"Jeśli wejdzie na salę bez wózka, to może się pobawić". 7-latki nie wpuszczono na salę zabaw

26.02.2020 | "Jeśli wejdzie na salę bez wózka, to może się pobawić". 7-latki nie wpuszczono na salę zabaw
26.02.2020 | "Jeśli wejdzie na salę bez wózka, to może się pobawić". 7-latki nie wpuszczono na salę zabaw
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
26.02.2020 | "Jeśli wejdzie na salę bez wózka, to może się pobawić". 7-latki nie wpuszczono na salę zabawMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Siedmioletnia dziewczynka nie została wpuszczona do sali zabaw w centrum handlowym Port Łódź. Jagódka jeździ na wózku inwalidzkim i uznano, że wózek jest niebezpieczny dla innych dzieci. Regulamin zabrania wpuszczania dzieci na wózkach. Dyrektor Portu Łódź zapewnia, że regulamin sali zabaw zostanie szybko zmieniony.

Zabawki są też w sali rehabilitacyjnej, ale praca z terapeutą to nie to samo co zabawa z innymi dziećmi. W życiu wypełnionym cierpieniem Jagodzie brakuje najbardziej właśnie zabawy z rówieśnikami.

Zapomnieć o codzienności, o skutkach mózgowego porażenia dziecięcego na pewno byłoby łatwiej na placu zabaw lub w sali zabaw. Kiedy Jagoda zobaczyła pokój zabaw w centrum handlowym Port Łódź, to najpierw się ucieszyła. Rozpłakała się jednak, kiedy nie została do niego wpuszczona.

- Oni nie chcieli wpuścić mnie na plac zabaw, gdzie mogłam się pobawić. Tylko przez nich nie mogłam - wspomina dziewczynka.

Pracownicy placu zabaw nie chcieli wpuścić Jagody, bo po pierwsze: do sali zabaw nie wolno wchodzić z opiekunem, a po drugie: do sali nie może też wjechać wózek inwalidzki. Poza tym dzieci niepełnosprawne są mile widziane.

- Usłyszałam, że córka jest na wózku inwalidzkim, w związku z tym wózek zagraża bezpieczeństwu innych dzieciaków. Jeśli córka sama pójdzie, wejdzie do sali bez wózka, to wtedy może się pobawić. Tylko że moja córka nie podniesie się sama z podłogi - tłumaczy Agata Lange, mama Jagody.

Po linii najmniejszego oporu

Wózek jest i będzie dla Jagody niezbędny. Na nim bierze udział w spartakiadach, na nim tańczy. Uczęszcza do zwykłego przedszkola. Do dnia, w którym przegoniono ją z pokoju zabaw, niepełnosprawność nie była dla niej problemem.

- Jest bardzo wrażliwym dzieckiem. Przeżywa pewne emocje, bardzo dużo rozumie, właściwie wszystko, więc dla niej na pewno musiał to być cios - ocenia Anna Ryfka, fizjoterapeutka Jagody.

Mama Jagody to, co spotkało jej córkę, opisała na Facebooku i poruszyła tysiące serc.

- Ten regulamin został stworzony tak, żeby pójść po linii najmniejszego oporu: na wszelki wypadek zakażmy, nie będzie problemu - komentuje Tomasz Przybysz-Przybyszewski ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.

Teraz pracownicy sali zabaw się wstydzą, a szef centrum handlowego - przeprasza.

- Dostosujemy bardzo szybko regulamin tak, aby mógł rodzic zaopiekować się dzieckiem wewnątrz placu zabaw, wesprzeć taką osobę niepełnosprawną w środku - zapewnia Andrzej Cieślik, dyrektor centrum handlowego Port Łódź.

Warto zweryfikować regulaminy również w innych podobnych miejscach. - Moja mama będzie walczyć o plac zabaw dla mnie i dla innych - mówi Jagoda.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN