Wychodzą ze szpitali, muszą zdobyć pieniądze na leczenie. "To jest koszt około od 12 do 15 tysięcy miesięcznie"

Źródło:
Fakty TVN
Wychodzą ze szpitali, muszą zdobyć pieniądze na leczenie. "To jest koszt około od 12 do 15 tysięcy miesięcznie"
Wychodzą ze szpitali, muszą zdobyć pieniądze na leczenie. "To jest koszt około od 12 do 15 tysięcy miesięcznie"
Marek Nowicki/Fakty TVN
Wychodzą ze szpitali, muszą zdobyć pieniądze na leczenie. "To jest koszt około od 12 do 15 tysięcy miesięcznie"Marek Nowicki/Fakty TVN

Trudno sobie wyobrazić bardziej rozpaczliwą sytuację - chorzy na nowotwory muszą toczyć jedną walkę z rakiem, a drugą, by zdobyć pieniądze na tę walkę. Bo są nowoczesne leki, których skuteczność jest potwierdzona, tyle że 30 procent z nich nie jest w Polsce refundowanych.

Instrumenty Ludwika Konopki z Katowic czekają w gotowości. Muzyk wyszedł dopiero ze szpitala, ale będzie musiał się zebrać i zacząć zarabiać graniem na dalsze leczenie raka płuc, bo Ministerstwo Zdrowia nie refunduje leku, który ratuje mu życie. A stawka miesięczna jest wysoka. - Koszt mojego życia wzrósł o 15 tysięcy, a nie gram w Rolling Stones, ani w Pink Floyd, ani w Lady Pank - mówi muzyk Ludwik Konopko. Dlatego mężczyzna zbiera pieniądze przez internet. Podobnie jak pani Arleta Hassine z Inowrocławia czy Iwona Dec z Jasionki. - To jest koszt około od 12 do 15 tysięcy miesięcznie, a bierze się go (lek - red.) przez dwa lata - mówi Iwona Dec.

Ci i inni pacjenci zbierają pieniądze na leki zarejestrowane w Unii Europejskiej. Nowoczesne, których skuteczność leczenia nie podlega wątpliwości. Z najnowszego onkoindeksu Fundacji Alivia wynika, że wciąż ponad 30 procent terapii lekowych w nowotworach o najwyższej śmiertelności nie jest w Polsce refundowanych. Najgorzej jest z leczeniem wątroby.

ZOBACZ TEŻ: Raport: co piąty żyjący dziś człowiek zachoruje na raka

Szczylik: zachorowalność na nowotwory jest mierzona ze świadomością, że przyrost roczny to jest około dwóch, trzech procent
Szczylik: zachorowalność na nowotwory jest mierzona ze świadomością, że przyrost roczny to jest około dwóch, trzech procentTVN24

- Rak wątroby i przewodów wątrobowych - tam brakuje pięciu na siedem leków, które są rekomendowane przez Europejskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej - alarmuje Joanna Frątczak-Kazana z Fundacji Alivia.

W drugiej kolejności problem dotyczy leków na raka pęcherza moczowego - w tym przypadku połowa z dostępnych nowoczesnych substancji nie jest refundowana. Niektóre z tych leków już nawet nie są nowe, a pomimo to nadal nierefundowane. Tak jak w przypadku jelita grubego - trzeciego w kolejności najczęstszego raka w Polsce.

Smiertelność z powodu nowotworów w Polsce wyższa niż średnia unijna

- Pięciu do dziesięciu procent chorych ma konkretną, jedną mutację, o której wiemy, że wymaga konkretnego leczenia, a to leczenie, które jest dostępne na świecie od 5-6 lat, w Polsce nadal jest kompletnie niedostępne - mówi profesor Piotr Wysocki, kierownik Oddziału Klinicznego Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ministerstwo Zdrowia broni się, że i tak sytuacja z każdym rokiem poprawia się, że skuteczność leczenia jest coraz wyższa. Ale - jak zaznacza wiceminister Maciej Miłkowski - na końcu liczą się pieniądze.

ZOBACZ TEŻ: WHO alarmuje, że grozi nam niemal dwukrotny wzrost zachorowań na raka. Trzeba się badać

- Są czasami lepsze leki w tych samych wskazaniach przy niższych kosztach i wybieramy tylko to, co jest bardziej ekonomicznie opłacalne dla budżetu państwa przy nie gorszych wynikach dla pacjentów - mówi Maciej Miłkowski.

Z europejskich raportów wynika, że w Polsce śmiertelność z powodu nowotworów jest aż o piętnaście procent wyższa niż średnia w Unii Europejskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zamknięte były szkoły, przedszkola, restauracje. Obowiązywał zakaz wchodzenia do lasów i parków, limity w sklepach i autobusach. Maseczki obowiązywały praktycznie wszędzie. Większość z nas przynajmniej przez jakiś czas była na kwarantannie. Życie przeniosło się przed ekrany telewizorów i komputerów. Dokładnie pięć lat temu zaczął się covidowy lockdown, a wpływ pandemii odczuwamy do dziś.

Minęło pięć lat od początku pandemii. Jej wpływ odczuwamy do dzisiaj

Minęło pięć lat od początku pandemii. Jej wpływ odczuwamy do dzisiaj

Źródło:
Fakty TVN

Jeśli ustawa znana jako "Lex szarlatan" wejdzie w życie, to nawet milion złotych kary mogą zapłacić oszuści, którzy wykorzystują ludzi w najtrudniejszych momentach ich życia. Nie mając żadnego wykształcenia, wiedząc, że to, co robią, w żaden sposób nie nikogo nie uleczy, biorą od ludzi ogromne pieniądze. Jedyne co dają, to nadzieja, ale fałszywa. 

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

Źródło:
Fakty TVN

To wyraz sportowej solidarności z Ukrainą. Klub Ślepsk Malow Suwałki wycofał się z prestiżowych rozgrywek, ponieważ wezmą w nich udział drużyny z Rosji.

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Historyczne znalezisko. Wśród zardzewiałego złomu na jednym z gospodarstw w okolicach Iłowa odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty z Września 1939 roku.

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- To bardzo dobre wiadomości. Myślę, że przełomowe - powiedział w "Faktach po Faktach" były szef MSZ Jacek Czaputowicz, odnosząc się do ustaleń po spotkaniu USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej na temat możliwości zakończenia agresji Rosji. Zauważył, że zarówno z Kijowa, jak i z Waszyngtonu padły deklaracje, a teraz "wszystko w rękach Rosji". - Wydaje mi się, że Rosja odpowie pozytywnie, bo Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji - ocenił.

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Źródło:
TVN24

Donald Trump wprowadził kolejne cła - tym razem w wysokości 25 procent na stal i aluminium sprowadzane do Stanów Zjednoczonych ze wszystkich państw na świecie. Uderza to przede wszystkim w Kanadę, Brazylię i Unię Europejską, która już ogłosiła kroki odwetowe - mają one dotyczyć amerykańskich towarów o wartości 26 miliardów euro. A to oznacza, że masło orzechowe czy amerykańskie dżinsy od kwietnia mogą być droższe.

Wojna handlowa rozlewa się na cały świat. Zdrożeją amerykańskie dżinsy czy masło orzechowe

Wojna handlowa rozlewa się na cały świat. Zdrożeją amerykańskie dżinsy czy masło orzechowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wszyscy czekają teraz na ruch Rosji, która szczegóły propozycji chce usłyszeć bezpośrednio od amerykańskiej administracji. O dotychczasowych sygnałach z Kremla i szansach na to, że wstępne amerykańsko-ukraińskie porozumienie rzeczywiście wejdzie w życie

Oczekiwanie na ruch Rosji. Czy porozumienie wejdzie w życie?

Oczekiwanie na ruch Rosji. Czy porozumienie wejdzie w życie?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jeśli ustawa znana jako "Lex szarlatan" wejdzie w życie, to nawet milion złotych kary mogą zapłacić oszuści, którzy wykorzystują ludzi w najtrudniejszych momentach ich życia. Nie mając żadnego wykształcenia, wiedząc, że to, co robią, w żaden sposób nie nikogo nie uleczy, biorą od ludzi ogromne pieniądze. Jedyne co dają, to nadzieja, ale fałszywa. 

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

Źródło:
Fakty TVN