Zmora na nieoświetlonych drogach, a wielu tragedii można uniknąć. Policja apeluje i rozdaje odblaski

Źródło:
Fakty TVN
Pieszego bez odblasku może uratować tylko refleks kierowcy. Wielu tragedii można było uniknąć
Pieszego bez odblasku może uratować tylko refleks kierowcy. Wielu tragedii można było uniknąć
Jarosław Kostkowski/Fakty TVN
10 KostkowskiJarosław Kostkowski/Fakty TVN

Pieszy bez odblasku to kierowca bez szansy na szybką reakcję. To prawdziwa zmora na drogach, zwłaszcza o tej porze roku. Dostrzec w takich warunkach osobę w ciemnym ubraniu często graniczy z cudem. Pod Olsztynem nic złego się na szczęście nie stało, ale było naprawdę blisko.

Zjawa na drodze jak z koszmaru - pieszy w Olsztynie oszukał los. - Mało, że nie miał elementów odblaskowych, to również poruszał się po złej stronie drogi. Tylko ułamka sekundy brakowało, aby doszło do wypadku, prawdopodobnie ze skutkiem śmiertelnym - komentuje kom. Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

"Nie wiem, dlaczego wszyscy ubierają się na ciemno i wychodzą na drogę"

Na drodze w okolicach Olsztyna znaki ostrzegają głównie przed zwierzętami, które z lasów i pól mogą wtargnąć na jezdnię. Pieszego uratował wyłącznie refleks kierowcy. - Zachował się jak wyczynowy kierowca rajdowy czy wyścigowy. Po prostu zareagował intuicyjnie. Mało kto jest w stanie tak zareagować - mówi Michał Kościuszko, kierowca rajdowy.

- Nie wiem, dlaczego wszyscy piesi ubierają się na ciemno i wychodzą na drogę. Nie wiem, jakaś gra to jest? - pyta Adam Wota, instruktor nauki jazdy.

CZYTAJ TAKŻE: "To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

Chodząc poboczem, co często nieuniknione, ma się obowiązek być widocznym. Takie prawo poza terenem zabudowanym obowiązuje od lat.

- Bardzo mądry przepis. Ustawodawca nie wymyślił go sobie dlatego, żeby ktoś chodził na kolorowo, różowo, pomarańczowo, żółto. Tylko po to, żeby komuś to uratowało życie. Nie po to są przepisy, jak to czasami w mentalnej Polsce funkcjonuje, żeby je łamać. Są po to, żebyśmy cało, zdrowo i bezpiecznie mogli razem koegzystować - mówi Zbigniew Korytnicki, były naczelnik wydziału ruchu drogowego w Gdańsku.

Z odblaskami pieszy jest widoczny cztery razy dalej

Rok temu tam, gdzie jest obowiązek noszenia odblasków, zginęło 171 pieszych. Tragedie mają swój czas - to jesień i zima. Wielu z nich pewnie można było uniknąć.

Wypadki z udziałem pieszych poza obszarem zabudowanymKomenda Główna Policji

- Obywatel na ogół prawo niby zna, ale tylko w tym zakresie, co jest mu wygodne - zauważa Stefan Rzońca, instruktor nauki jazdy.

Bez odblasków kierowca dostrzega pieszego dopiero z odległości 40 metrów. Z odblaskami pieszy jest widoczny cztery razy dalej. Metry za cenę życia.

- W sytuacji kiedy kierowca jest od nas około 40 metrów, to w zasadzie widzi nasze buty. Droga hamowania to 40 metrów, czasami ta droga hamowania jest dłuższa - mówi Leszek Pławiak, instruktor nauki jazdy.

Mając półtora promila alkoholu usiadł za kierownicą. Dlaczego? Bo kolega miał dwa i pół promila
Mając półtora promila alkoholu usiadł za kierownicą. Dlaczego? Bo kolega miał dwa i pół promila Dariusz Łapiński/Fakty TVN

Ciągłe apelowanie i praca u podstaw - przed wieloma komisariatami, jak w Białymstoku, stanęły specjalne punkty z odblaskami dostępnymi od ręki i za darmo.

- Wydaje nam się, że ludzie nie nauczyli się nosić odblasków. Cały czas policjanci apelują. Niestety, nie zauważamy, aby było ich więcej - przyznaje sierż. sztab. Agnieszka Ulman z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

- Tylko 20 procent pieszych, którzy poruszają się na drogach poza obszarem zabudowanym, używa elementów odblaskowych. Bardzo rzadko starsze osoby - zwraca uwagę Anna Zielińska z Instytutu Transportu Samochodowego.

Za ich brak można dostać mandat - 500 złotych. Kwota, która piechotą nie chodzi. - Zróbmy cokolwiek, żebyśmy byli widoczni. Odpalmy sobie telefon, rozjaśnijmy ekran czy włączmy tę latarkę. Dajmy znać, że tutaj jesteśmy, a nie zostawiajmy sytuacji samej sobie - apeluje Michał Kościuszko.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Tusk prosi Rafała Brzoskę o pomoc, a Mateusz Morawiecki deklaruje współpracę. Zachowanie byłego premiera w Prawie i Sprawiedliwości wzbudziło sprzeciw, zaskoczenie i krytykę. Głos w tej sprawie zabrali też kandydaci na prezydenta. 

Morawiecki o krytyce kolegów z partii. "Jeden wpis czytałem, ale już zapomniałem"

Morawiecki o krytyce kolegów z partii. "Jeden wpis czytałem, ale już zapomniałem"

Źródło:
Fakty TVN

W Światowym Dniu Chorego pytamy o to, co choruje w ochronie zdrowia. Czego potrzebują pacjenci, co działa nie tak i co trzeba zrobić, żeby można było leczyć się skutecznie i chorować z godnością? Dobrze by było, żeby odpowiedzi dotarły do uszu decydentów.

Wielu pacjentów ma złe doświadczenia z ochroną zdrowia. Zapytaliśmy Polaków, gdzie tkwi problem

Wielu pacjentów ma złe doświadczenia z ochroną zdrowia. Zapytaliśmy Polaków, gdzie tkwi problem

Źródło:
Fakty TVN

Policja na rondzie Inwalidów w Łodzi wystawia rekordową w skali całej Polski liczbę mandatów. W zeszłym roku było ich prawie siedem tysięcy na łączną kwotę prawie trzech i pół miliona złotych. Na skrzyżowaniu od kwietnia ubiegłego roku działa system kamer, który rejestruje przejazd na czerwonym świetle.

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przed Konferencją Bezpieczeństwa w Monachium trwają dyplomatyczne wysiłki, żeby pokój w Ukrainie stał się realną wizją. Do Kijowa w tym tygodniu ma przyjechać delegacja amerykańskich wysłanników. Już wiadomo, że Wołodymyr Zełenski w Niemczech spotka się z wiceprezydentem JD Vance'em, a wcześniej być może dojdzie też do rozmowy Zełenski - Trump. Im słabsza będzie Rosja, tym koniec wojny będzie bliższy - powtarza Kijów i dlatego atakuje strategicznie ważne cele na terytorium agresora.

Zełenski próbuje osiągnąć przewagę przed szczytem w Monachium. Trump: on chce dobić targu

Zełenski próbuje osiągnąć przewagę przed szczytem w Monachium. Trump: on chce dobić targu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzeba tłumaczyć wszystkim, że miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina - powiedział w "Faktach po Faktach" kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski. Mówił też, że jeżeli Władimir Putin będzie mógł zakończenie wojny w Ukrainie "przedstawić jako swój sukces, to będzie oznaczać osłabienie bezpieczeństwa nie tylko Europy i Polski, ale również Stanów Zjednoczonych".

"Miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina"

"Miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina"

Źródło:
TVN24, PAP

- To dobry moment, żeby Polska w jakimś sensie ustawiła politykę Unii Europejskiej w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Zbigniew Pisarski, prezes zarządu Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, komentując rolę Polski w ewentualnym zakończeniu wojny w Ukrainie. - Mamy niezłe karty, bo my jesteśmy tym krajem, który wydaje na obronność, który przejmuje się tym, co się dzieje za wschodnią stroną naszej granicy - dodał. 

"To dobry moment, żeby Polska ustawiła politykę Unii Europejskiej"

"To dobry moment, żeby Polska ustawiła politykę Unii Europejskiej"

Źródło:
TVN24

Luka Donczić trafił z Dallas Mavericks do Los Angeles Lakers. Kibice drużyny, która swoją gwiazdę straciła, zorganizowali regularne protesty, a odpowiedzialny za to wszystko manager dostaje pogróżki.

Wściekłość w Dallas, euforia w Los Angeles. Transfer jednego koszykarza wzbudził duże emocje

Wściekłość w Dallas, euforia w Los Angeles. Transfer jednego koszykarza wzbudził duże emocje

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump mówił o przejęciu Grenlandii jeszcze w czasie swojej pierwszej kadencji. Co na ten temat sądzą sami Grenlandczycy?

Grenlandczycy nie palą się do bycia częścią USA. "Dlaczego mielibyśmy być zależni od innego kolonizatora?"

Grenlandczycy nie palą się do bycia częścią USA. "Dlaczego mielibyśmy być zależni od innego kolonizatora?"

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS