Śledczy świadków nie znaleźli, zrobił to dziennikarz. "Nie słyszałem żadnych sygnałów dźwiękowych"

23.02.2017 | Śledczy świadków nie znaleźli, zrobił to dziennikarz. "Nie słyszałem żadnych sygnałów dźwiękowych"
23.02.2017 | Śledczy świadków nie znaleźli, zrobił to dziennikarz. "Nie słyszałem żadnych sygnałów dźwiękowych"
Piotr Świerczek | Fakty TVN
23.02.2017 | Śledczy świadków nie znaleźli, zrobił to dziennikarz. "Nie słyszałem żadnych sygnałów dźwiękowych"Piotr Świerczek | Fakty TVN

Czy są świadkowie, którzy byli na miejscu gdy rządowa limuzyna uderzyła w seicento, a potem - w drzewo? Śledczy szukali ich prawie dwa tygodnie - i nie znaleźli. Bez większego problemu udało się do nich dotrzeć Piotrowi Świerczkowi. W rozmowie z nim świadkowie opisywali, co widzieli - a w chwili wypadku byli bardzo blisko.

Kilka minut po wypadku premier Beaty Szydło, kiedy strażacy próbują zasłonić mocno uszkodzony samochód BOR-u, kawałek dalej - w pobliżu napisu "Modny ciuch" - stoją bezpośredni świadkowie zdarzenia.

"Nie było sygnałów"

- Usłyszałem huk, dość znaczny, łamiącej się blachy - przyznał pan Waldemar, przypadkowy świadek. Na pytanie dziennikarza, dlaczego wcześniej - skoro kolumna przemieszczała się z włączonymi kogutami i na sygnale - nie zwrócił w tamtym kierunku uwagi, mówi krótko: bo nie było sygnałów. - Mówię o wszystkich samochodach - doprecyzowuje.

Prokuratura do tej pory twierdziła, że poza funkcjonariuszami Biura Ochrony Rządu nie ma innych bezpośrednich świadków. Dysponuje jedynie zeznaniami świadków przejazdu kolumny - większość twierdzi, ze rządowe samochody poruszały się nie łamiąc prawa i jednocześnie używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jeden z takich świadków rzekomo był oddalony zaledwie 200 metrów od wypadku.

Dziennikarz TVN24 dotarł jednak do osób, które były znacznie bliżej. - Kolega, który wyszedł wcześniej, był z pięć metrów od zdarzenia - powiedział reporterowi pan Waldemar. Gdy kolumna rządowa nadjechała, rozmówca Piotra Świeczka, wraz ze swoim kolegą, stał w głębi ulicy Orzeszkowej - w którą próbował skręcić kierowca seicento.

Wówczas dochodzi do zderzenia - niektórzy z grupy, tak jak pan Waldemar, odwracają głowę w kierunku wypadku. Inni wcześniej zauważają błysk świateł, dzięki czemu widzą moment zderzenia. Wszyscy to trzeźwi alkoholicy - od kilku miesięcy nie piją i uczestniczą w terapii odwykowej. Nie zgłosili się na policję - boją się, że ich zeznania zostaną podważone.

- Ludzie tracą zaufanie do osób, które miały do czynienia z alkoholem - przyznają.

Monitoring z całej trasy

W czwartek rano - po emisji tej relacji w TVN24 - do ośrodka terapii uzależnień zapukała policja. Śledczy wykazali się nie lada dokładnością - po wyemitowaniu przez stację TVN24 nagrania z monitoringu w pobliżu kolizji policja zabezpieczyła pozostałe. Materiał zebrano z każdej kamery, jaką kolumna rządowa minęła pokonując trasę z Krakowa do Oświęcimia.

Autor: Piotr Świerczek, TVN24 / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN