Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta

Źródło:
Fakty TVN
Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta
Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół Retta
Renata Kijowska/Fakty TVN
Choroba, która zmienia dziewczynki w milczące anioły. Rzeczywistość dzieci chorych na zespół RettaRenata Kijowska/Fakty TVN

Milczące anioły - tak się mówi na dzieci, które przestają mówić, chodzić, wodzić za rodzicami wzrokiem. Rodzice dziewczynek z zespołem Retta widzą, że cierpią. Wśród nich jest Gaja - na razie nie da się jej wyleczyć, ale rozwój choroby można spowolnić. Być może do czasu, gdy nauczymy się ją leczyć. Na tę terapię trzeba mnóstwa pieniędzy. Lena już ją stosuje i widać, że warto.

ZBIÓRKA DLA GAI

ZBIÓRKA DLA LENKI

Tyle bólu, że wydaje się on nie do udźwignięcia. Niespełna dwuletnia Gaja cierpi, gdy próbuje zrobić krok. Cierpią jej rodzice, widząc, jak choroba, też krok po kroku, zabiera im córkę.

Zdarza się raz na 15 tysięcy urodzeń. Często jest mylona z porażeniem dziecięcym

- Chyba nigdy tak się nie bałem. Doświadczyłem w życiu już trudnych rzeczy. Choroba malutkiego, kochanego dziecka jest jeszcze innym doświadczeniem - mówi Adam Starecki, ojciec Gai. Gaja ma zespół Retta. Diagnozę znają od miesiąca, ale nie zamierzają dać za wygraną.

- Że nie będzie cierpiała, że będzie chodziła, korzystała z tego życia, że jej brat też będzie szczęśliwy, że będą bawili się razem - mówi z nadzieją Julia Starecka, matka Gai.

ZOBACZ TEŻ: Sześć najczęściej ignorowanych objawów cukrzycy typu II. "Są trudne do zauważenia"

Zespół Retta zdarza się raz na 15 tysięcy urodzeń. Zmienia dziewczynki w milczące anioły. Stopniowo odbiera zdolność mówienia, chodzenia. Zamyka w ciele, wyniszcza atakami padaczki. Często jest mylony z porażeniem dziecięcym czy spektrum autyzmu.

Dzienna dawka leku kosztuje tysiąc dolarów

Rodziców Gai niepokoiły między innymi mimowolne ruchy rąk, ale lekarze ponad rok ignorowali ich obawy. - Reakcja lekarzy była taka, iż moja żona może powinna poszukać terapii psychiatrycznej, ponieważ doszukuje się choroby w zdrowym dziecku - mówi pan Adam. - To jest choroba degeneracyjna. To znaczy, że to, co Gaja dzisiaj umie, jutro już może nie umieć i my tak naprawdę nie mamy czasu. - dodaje pani Julia.

Chociaż dziś nie ma leku, dzięki któremu Gaja odzyskałaby zdrowie, jest taki, który spowalnia postępy choroby. Dzienna dawka kosztuje tysiąc dolarów. Rozpoczętej terapii nie wolno przerwać, więc Gaja potrzebuje ponad siedmiu milionów złotych na kilka lat leczenia. Konieczne jest wsparcie.

Trzyletnia Lena, na kontroli u profesor Chrościńskiej-Krawczyk, jako pierwsza pacjentka z Polski, osiem miesięcy temu, zaczęła przyjmować preparat spowalniający chorobę. Na rejestrację w Europie lek wciąż czeka. Dlatego tata Leny raz w miesiącu leci po syrop do Stanów Zjednoczonych.

W Stanach Zjednoczonych trwają prace nad terapią genową

Wciąż trwają zbiórki, by starczyło pieniędzy na kolejne dawki dla Leny. Dziewczynka czuje się lepiej. Ustąpiły ataki padaczki. - Poprawił się taki kontakt poznawczy z Lenką, czyli skupianie wzroku na osobie, która mówi, wodzenie wzrokiem za przedmiotem, potrafi powiedzieć pojedyncze słowo - relacjonuje profesor Magdalena Chrościńska-Krawczyk, kierowniczka Kliniki Neurologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitalu Dziecięcego w Lublinie.

ZOBACZ TEŻ: Trzy tygodnie choroby i znów gorączka. Coraz więcej Polaków cierpi na wyjątkowo długotrwałe infekcje

- Zaczęła chodzić do przedszkola, co wcześniej było nie do pomyślenia - mówi Bartosz Szczepański, ojciec Leny. - Marzy mi się to, żeby po prostu z nią się przejść na spacer i porozmawiać - przyznaje Anna Szczepańska, matka Leny. Marzenia może kiedyś się spełnią, dzięki terapii genowej, nad którą intensywnie pracują naukowcy w Stanach Zjednoczonych. Za dwa-trzy lata może być dostępna. - Mam nadzieję, że działanie terapii genowej będzie takie, że zahamuje rozwój choroby. Leczenie polega na podaniu dożylnym, jednorazowym wlewie - wyjaśnia profesor Chrościńska-Krawczyk. Do czasu zarejestrowania terapii Gaja, Lena i inne dziewczynki muszą być w jak najlepszej formie, czyli ciężko ćwiczyć i przyjmować dostępny, drogi lek.

- Wszystko jest w naszych rękach, żeby napisać szczęśliwe zakończenie i w tę stronę zmierzamy - mówi ojciec Gai.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS