Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Źródło:
Fakty TVN
Rodzice wcześniaków otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"
Rodzice wcześniaków otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"
Katarzyna Górniak/Fakty TVN
Rodzice wcześniaków otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"Katarzyna Górniak/Fakty TVN

Dla rodziców wcześniaków pięć miesięcy urlopu macierzyńskiego to dramatycznie mało. Na szczęście, ma się to zmienić. Rząd planuje mechanizm "tydzień za tydzień" - tydzień wydłużonej hospitalizacji, tydzień wydłużonego urlopu macierzyńskiego, aż do 8 tygodni ekstra.

Brakujące miesiące nadrabia urokiem. Emilka urodziła się dwa miesiące za wcześnie, a zaraz po urodzeniu miała operację. W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku jeszcze trochę pomieszka. - Będzie wszystko dobrze. Na razie musimy tutaj być jeszcze z sześć tygodni około - informuje Martyna Richert, mama wcześniaka. Sześć tygodni, które mama Emilki powinna spędzić z nią w domu.

- Rodzice, kiedy stoją przy takim łóżeczku dziecka w szpitalu, nie są na urlopie. Tym rodzicom należy oddać stracony czas. Oddać czas, który skradł los, choroba - mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, posłanka Nowej Lewicy.

Mechanizm "tydzień za tydzień"

I tak się właśnie stanie. Resort rodziny ma gotowy projekt nowych przepisów. - Polityka społeczna w najlepszym wydaniu. Nie spodziewałam się, że to się uda zrobić w ciągu pięciu miesięcy - komentuje Elżbieta Brzozowska, wiceprezeska Fundacji "Koalicja dla Wcześniaka".

Dopiero niedawno politycy, po apelach lekarzy i organizacji społecznych, zabrali się za to, co w innych krajach już dawno zrozumiano.

- Trudno porównywać rodziców noworodka zdrowego, urodzonego o czasie, i rodziców dziecka, które przez wiele tygodni, a czasami miesięcy, wymaga hospitalizacji w oddziale intensywnej terapii - mówi profesor Tomasz Szczapa, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego.

To właśnie ich urlopy zostaną wkrótce wydłużone. - Proponujemy taki mechanizm "tydzień za tydzień". Tydzień hospitalizacji, tydzień wydłużonego urlopu macierzyńskiego, do ośmiu tygodni - przekazuje Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Dla matek lub ojców, zarówno wcześniaków, jak i noworodków hospitalizowanych po urodzeniu.

- Będą mogli zawnioskować do ZUS-u na specjalnym formularzu o wydłużenie urlopu - informuje Elżbieta Brzozowska, wiceprezeska Fundacji "Koalicja dla Wcześniaka".

Nowe przepisy mają wejść w życie w 2025 roku

Przepisami przygotowanymi w Ministerstwie Rodziny zajmą się teraz rząd, a potem parlament. - W rok 2025 powinniśmy wejść z nowymi przepisami - mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Szczegóły projektu ministra ogłosi w piątek. - Myślę, że to jest dobry pomysł - ocenia Martyna Richert. Także dlatego, że nawet i właściwy urlop po wyjściu ze szpitala urlopem nie będzie. - Czekają nas rehabilitacje, fizjoterapeuci, no bo wiadomo, jest wcześniakiem i to będzie też jej potrzebne - mówi Martyna Richert.

ZOBACZ TEŻ: Chcą opracować zasady leczenia bólu u noworodków. Pomaga nowoczesny sprzęt i sztuczna inteligencja

Wczesne narodziny to problem dotyczący nie tylko samego dziecka. Dodatkowy czas się przyda. - Promując to wydłużenie czasu, możemy przyczynić się do poprawy kondycji nie tylko dziecka, ale też reszty rodziny - komentuje profesor Tomasz Szczapa.

Bo rodzina musi nadrobić to, co zostało stracone przez pobyt w szpitalu. - Ta więź, no, niestety, była troszeczkę zaburzona, więc oni muszą mieć czas, żeby nauczyć się siebie, (...) mieć czas po prostu na odbudowanie tej więzi, na zdobycie jej przede wszystkim - mówi Milena Brodnicka, pielęgniarka z Kliniki Neonatologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej liczy się to, kto wspiera kandydata. Karol Nawrocki jest popierany przez PiS - to słychać. Natomiast w internecie widać, kto jeszcze stoi za nim murem. To między innymi zawodnik freak fightów "Wielki Bu", który swego czasu został skazany za porwanie, siedział za to w więzieniu, a teraz mieszka w Dubaju.

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Został skazany za porwanie, teraz mieszka w Dubaju. Co łączy "Wielkiego Bu" z Karolem Nawrockim?

Źródło:
Fakty TVN

Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi rozkręca się. Karol Nawrocki szuka wyborców daleko na prawo, stawiając sprawę rzezi wołyńskiej na ostrzu noża. Spotkało się to z reakcją prezydenta Ukrainy. Tymczasem po prawej stronie sceny politycznej już jest tłoczno, bo do gry wchodzi Grzegorz Braun, dzieląc Konfederację, która wystawiła Sławomira Mentzena. Tymczasem Rafał Trzaskowski stawia na spotkania - nie tylko z wyborcami, ale także z osobistościami zagranicznymi. Na lewicy jest dwóch kandydatów: Magdalena Biejat i Adrian Zandberg.

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli pan Karol Nawrocki chce pojechać na tereny powodziowe, to składałem mu taką propozycję publicznie i złożę jeszcze raz. Pojedźmy razem na zaporę w Stroniu Śląskim - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw usuwania skutków powodzi.

"Pojedźmy razem". Kierwiński: składam jeszcze raz propozycję Nawrockiemu

"Pojedźmy razem". Kierwiński: składam jeszcze raz propozycję Nawrockiemu

Źródło:
TVN24

- Jeżeli ktoś mówi, że miejsce Ukrainy nie jest w NATO, że miejsce Ukrainy nie jest w Europie, to gdzie jest to miejsce? W Rosji? Taki sygnał ma pójść z Polski? - pytał w "Faktach po Faktach" kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Komentował słowa swojego kontrkandydata wystawionego przez PiS. Karol Nawrocki mówił bowiem, że "nie widzi" Ukrainy w NATO i UE "do czasu rozwiązania naszych spraw". Prezydent Warszawy zadeklarował też, że jeśli wygra w wyborach, to "podpisze wszystkie ustawy, które będą dotyczyły obrony praw kobiet, liberalizacji ustawy antyaborcyjnej". - Moje poglądy w tej sprawie są absolutnie jasne - dodał.

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Źródło:
TVN24

Nadzieja, ale też strach i niepewność towarzyszą rodzinom zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy. Bliscy osób uprowadzonych przez Hamas wierzą, że zawieszenie broni wejdzie w życie i ich koszmar się skończy. W pierwszej fazie terroryści mają uwolnić 33 osoby. Według "The Times of Israel" wśród nich może znajdować się dwoje dzieci - bracia Kfir i Ariel, którzy zostali porwani z kibucu Nir Oz.

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Oczy całego świata przez najbliższe dni zwrócone będą na Waszyngton, gdzie w poniedziałek w samo południe, czyli o godzinie 18 w Polsce, Donald Trump zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj ta uroczystość jest wyłącznie dla Amerykanów, a obce państwa reprezentują ambasadorzy. Donald Trump uwielbia łamać schematy, zatem zaprosił na inaugurację wybranych zagranicznych polityków. Według portalu "Politico" to lista nazwisk stworzona według bardzo konkretnego klucza. Jest na niej też były premier Polski, Mateusz Morawiecki.

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Inauguracja nowego prezydenta to w Waszyngtonie zawsze ważny dzień - ten najbliższy poniedziałek ma być szczególnie wyjątkowy. Już porównuje się ten dzień z inauguracją drugiej kadencji Ronalda Reagana, bo w 1985 roku też było wyjątkowo zimno. Według prognoz w poniedziałek 20 stycznia w Waszyngtonie będzie wiało, a temperatura odczuwalna wyniesie nawet -20 stopni Celsjusza. Donald Trump zdecydował, że jego druga inauguracja zostanie przeniesiona do budynku Kapitolu.

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS