Słowa Donalda Trumpa wywołały kontrowersje na Ukrainie. "Nie jesteśmy obiektem"
Andrzej Zaucha/Fakty TVN
Donald Trump nazwał Wołodymyra Zełenskiego dyktatorem i stwierdził, że to Ukraina odpowiada za rozpoczęcie wojny. Ukraiński prezydent odpowiedział na to dość zdecydowanie, co jeszcze bardziej nie spodobało się w Waszyngtonie. Czy Ukraińcy są po stronie swojego prezydenta, czy uważają, że z większa pokorą powinien przyjąć krytykę?
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL