Posłowie PiS mają największy klub, ale są mniejszością. Suski zrobił awanturę, Tusk pokazał teczkę

Źródło:
Fakty TVN
Posłowie PiS mają największy klub, ale są mniejszością. Suski zrobił awanturę, Tusk pokazał teczkę
Posłowie PiS mają największy klub, ale są mniejszością. Suski zrobił awanturę, Tusk pokazał teczkę
Arleta Zalewska/Fakty TVN
Posłowie PiS mają największy klub, ale są mniejszością. Suski zrobił awanturę, Tusk pokazał teczkęArleta Zalewska/Fakty TVN

W poprzedniej kadencji Sejmu prezes PiS Jarosław Kaczyński sam przyznawał, że przemawiał bez żadnego trybu. We wtorek poseł Marek Suski chciał przemawiać w swoim trybie. Donald Tusk coraz śmielej mówi o rozliczeniu PiS-u.

Czas wystąpień w Sejmie, gdy polityk zabiera głos poza kolejnością i poza regulaminem, tylko dlatego, że jest z rządzącej partii, najwyraźniej się skończył, czego dowodem może być wtorkowe posiedzenie, kiedy na sejmową mównicę wszedł poseł PiS Marek Suski. - W jakim trybie chce pan wystąpić, panie pośle Marku Suski? - zapytał marszałek Sejmu. - Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka, wszystko to jasne - odpowiedział sobie Szymon Hołownia.

Czytaj relację z wtorkowych obrad Sejmu

Wymiana zdań między panami trwała jeszcze chwilę. - Pan jest zuchwały, jeżeli pan twierdzi, że może pan nie udzielić ministrowi głosu - mówił Marek Suski. Jednak chwilę później, gdy poseł PiS-u chciał zabrać głos już zgodnie - jak stwierdził marszałek Sejmu - z regulaminem, żadnych przeszkód nie było. - To jest po prostu cenzura. W PRL była cenzura prewencyjna, teraz wraca PRL - podsumował cała sytuację poseł Suski.

- Ja po 9 latach spędzonych w Parlamencie Europejskim przechodzę szok kulturowy. Tam takie akcje, jak w wykonaniu posła Suskiego, są niemożliwe - komentuje Krzysztof Hetman, poseł Trzeciej Drogi.

Wymiana zdań Szymona Hołowni z Markiem Suskim i Andrzejem Adamczykiem
Wymiana zdań Szymona Hołowni z Markiem Suskim i Andrzejem AdamczykiemTVN24

Zapowiedź rozliczenia PiS

We wtorek w Sejmie odbył się też wybór nowych członków Trybunału Stanu oraz składów komisji sejmowych. Politycy PiS-u mieli zastrzeżenia, że to przedstawiciele ich najliczniejszego w Sejmie klubu powinni kierować większą liczbą komisji. - Rozumiem, że nie rozumieli tego 8 lat temu i dzisiaj próbują to nadrobić. Myślę, że i tak ta przestrzeń, którą mają w parlamencie, jest dużo większa, niż oni nam to dawali - ocenia Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Polskiego Stronnictwa Ludowego i Trzeciej Drogi.

Politycy PiS-u mają jednak problem, bo wbrew temu, co twierdzi Mateusz Morawiecki, szans na większość nie mają zarówno na sali plenarnej, jak i na posiedzeniach komisji, stąd każde ważne dla nich głosowanie wygrywa nowa koalicyjna większość. - Chcemy ten czas, zanim powstanie rząd, wykorzystać do przygotowania rozliczenia tych złych rzeczy, które ciągle się dzieją - deklaruje Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej i pokazuje teczkę, w której są wszystkie projekty uchwał w tej sprawie.

Zobacz także: Zapowiadał ją Kaczyński, ustawa nigdy nie weszła w życie. Tusk: to jest dobry moment

Nowa większość sejmowa chce powołania komisji śledczych dotyczących wyborów kopertowych, afery wizowej oraz w sprawie użycia przez władze programu szpiegowskiego Pegasus. Tusk zapowiedział też złożenie projektów ustaw dotyczących legalizacji aborcji do 12. tygodnia, dostępności pigułki "dzień po" oraz projekt ustawy "czyste ręce", dotyczący obowiązku ujawniania majątków współmałżonków. Sejmowa większość chce też odwołać skład komisji "lex Tusk".

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS