Zaatakowano Borysa Budkę. "Całe to zajście pokazuje, do czego może prowadzić skrajnie przemocowy język"

Źródło:
Fakty TVN
Zaatakowano Borysa Budkę. "Całe to zajście pokazuje, do czego może prowadzić skrajnie przemocowy język"
Zaatakowano Borysa Budkę. "Całe to zajście pokazuje, do czego może prowadzić skrajnie przemocowy język"
Katarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
Zaatakowano Borysa Budkę. "Całe to zajście pokazuje, do czego może prowadzić skrajnie przemocowy język"Katarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Borys Budka został napadnięty w galerii handlowej w Katowicach przez mężczyznę, który go wyzywał od Niemców. Teraz wiceprzewodniczący PO wzywa Jarosława Kaczyńskiego do przerwania spirali nienawiści. - To dzwonek alarmowy - ocenia Adrian Zandberg z Nowej Lewicy. Prezes PiS w piątek po raz kolejny podzielił Polaków - osią niezgody jest film "Zielona granica" Agnieszki Holland.

Borys Budka został zaatakowany, gdy poszedł na zakupy. - Miał miejsce bezpośredni atak na mnie. Człowiek mówiący paskami TVP Info, wyzywający mnie od Niemców, od nazistów, od ludzi Tuska - opowiedział Budka. Policja potwierdziła wersję posła. - Wytrącił mu telefon z ręki, a także miał go znieważyć i naruszyć jego nietykalność cielesną - opisała podkomisarz Agnieszka Żyłka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

49-letni trzeźwy mężczyzna, który zaatakował posła, został zatrzymany. W piątek wieczorem usłyszał zarzuty. - Hejt, nienawiść, to obłudne działanie, do którego doprowadziła szczególnie partia rządząca dzisiaj. (...) Czas to zatrzymać - zaapelował Władysław Kosiniak-Kamysz, PSL, Trzecia Droga. W geście solidarności z napadniętym posłem pod tym samym sklepem pojawił się Adrian Zandberg. - To powinien być dzwonek alarmowy. Dzwonek alarmowy dla wszystkich polityków w Polsce. Ta napaść była motywowana politycznie - zaalarmował Adrian Zandberg z partii Razem. - Całe to zajście pokazuje, do czego może prowadzić skrajnie przemocowy język stosowany przez polityków opcji rządzącej - skomentował Adam Bodnar, były rzecznik praw obywatelskich, kandydat na senatora, Koalicja Obywatelska.

Borys Budka nie ma wątpliwości, kto jest odpowiedzialny za - jak to opisał - ten atak z nienawiści. - To Jarosław Kaczyński jest odpowiedzialny za to, że może dojść w Polsce do tragedii, i dzisiaj od Kaczyńskiego oczekuję tego, by natychmiast przerwał tę spiralę nienawiści, by wydał polecenia w reżimowej telewizji i by wreszcie skończono nakręcać tę histerię - powiedział Budka.

To w telewizji rządowej od tygodni atakowany jest Donald Tusk i posłowie opozycji. Ataki nasiliły się w ostatnich dniach, gdy PiS z tematu bezpieczeństwa uczyniło oś kampanii. W TVP atak na opozycję jest permanentny. - To służy właśnie podgrzewaniu emocji społecznych. Co ma zrobić taki człowiek zaczadzony PiS-em, który słyszy codziennie, od wielu, wielu miesięcy: "ci ludzie to zdrajcy"? - pyta Jan Grabiec, poseł PO. Politycy opozycji już nawet nie apelują do TVP o obiektywizm. Apelują, by zaprzestała szczucia na nich. - To jest dzisiaj zło w czystej postaci. Tak jak mówiłem wcześniej - o tym też będą te wybory - podkreślił Cezary Tomczyk, poseł PO.

Briefing Borysa Budki po napaści w galerii handlowej
Briefing Borysa Budki po napaści w galerii handlowejTVN24

Hejt na film, groźby śmierci

Kilka godzin po ataku na posła opozycji prezes rządzącej partii postanowił wydać oświadczenie. W jednej tylko sprawie - najnowszego filmu Agnieszki Holland "Zielona granica". Kaczyński dał błogosławieństwo wszystkim, którzy od kilku dni obrzucają błotem film Holland opowiadający o kryzysie uchodźczym na granicy polsko-białoruskiej. Prezes PiS wprost oskarżył, że to osoby nienawidzące Polski i wpisujące się w plany Putina. Chodzi nie tylko o twórców filmu. - Każdy, kto się nie ustosunkuje do tego wszystkiego, nie potępi tego wszystkiego, znajduje się po tej jednej, wyraźnej stronie. To jest strona antypolska - stwierdził Kaczyński.

- Zachowują się jak stuknięci. Mamy zawał w energetyce, nie mamy środków europejskich, być może wypadniemy zaraz ze strefy Schengen, bo mamy największą aferę wizową w historii Europy, mamy wojnę na Ukrainie, mamy trzy miliony uchodźców, a oni zajmują się filmem. Oni zajmują się filmem, którego większość z nich w dodatku nie widziała - powiedział Donald Tusk. Zatrzymana we wtorek przez policję posłanka opozycji Kinga Gajewska dostała groźby śmierci. Nie tylko ona, także jej dzieci.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN