Czego życzą sobie ukraińskie kobiety? "Liczę na wiadomość: wracajcie do domu, tu już pokój"

08.03.2022 | Czego życzą sobie ukraińskie kobiety? "Liczę na wiadomość: wracajcie do domu, tu już pokój"
08.03.2022 | Czego życzą sobie ukraińskie kobiety? "Liczę na wiadomość: wracajcie do domu, tu już pokój"
Magda Łucyan | Fakty TVN
08.03.2022 | Czego życzą sobie ukraińskie kobiety? "Liczę na wiadomość: wracajcie do domu, tu już pokój"Magda Łucyan | Fakty TVN

Wystraszone, ale odważne. Wycieńczone, ale zdeterminowane. Ukraińskie kobiety dla rodziny, dla dzieci, dla ojczyzny znoszą piekło, które ciężko sobie wyobrazić i rozstania, które ciężko przetrwać.

Dwa tygodnie temu jeszcze nie wiedzieli, że będą musieli się pożegnać, że wojna nie tylko zmusi ich do ucieczki z własnego domu, ale i do rozstania. Pan Jarosław przed wojną był muzykiem. Teraz do ręki musiał wziąć broń.

- Tęsknię, bardzo tęsknię. Za rodziną, ukochanym. Ciężko mi o tym mówić, ostatkiem sił udaje mi się nie rozpłakać - mówi jego partnerka.

Łzy i bezsilność to obecnie los setek tysięcy ukraińskich kobiet. Ich mężowie i partnerzy zdecydowali się zostać i walczyć. One uciekły, by ratować dzieci - tak jak pani Natalia, która uciekła z trzema córkami.

- Mieliśmy piękne życie: dzieci, ja i mąż. Pracowaliśmy, żyliśmy normalnie. Teraz jesteśmy same, on został tam - opowiada pani Natalia Lozowska.

Żeby jakoś to przetrwać, codziennie ze sobą rozmawiają i oglądają wspólne zdjęcia, gdy jeszcze wszyscy mieli powody do uśmiechu. - Możemy z nim tylko rozmawiać. Niestety, nie możemy go zobaczyć, przytulić, ani pocałować - mówi córka pani Natalii.

"Życzyłam mu siły, odwagi"

Dla większości kobiet ostatni pocałunek z ich ukochanym był przy drzwiach autobusu, pociągu lub na polsko-ukraińskiej granicy. Później już same musiały w jedną rękę złapać to, co zdołały ze sobą zabrać, a w drugą dzieci i rozpocząć nowy etap.

Pani Irena strach o męża musi ukrywać przed dziećmi. Nie chce, by miały dodatkową traumę. Są jednak chwile, w których nie da się ukryć emocji.

- Życzyłam mu siły, odwagi, wiary w to, że to wszystko się szybko skończy, że będziemy mogli wrócić. Cały czas na to czekam. Trzymam telefon w ręku i liczę na wiadomość: "wracajcie do domu, tu już pokój" - opowiada pani Irena.

Mąż pani Myroslavy Keryk 15 lat mieszkał w Polsce. Jest socjologiem i nigdy nie miał styczności z wojskiem, ale zdecydował się wrócić do Ukrainy.

- Dobę przed wyjazdem, gdy on się zbierał, nie mogłam spać. To było koszmarne. (...) Dla niego też było trudne, że może ostatni raz widzieć córkę - opowiada pani Myroslava Keryk, historyczka, socjolożka prezes zarządu Fundacji "Nasz Wybór".

Obie strony zdają sobie sprawę z tego, że może to być pożegnanie na zawsze.

WOJNA ROSJA - UKRAINA. RELACJA NA ŻYWO NA PORTALU TVN24.PL

RAZEM Z UKRAINĄ! POMOC, INFORMACJE, PORADY

JAK POMÓC UKRAINIE - LISTA ZBIÓREK

ROSYJSKA INWAZJA NA MAPACH

TVN24 PO UKRAIŃSKU

UWAGA NA FAKE NEWSY

Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS