W sobotę ruszyły zapisy na szczepienie przeciwko HPV dla dziewcząt i chłopców w wieku 12-13 lat. Można zapisać dziecko przez internet, infolinię, a wkrótce także w przychodniach.
Kobiety, które raka pokonały, najlepiej wiedzą, jak wielkim cieniem choroba kładzie się na całej rodzinie, dlatego wspierają kampanię promującą program szczepień przeciwko HPV. Rusza on 1 czerwca. Wirus ten przenosi się głównie drogą płciową. Dlatego tak ważne jest, by zaszczepić również chłopców. Córkę lub syna można zapisać na szczepienie w najbliższym POZ, a także za pośrednictwem infolinii lub Internetowego Konta Pacjenta.
Prawo do bezpłatnych szczepień ma każde dziecko w wieku dwunastu i trzynastu lat. W sumie osiemset tysięcy nastolatków. - W tej chwili do programu wchodzą całe roczniki, czyli cały rocznik 2010 i cały rocznik 2011, a dopiero od kolejnego roku będą tak naprawdę wchodzić dzieci konkretnymi datami, czyli już od daty urodzenia - przekazuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
Ideałem byłoby wyszczepienie 70 procent populacji. Tam, gdzie się to udało, na przykład w krajach skandynawskich, zachorowalność na raka szyjki macicy spadła o ponad 90 procent. W Australii raka szyjki macicy uważa się za prawie całkowicie wyeliminowanego. - Gdyby udało się tak skuteczny program przeprowadzić w Polsce, mamy rocznie 3000 zachorowań mniej na raka szyjki macicy i 1500 zgonów wśród kobiet w Polsce mniej - wyjaśnia dr hab. n. med. Tomasz Waśniewski z Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i Ginekologii Onkologicznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie.
- Tutaj rolą lekarzy, położnych, generalnie akcji edukacyjnych jest to, żeby uświadamiać, żeby coraz więcej mówić na temat etiologii raka szyjki macicy i tego, jak możemy mu zapobiegać - tłumaczy doktor Anna Parzyńska, ginekolożka.
Moc świadomości
Dlatego w promowanie programu chcą się zaangażować również farmaceuci. - W różnego rodzaju akcje edukacyjne, które będą oswajały i będą edukowały w kontekście tych dalekosiężnych celów, jakie przyświecają wszelkim szczepieniom - dodaje Łukasz Waligórski, redaktor naczelny portalu mgr.farm.
Wydaje się to konieczne, bo na razie szturmu na przychodnie nie ma. - Takie informacje powinny być przede wszystkim publikowane w szkołach, czy to przez Librusa do rodziców, poprzez wydziały edukacji - uważa Marta Nowak z Miejskiego Centrum Medycznego "Śródmieście" w Łodzi.
O raku szyjki macicy w przypadku HPV mówi się najczęściej, ale trzeba pamiętać, że ten wirus powoduje również nowotwory głowy i szyi, a u mężczyzn raka prącia i odbytu.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN