdzie do domu, a młodszy zostanie, skoro kilku dni nie mogli bez siebie wytrzymać.

- Leżałem na intensywnej (terapii - przyp. red.) bez Olafa i tęskniłem za nim - mówi Alan. - Czekamy razem na serce. Moje - dodaje Olaf.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nie jest to początek zupełnie nowej epoki w internecie, ale znacząca zmiana. Chodzi o handel w sieci i unijną dyrektywę, która 1 lipca wchodzi w życie. Jeśli ktoś sprzedaje coś naprawdę okazjonalnie i mówimy o niedużych sumach, to nie dotyczą go te regulacje. Ale wszystko powyżej dwóch tysięcy euro będzie od tej pory raportowane prosto do skarbówki.

Wielkie zmiany w sprzedaży w internecie. "Kupujący nie muszą się niczego obawiać"

Wielkie zmiany w sprzedaży w internecie. "Kupujący nie muszą się niczego obawiać"

Źródło:
Fakty TVN

Od 1 lipca wzrastają zarobki w ochronie zdrowia. To dobra wiadomość, ale od razu pojawiają się wątpliwości, czy poziom wynagrodzeń jest odpowiedni dla wykonywanej pracy. Do tego dochodzą różnice zarobków lekarzy na etacie i tych zatrudnionych na kontrakcie.

Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Zmiany w zarobkach w systemie ochrony zdrowia. Od razu pojawiły się wątpliwości

Źródło:
Fakty TVN

Wybory we Francji są bacznie obserwowane i w Unii Europejskiej, i za oceanem. Europejska prasa pisze o największej od lat porażce liberalnej demokracji i o policzku wymierzonym prezydentowi. "Macron się skończył. Czy ktoś zatrzyma Le Pen?" - to tylko jeden z nagłówków. Ameryka zastanawia się, jak ewentualny rząd Zjednoczenia Narodowego będzie współpracował z Macronem. W samej Francji obywatele dyskutują, co przyniesie druga tura.

Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Widać najwyraźniej, że Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu, które się wydaje bardzo mocnym bastionem PiS jak Małopolska, żeby utrzymać tam dyscyplinę - mówił w "Faktach po Faktach" Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Komentował brak wyboru marszałka województwa małopolskiego przez sejmik, w którym bezwzględną większość ma PiS.

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

Źródło:
TVN24

Ewentualne zwycięstwo Le Pen we Francji, a później ewentualne zwycięstwo Trumpa w Stanach Zjednoczonych da niesłychany power innym populistom - prognozował w TVN24 Andrzej Olechowski, były minister spraw zagranicznych. Dodał, że "ich dzisiejsze ciśnienie i ewentualny frontalny atak na demokrację, na porządek świata, jest fatalny".

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

"Jeśli to mają robić populiści, to Chryste Panie..."

Źródło:
TVN24

Węgry to kraj, który w Europie jest regularnie w kontrze wobec wszystkich, jeśli chodzi o stosunek do Rosji, Ukrainy, kwestię rządów prawa i wolności mediów. Teraz orbanowskie Węgry mają szansę nadawać ton w Europie. W Unii Europejskiej zaczyna się węgierska prezydencja.

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Storia di mia vita" - historia mojego życia - to tytuł książki, która stała się bestsellerem we Włoszech i sensacją na tamtejszym rynku, bo to autobiograficzna powieść 62-letniego Polaka, Jana Gorczycy, który przez ostatnie 30 lat doświadczał bezdomności. Z mężczyzną rozmawiał nasz dziennikarz Hubert Kijek. 

Polak był bezdomnym we Włoszech przez 30 lat. Napisał książkę, która stała się bestsellerem

Polak był bezdomnym we Włoszech przez 30 lat. Napisał książkę, która stała się bestsellerem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS