Prezydent z radością przyjął decyzję rządu. "Dlaczego przez osiem lat nie składał takich projektów?"

Źródło:
Fakty TVN
Prezydent z radością przyjął decyzję rządu. "Dlaczego przez osiem lat nie składał takich projektów?"
Prezydent z radością przyjął decyzję rządu. "Dlaczego przez osiem lat nie składał takich projektów?"
Arleta Zalewska/Fakty TVN
Prezydent z radością przyjął decyzję rządu. "Dlaczego przez osiem lat nie składał takich projektów?"Arleta Zalewska/Fakty TVN

"Wspaniała wiadomość" - tak prezydent Andrzej Duda skomentował usunięcie z ustawy okołobudżetowej trzech miliardów złotych na publiczne media. Teraz te pieniądze trafią na leczenie dzieci - onkologię i psychiatrię dziecięcą. Można więc zakładać, że drugiego weta nie będzie. Jednak pojawia się pytanie, dlaczego przez ostatnie lata miliardy na TVP sprzeciwu nie budziły.

Zapisu o przekazaniu pieniędzy na leczenie dzieci w ustawie zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudzie nie było. - Przygotowaliśmy nowy projekt rządowy ustawy, gdzie już wprost te trzy miliardy z obligacji będą do dyspozycji Narodowego Funduszu Zdrowia - przekazał premier Donald Tusk.

Rząd wycofuje się więc z przepisów, zgodnie z którymi minister kultury mógł przekazać prawie trzy miliardy złotych na TVP i w nowej wersji projektu ustawy okołobudżetowej wprost wskazuje, że trzy miliardy złotych w skarbowych papierach wartościowych mogą być przekazane wyłącznie na opiekę psychiatryczną nad dziećmi i młodzieżą, leczenie chorób rzadkich oraz onkologicznych.

Czytaj także: Rząd reaguje na weto prezydenta. "Podjęliśmy decyzję"

Wprowadzone zmiany skomentował prezydent. W swoim wpisie w serwisie X (dawniej Twitter) nie krył radości. "Po moim wecie, w nowym projekcie rządowej ustawy okołobudżetowej, nagle znalazły się 3 mld zł na leczenie ciężko chorych dzieci. To wspaniała wiadomość! Można było tak od razu!" - napisał.

- To dlaczego pan prezydent przez osiem lat nie składał takich projektów? - pyta poseł Lewicy Tomasz Trela i ocenia, że prezydent "wykonał wolę PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego, a teraz się chwali, że załatwił pieniądze na onkologię".

To już trzeci projekt ustawy okołobudżetowej, który trafił do Sejmu. Tym nowym posłowie zajmą się po Nowym Roku, ale tym razem nie powinien on budzić większych kontrowersji, bo - poza podwyżkami dla nauczycieli, wojskowych, policjantów i pracowników budżetówki - zasadnicza zmiana dotyczy przede wszystkim wzrostu wydatków na onkologię i psychiatrię dziecięcą.

Tusk: nie wyobrażam sobie, żeby prezydent Duda znowu się zabawił z ludźmi
Tusk: nie wyobrażam sobie, żeby prezydent Duda znowu się zabawił z ludźmiTVN24

"Każda złotówka się przyda"

Działanie nowego rządu jednak krytykuje PiS. - Granie onkologią jest nieuczciwe. To jest gra, dlatego że onkologia jest finansowana w dobry sposób z Narodowego Funduszu Zdrowia - mówi Henryk Kowalczyk, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Niedofinansowanie, a wręcz zapaść opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży w Polsce to fakt, o czym niejednokrotnie mówili lekarze. Z powodu przepełnionych oddziałów Szpital Psychiatrycznym w Gdańsku od połowy grudnia wstrzymał przyjmowanie dzieci. Na oddział trafiają tylko te, których życie jest zagrożone.

Dlatego eksperci podkreślają, że każdy dodatkowy milion złotych zainwestowany w psychiatrię, to realna pomoc dla setek młodych pacjentów. - Zarówno lecznictwo stacjonarne, jaki i ambulatoryjne. Mając na myśli ambulatoryjne, mam na myśli również oddziały dzienne psychiatryczne dla dzieci i młodzieży, poradni zdrowia psychicznego - wskazuje dr Aleksandra Lewandowska, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży. - Na pewno zwiększenie tego budżetu rocznego pomogłoby zapewnić środki na terapie celowane, zapewnić środki na leki nierefundowane - dodaje prof. Krzysztof Kałwak, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Przylądka Nadziei we Wrocławiu.

Zobacz również: Dzieci w kryzysie psychicznym. Tomasz Rowiński o tym, co powinno zaniepokoić rodziców

Każda dodatkowa terapia, czy lek ratują nie tylko zdrowie, ale w szpitalu onkologicznym we Wrocławiu - życie. Roczny budżet szpitala to około 120 milionów złotych.

- Każda złotówka się przyda, zwłaszcza w przypadku chorób genetycznych, chorób rzadkich, ale nie oszukujmy się - jeżeli chcemy prawdziwej zmiany, to musimy zwiększyć publiczne wydatki na ochronę zdrowia, bo bez tego to się nie zmieni - zwraca uwagę Adrian Zandberg, poseł Lewicy. Stąd postulat Partii Razem, by przekazywać na ochronę zdrowia 8 procent PKB.

Miesiące oczekiwań na konsultację psychiatryczną dla dzieci. "Profilaktyka w naszym kraju raczkuje"
Miesiące oczekiwań na konsultację psychiatryczną dla dzieci. "Profilaktyka w naszym kraju raczkuje"Katarzyna Górniak/Fakty TVN

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS