W Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim w Warszawie przeprowadzono pierwszy zabieg na świecie, który polega na wszczepieniu pacjentowi genu, który jest odpowiedzialny za produkcję progranuliny. Innowacyjna terapia ma pomóc w walce z demencją skroniowo-czołową.
Pan Piotr Szłamas prowadzi szczęśliwe życie, jednak niedawno dowiedział się, że choruje na to samo co Bruce Willis: demencję skroniowo-czołową. Tyle że znany aktor ma prawie 70 lat, a pan Piotr dopiero przekroczył 30. Na szczęście na razie prawie nie ma objawów. - Moja mama była operowana trzy miesiące temu i właśnie przez to, że mama była operowana, występowało prawdopodobieństwo, że nasza rodzina jest obciążona tym i wykonaliśmy badania genetyczne - opowiada pan Piotr.
Okazało się, że w organizmie pana Piotra faktycznie brakuje białka progranuliny. To właśnie jego brak powoduje w części skroniowo-czołowej mózgu neurologiczne spustoszenia, które prowadzą do demencji.
ZOBACZ WIĘCEJ: Te objawy mogą świadczyć o demencji. Pojawiają się na wiele lat przed rozwojem choroby
Pacjent może przestać mówić - jak Bruce Willis - ale mogą pojawić się też zaburzenia osobowości i zachowania. Pacjent może stać się małomówny, zamknięty w sobie, może śmiać się w niewłaściwych momentach i nie chcieć opuszczać domu. Wiele z tych symptomów choroby lekarze zdiagnozowali u pana Bogusława Urbanka. - Na początku to były takie prozaiczne rzeczy, które mogą się każdemu zdarzyć - mówi pani Justyna Kozak, partnerka pana Bogusława.
Pionierski zabieg w polskim szpitalu
Pan Bogusław kilka miesięcy temu, jako pierwszy na świecie pacjent, został poddany zabiegowi wszczepienia syntetycznego genu, który jest odpowiedzialny za produkcję progranuliny. Dostał go wprost do mózgu. Choroby nie da się u niego wyleczyć, ale można zahamować jej rozwój. - Mam wrażenie, że pan jest troszeczkę aktywniejszy, mam z panem lepszy kontakt, chętniej nawiązuje rozmowę - ocenia dr Gabriela Kłodowska, neurolożka.
ZOBACZ TEŻ: Postęp w polskiej ochronie zdrowia, który się dokonał przez ostatnie 20 lat, jest "niebywały"
Pionierski zabieg w ramach badań klinicznych przeprowadził zespół profesora Mirosława Ząbka z Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego w Warszawie. - Myślę, że przyszłość przyniesie leczenie przyczynowe, czyli że będziemy mogli w mózgu naprawić to, co jest zepsute. Natomiast teraz podajemy coś, czego nie ma, czyli gen, który spowoduje produkcję białka, którego w mózgu brakuje - wyjaśnia profesor.
Jako druga, po Bogusławie Urbanku, została zoperowana matka pana Piotra Szłamasa - a teraz przyszedł czas na samego pana Piotra. - Jesteśmy jedyni na świecie, którzy wykonali operację pierwszą, drugą i teraz ta trzecia. Jesteśmy docelowo wybrani jako jedyny ośrodek dla Europy i Azji. Natomiast w Stanach jedyny ośrodek to będzie w Ohio. Póki co jesteśmy jedynym ośrodkiem na świecie, który to robi - podkreśla profesor Mirosław Ząbek.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN