Sebastian M., który zbiegł do Dubaju, stwierdził, że działania prokuratury są "motywowane politycznie"
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Wreszcie coś się dzieje w sprawie Sebastiana M., który ukrywa się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ponad rok temu na A1 trzyosobowa rodzina spłonęła w samochodzie, w który uderzył samochód kierowany przez Sebastiana M. Podejrzany uciekł do Dubaju - właśnie został tam przesłuchany.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24